Wywalający bezpiecznik podczas rozruchu - brak oświetlenia.

[skorek11xn]

Witam. Mam osobliwy problem, za każdym razem gdy włożę nowy bezpiecznik w miejsce starego(bezpiecznik całego oświetlenia w motocyklu - mijania, długie, stopy, pozycje, zegary) i odpale silnik to momentalnie wypierdziela cały prąd. Działają tylko kierunki i awaryjne, sygnału dźwiękowego nie sprawdzałem. Oczywiście motocykl jedzie. Tak więc wypierdziela tylko jeden konkretny bezpiecznik. Zdarzyło mi się to miesiąc temu, ale po włożeniu nowego, takiego samego 10A wszystko było okej. Dodam że leciałem szybko, około 100-130km/h nie podam dokładnie ile bo po zerknięciu na zegary z przerażeniem stwierdziłem że nie działają . Nie mam pojęcia, a którym momencie mi prądu brakło. Wiem że przy gwałtownym przyspieszaniu za zakrętem lekko mnie wybiła koleina, potem już prądu nie było, ale nie dam sobie głowy uciąć czy przed zakrętem prądu nie było. Nie wiem nawet gdzie szukać tego cholerstwa bo przewodów jest od zaje#$@*a...

[Avalon]

Bardzo podobny problem DO TEGO

[zbyhu]

Zmierz prąd ładowania. Miernik w dłoń i podczas pracy silnika na klemach aku zobacz napięcie. Jeśli jest wyższe niż 14,4V, to masz padnięty regulator napięcia i dalsza jazda grozi spaleniem całej elektroniki.

A jeśli ładowanie jest w normie, to masz zwarcie w obwodzie świateł. Weź miernik, włącz na tryb szukania zwarcia (często jest to taki piszczyk). Przyłóż jeden biegun miernika do masy moto (gdzieś do ramy, jakiejś śruby bez lakieru), a drugim biegunem kolejno sprawdź oba zaciski bezpiecznika. Jeśli miernik zapiszczy - jest przebicie do masy.
Wtedy sprawdzasz który to obwód na schemacie układu elektrycznego i musisz prześledzić jak on biegnie przez motocykl. I szukać, gdzie go zwiera do masy.

[skorek11xn]

Zmierzyłem prąd, wychodziło pomiędzy 14.2 a 14.5V, myślę że w normie.Wymieniłem bezpiecznik, naprowadziły mnie nie działające w kufrze stopy.. Okazało się że kabel się przetarł i ocierał. Już zrobione. Wszystko chodzi bez problemu.