Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Klocki hamulcowe przód

Pt lut 13, 2015 8:27 am

Za chwilę po raz kolejny będę zakładał klocki nissina 308ST, nie są to tanie klocki bo około 175zł/kpl, ale rewelacyjnie się sprawują zarówno na torze jak i w trasie przy załadowanym motocyklu. Dobrze się hamuje na zimno i na gorąco, i jakoś bardzo tarcz też nie zjadają.

To tego dołożę dobre oponki (dzisiaj odbieram) Angel GT, i powinno być ok.

Re: Klocki hamulcowe przód

Pt lut 13, 2015 9:05 am

Ile km wytrzymują ci Nissiny i ? Ja teraz wymieniałem oryginalne co prawda z tyłu przy 30 kkm na tanie ale z dobrą opinią włoskie Brenta. Niektórzy piszą że nie ma różnicy z EBC czy TRW oprócz ceny więc na tył nie powinno być biedy. Mam też niedługo do wymiany przód i szukam Nissinów raczej zwykłych bo jeżdżę głównie turystycznie. Jak wsiadam na moto to robie minimum 400km bo nie kręci mnie jazda wokół komina więc mile widziane doświadczenie w przejechaniu dystansu i wrażeniach z klockami różnych firm.

Re: Klocki hamulcowe przód

Pt lut 13, 2015 3:04 pm

Ja motocykla używam głównie do turystyki (mniej po mieście, tor sporadycznie), na ostatnich nissinach przelatałem ponad 30kkm (ale dokładnie nie wiem ile).
Klocki z tzw. półki wyższej lub niższej mogą podobnie reagować warunkach typowych jak (miasto, płaski teren, przepisowe prędkości), ale kiedy zaczynają się warunki bardziej ekstremalne (jazda w wysokich górach, gdzie często używa się klamki hamulca ponieważ różnice terenu są duże, gdzie jest plecak w postaci żony, kufry wypchane na maksa) tutaj różnica może być bardzo duża.
Wole dopłacić, a nawet przepłacić często kilkadziesiąt zł i mieć realne poczucie bezpieczeństwa. Klocki, opony, zawieszenie to podstawa.

Re: Klocki hamulcowe przód

Pt lut 13, 2015 5:18 pm

Gdzie kupujesz Nissiny ?

Re: Klocki hamulcowe przód

So lut 14, 2015 3:19 pm

Marki, Moto-szklarnia.

Re: Klocki hamulcowe przód

Wt maja 12, 2015 11:30 am

Pioter napisał(a):Ja motocykla używam głównie do turystyki (mniej po mieście, tor sporadycznie), na ostatnich nissinach przelatałem ponad 30kkm (ale dokładnie nie wiem ile).
Klocki z tzw. półki wyższej lub niższej mogą podobnie reagować warunkach typowych jak (miasto, płaski teren, przepisowe prędkości), ale kiedy zaczynają się warunki bardziej ekstremalne (jazda w wysokich górach, gdzie często używa się klamki hamulca ponieważ różnice terenu są duże, gdzie jest plecak w postaci żony, kufry wypchane na maksa) tutaj różnica może być bardzo duża.
Wole dopłacić, a nawet przepłacić często kilkadziesiąt zł i mieć realne poczucie bezpieczeństwa. Klocki, opony, zawieszenie to podstawa.

Przeszukałem całe forum i wiem, że nic nie wiem :)
Jeżdżę głównie poza miastem, turystycznie i raczej spokojnie chociaż ostre hamowanie zawsze się przytrafi. Kończą mi się Nissiny z przodu. Mam wersję z ABS 2008r. W Hondzie Plaza powiedzieli, że nie zakładają sinterowych do CBFa i żebym nawet nie myślał o tym szczególnie jak nie używam moto na torze. Przy zwykłym użytkowaniu hamują gorzej niż miękkie i niszczą szybciej tarcze. Chyba jednak wybiorę miękkie (może Nissiny niebieskie). W czerwcu jadę w Tatry słowackie i trzeba wcześniej spokojnie pojeździć z nowymi klockami.

Re: Klocki hamulcowe przód

Wt maja 12, 2015 2:58 pm

Moim zdaniem do oryginalnych Nissinów nic się nie równa.Takie założyłem po wymianie.

Re: [zrób to sam] wymiana klocków hamulcowych

Wt maja 26, 2015 1:16 pm

Witam, wymieniłaem klocki i wypadł mi tłoczek, naciskałem na klamkę chciałęm zobaczyc jak się wysunie i czy sie schowa i się nie schował. Próbowałem wisnać ale nic nie dało, i nacisnałem klamkę próbując wcisnąć na zamknietej i jeb tłoczek wypadł. Jak to teraz zrobic aby nie zapowietrzyć układu? Przy okazji planuje wyminić płyn hamulcowy.

Re: [zrób to sam] wymiana klocków hamulcowych

Cz maja 28, 2015 6:02 am

Układ juz jest do odpowietrzenia.

Re: [zrób to sam] wymiana klocków hamulcowych

Cz maja 28, 2015 8:08 pm

Skoro wypadł tłoczek, to zapewne płyn także wyleciał. :smile:

Tak jak napisał Raphi - układ już jest rozszczelniony, ergo zapowietrzony. Co teraz? Ano nic szczególnego:
- przy okazji wyczyścić porządnie tłoczki
- przesmarować trzpienie
- poskładać zaciski
- napełnić układ nowym płynem
- odpowietrzyć

i cieszyć się ze sprawnie działających hebli po ich gruntownym serwisie. :smile:
Odpowiedz