Odcięcie CBF 125

[Piotrek]

jasne, spoko, żarty. Ale nie katuj

[goramo]

Jak raz na jakiś czas zdaży się odcinka w czasie jazdy, to wielkiej tragedii nie ma. Lepiej jednak tego unikać.
Natomiast krecenie silnika do odcinki na luzie, to rzeźnia dla układu korbowego.

[Hitman038]

Spoko, problem wynika w tym że nie mam obrotomierza więc nie mam pojęcia ile to obrotów, bez przesady że pierdząca kosiarka, wgl zajebisty ma start i jestem z tego dumny ale dzięki za odp, niby szoso-turystyk ale wygląda i zachowuje się lepiej niż jego kumpel cbr.

[zibi]

Spoko, problem wynika w tym że nie mam obrotomierza więc nie mam pojęcia ile to obrotów, bez przesady że pierdząca kosiarka, wgl zajebisty ma start i jestem z tego dumny ale dzięki za odp, niby szoso-turystyk ale wygląda i zachowuje się lepiej niż jego kumpel cbr.

Trzeba było od razu pisać, że o takie odcinki chodzi. Ta odcinka zabezpiecza silnik, więc nic strasznego, jednak kręć trochę niżej. Później wyczujesz moto i będziesz wiedział kiedy należy zmienić bieg, w moim przypadku jakoś nie doprowadziłem cbf 125 do odcinki, a na pewno nie na najwyższych biegach. Zgodzę się z Tobą że niepozorny ale daje radę

[dzik]

a w naszym jest już obrotomierz

a moto jest tak ciche, że dopiero jak zerkniesz na zegary to widzisz jak wysokie obroty są

[Hitman038]

nie zmieniam biegów przy odcięciu jakby co