Akumulatory - dywagacje na temat

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez Wesoły Dyzio » Śr paź 28, 2015 9:28 am

bankus napisał(a):
raphi napisał(a):Po co odpalać zimą?


by podładować właśnie....wątpie czy to dobra metoda, ale słyszałem, że niektórzy tak robią

Na wolnych obrotach, to aby aku się podładował, to musiałbyś wyłączyć światła i trochę paliwa spalić. Bez sensu.
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez bankus » Śr paź 28, 2015 10:21 am

Wesoły Dyzio napisał(a):
bankus napisał(a):
raphi napisał(a):Po co odpalać zimą?


by podładować właśnie....wątpie czy to dobra metoda, ale słyszałem, że niektórzy tak robią

Na wolnych obrotach, to aby aku się podładował, to musiałbyś wyłączyć światła i trochę paliwa spalić. Bez sensu.


też tak myślę. Dodam tylko, że fachowcy twierdzą, że ładowanie aku na wolnych obrotach jak i na wysokich jest takie same. Sprawia to jakiś ogranicznik powodujący stały dopływ energii no bo akumulator w czasie ładowania musi dostawać stałe wartości nie przekraczające określonych parametrów .
Avatar użytkownika
bankus
Maniak
 
Posty: 1059
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2015 10:19 am
Lokalizacja: SK
Imię: Mirek
Motocykl: sprzedany :(
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez Turos » Śr paź 28, 2015 11:21 am

bankus napisał(a):też tak myślę. Dodam tylko, że fachowcy twierdzą, że ładowanie aku na wolnych obrotach jak i na wysokich jest takie same. Sprawia to jakiś ogranicznik powodujący stały dopływ energii no bo akumulator w czasie ładowania musi dostawać stałe wartości nie przekraczające określonych parametrów .

Co Ty gadasz? Jacy to fachowcy?
To czemu napięcie ładowania zmienia się w zależności od obrotów? Czy napięcie nie ma w takim razie wpływu na to jak szybko naładujemy akumulator? Więc chyba nie jest takie same :eek:
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez rupert » Śr paź 28, 2015 11:36 am

Na wolnych obrotach ładowanie jest słabsze, wystarczy 2-3tys obr i ładowanie jest maksymalne. Czy lekko na gazie, czy na odcince aku dostanie taką samą dawkę prądu. Tylko regulator na wysokich musi popracować i nadwyżkę zredukować.

Co do aku, podobno żelowe mają sprawność rozruchu zbliżoną w ciepłych i zimnych warunkach. Odpowiadają za to siatki po których elektrony poruszają się swobodniej niż w klasycznym kwasiaku.
Niemniej obciążenia zawsze spowoduje zimny olej, silnik, rozrusznik.

Bankus, odpuść sobie odpalanie moto, jak nie zrobisz choć kilometrowej przejażdżki.
Ewentualnie, napiszesz kiedyś posta pt "motocykl kręci, ale nie odpala" :biggrin:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8340
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez bankus » Śr paź 28, 2015 11:49 am

w tej dziedzinie jestem laikiem, więc moje posty traktujcie raczej ze znakiem zapytania na końcu, ale:
http://www.akumulator.pl/ekspert-radzi/ ... kumulatora,

a przy okazji pożyteczny myślę artykuł:
http://www.bitstudio.pl/milimetr/inne6.htm

nie mam zamiaru odpalać zimą "na chwilę", myślałem, ze przy obecnych ociepleniach , raz na miesiąc pewno znajdzie się taka zimowa sobota, że te 5km dam rade zrobić, tym bardz. że motocykl będzie stał w temp. dodatniej zawsze. Ale to takie dywagacje tylko, spowodowane lenistwem moim co do demontażu i montażu aku, a praktyczny aspekt sprawy i tak pewnie mnie zmusi do zabraniu aku do mieszkania i podładowania go raz na m-c. Chociażżżżżżżż...... :naughty: takie rozwiązanie skaże mnie na postój motocykla w upalną 5-cio stopniową sobotę w lutym, bo jak się taka przydaży to nie będę na 1 dzień montował aku.
Ale tak serio to demontaż nieunikniony.
Avatar użytkownika
bankus
Maniak
 
