głośna praca -sprzegło

[camilos55]

Witam.Dla mnie nie bardzo odpowiada charakterystyka silnika i skrzyni biegów NC 700 x.Wibracje są denerwujące a obroty za szybko się kończą

Tak samo miałem jak kupiłem swojego nc 700x. Specyficzne odgłosy jakie wydaje silnik oraz głosna praca kosza sprzegłowego na początku doprowadzały mnie do furii. A teraz..... już sie przyzwyczaiłem i nie zwracam na to uwagi

[Glub]

Po wymianie tłumika w końcu słychać co innego:-P

[gobi2802]

Może faktyczne za tą kasę nie ma co się spodziewać nie wiadomo czego.Na dojazdy do pracy i niedalekie wycieczki się nadaje.Dostałem moto od żonki i nie mogłem narzekać. heheheh.Powiedziała że się nie pogniewa jak go sprzedam.

[Tiarus]

Silnik w CBF 650

Przepraszam, w czym?

Może faktyczne za tą kasę nie ma co się spodziewać nie wiadomo czego.Na dojazdy do pracy i niedalekie wycieczki się nadaje.Dostałem moto od żonki i nie mogłem narzekać. heheheh.Powiedziała że się nie pogniewa jak go sprzedam.

Ale żony, to Ci pół albo więcej forum zaraz będzie zazdrościć i pytać czy ma siostrę
Pozdrów ją!

[gobi2802]

Dzieki. Pozdrowię na pewno.CBR 650 F Miałem okazje posłuchać silnika. Niestety nie jezdziłem moc 87 koni moment 63 przy 8000 rzędowa czwórka cena coś koło 33 tyś.Chyba bardziej do mnie przemawia jak NC 700x.Można było od razu pomyśleć nie byłoby takiej straty kasy.

[aipegnuc]

Chyba rozumiem Gobi. Mam podobne przemyślenia. Zgrzałem się na taniego nowego sprzęta i tyle. Jak na coś co jest hobby, jest w tym motocyklu za dużo kompromisów. Honda zrobiła świetny tani motocykl i tyle. Niestety nie wywołuje on u mnie kłucia w brzuszku. Motocykl kupiłem dla frajdy, a nie do pracy, więc ma być idealny (na ile oczywiście pozwala budżet). Ciągle coś mnie wkurza. A to brak jakichkolwiek informacji na kompie, a to praca sprzęgła. Słabe hamulce. Wyprzedzanie w dwie osoby to walka. Dodatkowo znudziło mi się smarowanie łańcucha. Dodam jeszcze do tego najgorszego dilera świata (Honda Pomirski Gdańsk).Dlatego dojeżdżam sezon do końca i zmieniam na BMWf800GT. Beemka chodziła mi po głowie już wcześniej, ale zawsze wydawała się za droga. Teraz już nie.

[Piotrek]

przeczytalem recenzje:

Model ten nie zo­stał za­pro­jek­to­wa­ny do wiel­kiej tu­ry­sty­ki, wy­ści­gów, sprin­tów czy za­da­wa­nia szyku na bul­wa­rach. Jeśli ktoś ocze­ku­je po nim, że bę­dzie obu­do­wa­nym stre­et­fi­gh­te­rem, spor­tem, ge­ne­ra­to­rem ad­re­na­li­ny (F800GT ma kilka KM wię­cej od F800R), sro­dze się za­wie­dzie. To so­lid­ny wy­rob­nik, ma­ją­cy do­wieźć nas do pracy. Ma być eko­no­micz­ny, trwa­ły, a w week­end, po za­opa­trze­niu w kufry, ma bez­piecz­nie prze­trans­por­to­wać kie­row­cę i pa­sa­że­ra na drugi ko­niec kraju. Z ta­kiej roli wy­wią­zu­je się świet­nie. Gdyby po­rów­nać go z kon­ku­ren­cją, jest jak każde tu­ry­stycz­ne BMW - nie bry­lu­je w żad­nej ka­te­go­rii, ale we wszyst­kim łapie so­lid­ne punk­ty i pla­su­je się bli­sko li­de­rów, osta­tecz­nie zwy­cię­ża­jąc. Je­dy­ną dzie­dzi­ną, w któ­rej ma szan­sę prze­grać to kosz­ty. Czter­dzie­ści dwa ty­sią­ce za mo­to­cykl w wer­sji pod­sta­wo­wej to dużo, a doj­dzie jesz­cze nie­ma­ły koszt za­ku­pu ku­frów i kilku atrak­cyj­nych dro­bia­zgów po­zwa­la­ją­cych sper­so­na­li­zo­wać po­jazd wg wła­sne­go uzna­nia i po­trzeb.

Powiedzialbym, ze kupa forsy No ale ma pas a nie łańcuch. No i dwa razy większą moc od Hondy. Tyle, ze za ta cene juz mozesz miec litrowa cbf. Ale z łancuchem. No bedziesz mial o czym myslec

[Saski]

Tak jak napisał Piotrek to świetny motocykl do określonych zadań. Do jazdy po mieście mocy mu w zupełności wystarcza. Za miasto też da się pojechać ale wiadomo to 50 KM więc przyśpieszenie ręki nie urwie. Poza tym wydaje mi się być zaprojektowany pod skrzynię automatyczną z którą spisuje się genialnie (oczywiście subiektywna opinia). Jeśli chodzi o manuala to pewnie trzeba się przyzwyczaić do niskich obrotów. Zresztą kupowanie NCka w manualu nie ma obecnie sensu ponieważ Yamaha wypuściła bardzo fajną MT07 w podobnej cenie.
Ja z mojego egzemplarza jestem bardzo zadowolony.

[Turos]

dziś DUCATI jechało przez osiedle wąskimi uliczkami, między blokami... ale to hałasuje, głośniej chyba niż mój wydech seryjny a wy narzekacie, że kosz sprzęgłowy wam lekko pyka

[aipegnuc]

przeczytalem recenzje:

Powiedzialbym, ze kupa forsy No ale ma pas a nie łańcuch. No i dwa razy większą moc od Hondy. Tyle, ze za ta cene juz mozesz miec litrowa cbf. Ale z łancuchem. No bedziesz mial o czym myslec

Tak... cbf też mi spać nie daje. BMW już miałem okazję dosiąść. CBF-y też nie przepuszczę. Pewnie zdecydują odczucia z jazdy testowej + postawa dilera. Dobry bajer sprzedawcy potrafi zdziałać cuda.