Regulamin działu
Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.Spam będzie usuwany.
Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Śr sie 07, 2013 6:42 pm
Hej!
Od razu zaznaczam, że jestem świeżak w temacie motocykli, więc proszę o wyrozumiałe potraktowanie. Jakiś miesiąc temu stałem się posiadaczem CBF600S z 2005roku. Motocykl jeździ, prowadzi się dobrze, był w ASO sprawdzany, powiedzieli, że wsio jest ok.
Mnie jednak niepokoją dziwne (dla mnie) dźwięki w zakresie obrotów od ok 5 do 6tyś. (później ich nie słyszę). Są to takie nieregularne, raz krótsze, raz dłuższe "kwiki", "skrzeki" nie wiem jak to nazwać, pojawia się to na każdym biegu, przy dodawaniu gazu i puszczaniu. Nie zawsze się pojawiają. Po dłuższej podróży przesmarowałem obficie smarem łańcuch (takim rzadszym) i na jakiś czas problem zniknął, po ok 300km znowu się pojawił, ale w mniejszym natężeniu. Mechanik powiedział, że może być to spowodowane przez oringi, kazał umyc łancuch. Umyłem łańcuch naftą, posmarowałem go na rozgrzanym łańcuchu i dźwięki są, ale rzadsze niż na początku. Czy to może być rzeczywiście hałasujący łańcuch, dodam, że był zmieniany pod koniec sezonu 2011, przejechane na nim zostało ok 7 tyś km (DID złoty).
Czy mam tym się martwić, czy w Waszych maszynach też macie do czynienia z takimi problemami?
Pozdrawiam
Kamil
Od razu zaznaczam, że jestem świeżak w temacie motocykli, więc proszę o wyrozumiałe potraktowanie. Jakiś miesiąc temu stałem się posiadaczem CBF600S z 2005roku. Motocykl jeździ, prowadzi się dobrze, był w ASO sprawdzany, powiedzieli, że wsio jest ok.
Mnie jednak niepokoją dziwne (dla mnie) dźwięki w zakresie obrotów od ok 5 do 6tyś. (później ich nie słyszę). Są to takie nieregularne, raz krótsze, raz dłuższe "kwiki", "skrzeki" nie wiem jak to nazwać, pojawia się to na każdym biegu, przy dodawaniu gazu i puszczaniu. Nie zawsze się pojawiają. Po dłuższej podróży przesmarowałem obficie smarem łańcuch (takim rzadszym) i na jakiś czas problem zniknął, po ok 300km znowu się pojawił, ale w mniejszym natężeniu. Mechanik powiedział, że może być to spowodowane przez oringi, kazał umyc łancuch. Umyłem łańcuch naftą, posmarowałem go na rozgrzanym łańcuchu i dźwięki są, ale rzadsze niż na początku. Czy to może być rzeczywiście hałasujący łańcuch, dodam, że był zmieniany pod koniec sezonu 2011, przejechane na nim zostało ok 7 tyś km (DID złoty).
Czy mam tym się martwić, czy w Waszych maszynach też macie do czynienia z takimi problemami?
Pozdrawiam
Kamil
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Śr sie 07, 2013 10:06 pm
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Śr sie 07, 2013 10:38 pm
No kurwa, to jest inny problem...
Tamten, jak pisałem wyeliminowałem.
Tamten, jak pisałem wyeliminowałem.
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 6:07 am
No, faktycznie inny... Bardzo inny. 
Nagraj te niepokojące dźwięki.
Może owiewki?
Nagraj te niepokojące dźwięki.
Może owiewki?
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 9:03 am
Sprawdź na początek owiewki, szybę, kluczyki, mocowanie ew. bajerów w stylu gniazda zapalniczki
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 10:30 am
Nie bardzo rozumiem dlaczego te dzwieki maja byc z lancucha, skoro pojawiaja sie tylko w przedziale obrotow...
600 ma duze wibracje wlasnie miedzy 5-6k. Szczegolnie na podnozkach.
Jesli tajemnicze cos trzeszcze na postoju, to lancuch mozesz wyeliminowac
I zajmij sie mocowaniami : podnozkow, tlumika I calej reszty, o ktorej pisal PeterS
600 ma duze wibracje wlasnie miedzy 5-6k. Szczegolnie na podnozkach.
Jesli tajemnicze cos trzeszcze na postoju, to lancuch mozesz wyeliminowac
I zajmij sie mocowaniami : podnozkow, tlumika I calej reszty, o ktorej pisal PeterS
Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 10:34 am
Skoro popiskiwanie to może mysz?
Zainstaluj kota:-D
Jak Skrzeki to pewnie SBB:-)
Jak kwiki to nie wiem:-)
Zainstaluj kota:-D
Jak Skrzeki to pewnie SBB:-)
Jak kwiki to nie wiem:-)
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 12:24 pm
Józek albo brat bluesman Janek "Kyks"
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 1:04 pm
Brylant, chłopie, no inny problem, kompletnie, nie ma się co prać po łbie o ścianę, chyba, że Ci to sprawia w jakiś sposób uciechę
Dzięki za inne wskazówki, większość sprawdziłem.
Benekk pisałem, że to się dzieje podczas jazdy, nigdy na jałowym.
Co do Skrzeka to zostawcie chopa w spokoju, resztę SBB też
Kot? Hmm jest to jakiś pomysł, boję sie tylko, że kot podczas jazdy też by wydawał dziwne dźwięki, i wtedy co? Mam jeszcze wziąć psa!? Przy koncepcji myszy, lepiej będzie zainstalować łapkę...
Dzięki
Dzięki za inne wskazówki, większość sprawdziłem.
Benekk pisałem, że to się dzieje podczas jazdy, nigdy na jałowym.
Co do Skrzeka to zostawcie chopa w spokoju, resztę SBB też
Kot? Hmm jest to jakiś pomysł, boję sie tylko, że kot podczas jazdy też by wydawał dziwne dźwięki, i wtedy co? Mam jeszcze wziąć psa!? Przy koncepcji myszy, lepiej będzie zainstalować łapkę...
Dzięki
Re: Dźwięki przy obrotach w zakresie 5000-6000.
Cz sie 08, 2013 1:17 pm
MrGlub napisał(a):Jak kwiki to nie wiem:-)
Dzik? Ale co on by robił w jego CBF, skoro ma swoją.
