Wężyk i jego "droga do nikąd"

[maćko]

Witajcie czy ktoś mógłby mi powiedzieć gdzie powinien znaleźć się drugi koniec wężyka wychodzącego z łącznika między gaźnikami - znalazłem go sobie dyndającego, a w okolicy jego zasięgu nie ma żadnego króćca, na który by mógł pasować. Są tam dwa węże - jeden grubszy - ten jest OK, a ten cieńszy (ok 11 mm zewnętrznej średnicy) ? - nic z niego nie kapie.
Pzdr

w1.jpg

[Loopos]

ha! ja też mam taki dyndający nic nie wnoszący wężyk pod gaźnikiem. u mnie skierowany jest centralnie na silnik ^^

obstawiam że jakaś odma? może powinien byc dłuższy i schowany w bardziej strategicznym miejscu?

[maćko]

No właśnie, a moto sobie normalnie chodzi

[umquasr]

Wiem, więc pomogę.Trzeba go przełożyć na drugą stronę (lewą moto),wchodzi on na "airbox"przez dziurę w tej gumie ,są tam specjalne plastikowe uchwyty które go trzymają a wężyk jest między nimi jakby przełożony .Niestety trzeba zdjąć siedzenie i zbiornik paliwa żeby się tam dostać.To jest to strategiczne miejsce o którym pisze Loopos i siedzi sobie ot tak, czyli jeżeli wisi jak u was to też się nic nie stanie ,chyba że gdzieś się usmaży , mam nadzieje że się przyda.

[maćko]

O wielkie dzięki, a już myślałem, że mechanik coś spierd....ił

Pzdr