vExus napisał(a):No właśnie ja też napotykałem na opinie, że wzmacniane klocki trzeba mocniej dogrzewać i np. do jazdy po mieście średnio się nadają.
Dzięki.
StachPaluch napisał(a):
Co do klocków - zapytam przewrotnie - dlaczego zakładacie, że one skracają drogę hamowania?
Sportowe - utwardzone klocki skracają drogę hamowania tylko jeśli pracują w odpowiednich warunkach - to znaczy kiedy osiągają odpowiednią temperaturę, czyli np. na torze. W normalnych warunkach drogowych nie skrócą drogi hamowania, a w skrajnych przypadkach (przy niskiej temperaturze powietrza - jesień, zima)mogą ją wydłużyć. Gdyby takie klocki zawsze i w każdych warunkach skracały drogę hamowania, to byłyby stosowane jaką tzw. pierwszy montaż przez producentów pojazdów.
Tak więc dalej twierdzę, że przepłacanie nie ma sensu, a za bardzo chcąc sobie polepszyć, trzeba uważać, żeby sobie nie pogorszyć
Pozdro
StachPaluch napisał(a):Drogi Avalonie klocki sportowe mogą wymagać lekkiego dogrzania. W niektórych modelach ta informacja jest zawarta nawet w instrukcji. Tak więc ich skuteczność przy niskiej temperaturze będzie gorsza niż po rozgrzaniu
Proponuję zapoznać się z linkiem:
http://www.scigacz.pl/Klocki,hamulcowe, ... 18927.html
Pozdro
StachPaluch napisał(a):oby bak Twojego motocykla zawsze był pełny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Albertar221 i 84 gości