Śr wrz 17, 2014 6:20 am
Wt paź 21, 2014 6:30 pm
Śr paź 22, 2014 9:29 am
Śr paź 22, 2014 4:36 pm
Cz paź 23, 2014 3:15 pm
marekcbf1000a napisał(a):Normalnie jajca jakieś. Moto zostawiłem z ów oliwką na noc. Nastepnego dnia odpalam i wszystko cacy.
Kompletnie nie potrafię tego wytłumaczyć logicznie.
Zaraz po wymianie, zrobieniu kilku km, z wajcha musiałem się mocować / nogą/
Olej to Midland syntetyk 5W50
Cz paź 23, 2014 3:20 pm
Monte Christo napisał(a):
przeraziłem się trochę, że skrzynia poszła się jebać.
Cz paź 23, 2014 7:04 pm
Monte Christo napisał(a):WIesz co? Ja w swojej 600 tez nie jestem w stanie obczaić, co jest grane ze skrzynią. Chyba ten typ tak ma. Kiedyś w motocyklu czytałem, że CBFa nie lubi niechlujnego wrzucania biegów, że trzeba się do tego przyłożyć.
Też miałem wrażenie, że po zalaniu nowego oleju (nowego w sensie nie przepalonego) skrzynia lepiej pracuje. Tez takie wrażenie odniosłem po zmianie lepkości na wyższą. Jednak czasami sam się temu dziwię, niekiedy biegi lepiej wskakują jak jest zimny a innym razem jak jest ciepły. Natomiast zawsze jak jest zimny dwójka wchodzi z oporem, później jest już tylko lepiej.
Ostatnio nawet miałem ciut stresa, bo trójka po wbiciu mi wyskoczyła i musiałem ją kopnąć na nowo przeraziłem się trochę, że skrzynia poszła się jebać. Ale wszystko jest ok.
Remedium, to starannie obchodzić się z dźwignią - to w większości przypadków pomoże. Pewnie nie zaszkodzi również podjechać do mechanika aby spojrzał czy aby nic się nie poluzowało i czy dobrze pracuje mechanizm klamka linka sprzegło i dzwigienka i jej prowadnice.
Pt paź 24, 2014 12:03 pm
dzik napisał(a):Monte Christo napisał(a):
przeraziłem się trochę, że skrzynia poszła się jebać.
pewnie by poszła ale skarpetki zrobiły swoją robotę