Posty: 1059
Dołączył(a): Śr wrz 23, 2015 10:19 am
Lokalizacja: SK
Imię: Mirek
Motocykl: sprzedany :(
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez Wesoły Dyzio » Śr paź 28, 2015 12:59 pm

Szukasz sobie problemów. Po co wyjmować aku, jeżeli stoi w ciepłym miejscu. Po drugie, jak już napisano, możesz go podłączyć jak będzie w motocyklu, jeżeli nie masz prostownika automatycznego, to aby być pewnym odkręcisz przewody od akumulatora i możesz ładować.

:offtopis:
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez nocny » Śr mar 14, 2018 12:12 pm

Mam pytanie
Czy do cbf 1000 prąd rozruchowy wystarczy 150 czy jednak szukać aku z wyższym prądem -190?
No bo taki Exide dedykowany do sc64 ma prąd 150 a np. m.line chwali się prądem 190. Cena podobna. Czy nie jest tak że te 190 jest ino na papierze?


pozdrawiam
Marcin Jan
Pozdrawiam
Marcin Jan

mistrz prostej spod świateł
Avatar użytkownika
nocny
Maniak
 
Posty: 1774
Dołączył(a): Śr lis 28, 2012 12:51 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiek: 47
Imię: Marcin
Motocykl: CRF 1100
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez Grzesiob » Śr mar 14, 2018 1:06 pm

Ja osobiście szukałem akumulatora z większym prądem rozruchowym aby to kręcenie nie było "ospałe".
Kupiłem coś takiego: Tuborg YTZ10S-BS 8.6Ah 200A AGM

Tak z grubsza opinie są dosyć pozytywne o tej firmie ale też nie wiem czy te 200A to tylko na papierze. Wkrótce przyjdzie to przetestuję i opiszę jak i co.

Jak ktoś z Was miał już do czynienia z tymi akumulatorami to niech coś napisze.
Grzesiob
Użytkownik
 
Posty: 70
Dołączył(a): Pt wrz 02, 2016 7:48 am
Wiek: 51
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000, Vulcan2000
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez nocny » Śr mar 14, 2018 7:08 pm

Pytanie jeszcze według której normy jest podawany ten prąd;)
locustcarservice.pl/tabela_przeliczeniowa_prad_rozruchowy_ampery_din_en_sae_cca_norma_europejska.html

pozdrawiam
Marcin Jan
Pozdrawiam
Marcin Jan

mistrz prostej spod świateł
Avatar użytkownika
nocny
Maniak
 
Posty: 1774
Dołączył(a): Śr lis 28, 2012 12:51 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiek: 47
Imię: Marcin
Motocykl: CRF 1100
W siodle: <100 kkm

Re: Akumulatory - dywagacje na temat

Postprzez Grzesiob » Śr mar 14, 2018 7:43 pm

Mam w tej chwili aku YUASE. Na obudowie ma określenie (normy?) SAE i ma prąd rozruchowy 190A. Dawał radę. Zaniedbałem go przez zimę. Co prawda dał się naładować motor zakręcił i uruchomił się ledwo - ledwo lecz mam obawy, że z czasem może być tylko gorzej a sezon już się właściwie rozpoczął.

Tuborg ma podobne określenie SAE i 200A ale jest ponad 2x tańszy.

Faktycznie z tymi normami trzeba uważać i wiedzieć co się porównuje. Exide podaje wg EN 150 co w przeliczeniu wg SAE wyniesie ok 160A.
Grzesiob
Użytkownik
 
Posty: 70
Dołączył(a): Pt wrz 02, 2016 7:48 am
Wiek: 51
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000, Vulcan2000
W siodle: <100 kkm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości