Akumulatory - dywagacje na temat

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez mariusz_ino » So kwi 11, 2015 6:47 pm

Mam ten aku z fotki powyżej, moto z 2010 i aku do wymiany. też się szybko ładował ale pod obciążeniem również szybko się rozładowywał (nie trzymał już swojej pojemności). Ja brałem produkt z larssona - JMT żelowy.
Obrazek
Avatar użytkownika
mariusz_ino
Użytkownik
 
Posty: 113
Dołączył(a): Śr lis 06, 2013 7:21 pm
Wiek: 46
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda CBF 600S '10
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez 4kowal » So kwi 11, 2015 8:50 pm

Obawiam się, że i mnie jest podobnie. Ciekawe czy w sklepach z akumulatorami mają testery pod obciążeniem do małych pojemności, czy tylko do samochodowych.

Z akumulatorami żelowymi jest ten kłopot, że są niesłychanie wrażliwe na przeładowanie. Nawet jednorazowe potraktowanie ich prostym prostownikiem i podanie za wysokiego napięcia powoduje uszkodzenie. Podobnie się dzieje przy niesprawnym regulatorze.
AGM są mniej wrażliwe na to zjawisko, a klasyczne najmniej.
Obrazek
Avatar użytkownika
4kowal
Maniak
 
Posty: 1305
Dołączył(a): Cz sie 11, 2011 12:38 pm
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 41
Imię: Michał
Motocykl: CBF600SA '08
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez Wesoły Dyzio » Pn kwi 13, 2015 8:42 am

Niestety 4Kowal aku. masz na 100% do wymiany. To są typowe objawy walniętego akumulatora. Ostatnio kolega miał identyczny problem jak Ty. Zakupił nowy aku. i wszystko OK.
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez 4kowal » Pn kwi 13, 2015 11:35 am

To teraz decyzja czy kupić yuase made in Japan za 350 czy exide za 115. Trzy exide pewnie dłużej posłużą niż 1x yuasa. Jakbym miał voltomierz to bym zaryzykował jeździć jeszcze na starym.
Obrazek
Avatar użytkownika
4kowal
Maniak
 
Posty: 1305
Dołączył(a): Cz sie 11, 2011 12:38 pm
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 41
Imię: Michał
Motocykl: CBF600SA '08
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez rupert » Pn kwi 13, 2015 11:50 am

Yuasa w sklepie, a w nowej Hondzie to 2 różne akumulatory. Niby ten sam symbol. Obecnie Excide to jeden z lepszych wyborów.
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez BogdanSD » Pn kwi 13, 2015 5:17 pm

kupuj Yuasa !to są naprawdę spoko akumulatorki :thumbsup:
wystarczy raz na miesiąc podpiąć ładowarkę (też w lecie) i wszystko będzie ok
przy tych aku nie padają regulatory napięcia
:thumbup:
BogdanSD
Avatar użytkownika
BogdanSD
Użytkownik
 
Posty: 41
Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 1:51 pm
Wiek: 53
Imię: Bogdan
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: 100-200 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez Wesoły Dyzio » Pn kwi 13, 2015 9:27 pm

Szkoda pieniędzy na Yuasa. Ja mam Exide'a i nie trzeba nic podłączać raz na miesiąc, ani na dwa miesiące. Jeździsz i zapominasz o problemie na parę lat.
BogdanSD napisał(a):kupuj Yuasa !to są naprawdę spoko akumulatorki :thumbsup:
wystarczy raz na miesiąc podpiąć ładowarkę (też w lecie) i wszystko będzie ok
przy tych aku nie padają regulatory napięcia
:thumbup:

Regulatory napięcia nie padają od akumulatorów :bash: :tongue:
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez 4kowal » So maja 16, 2015 8:37 am

Zaryzykowałem i jak na razie jeżdżę na starym. Na razie problemów brak. Tylko się pilnuję, żeby nie zostawiać włączonego zapłonu (świateł) na dłużej.
Miałem go pomierzyć pod obciążeniem w sklepie, ale wszędzie maja tylko testery samochodowe z dużym prądem.
Obrazek
Avatar użytkownika
4kowal
Maniak
 
Posty: 1305
Dołączył(a): Cz sie 11, 2011 12:38 pm
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 41
Imię: Michał
Motocykl: CBF600SA '08
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez Monte Christo » So maja 16, 2015 12:08 pm

Pamietam, ze jak odbieralem nowe moto to kierownik serwisu oznajmil, zeby wlasnie uwazac na takie akcje ze swiatlami aby nie zostawiac na zaplonie bo akumulatory padaja jak muchy.
Natomiast ostatnio jak bylem w serwisie to podladowywali jakas cbfe bo wlasciciel nie chcial zakupic nowego aku. Nawet mu mechanik doradzal bo ten jego aku jakas straszna padaka byla. Mechanik mowil, ze nowe aku kosztuje 100 zl i zal, zeby pchal motocykl. On nie chcial (pozdrawiam Pana) swoja droga ciekaw czy jest tu na forum.
Czy to mozliwe aby aku kosztowalo 100 zl? Chyba przesadzil.
Chuja się zarabia, a żyje się jak hrabia.
Avatar użytkownika
Monte Christo
Użytkownik zbanowany
 
Posty: 7506
Dołączył(a): Cz lip 05, 2012 1:24 pm
Wiek: 43
Motocykl: nie ma
W siodle: <100 kkm

Re: Dywagacje na temat akumulatorów

Postprzez Tiarus » So maja 16, 2015 7:17 pm

Może używane, ale sprawne, zakombinowane...
No, ja bym polemizowała.
Ale ja w ogóle lubię polemizować...

=^◣ ◢^=
Avatar użytkownika
Tiarus
Asimi
 
Posty: 9838
Dołączył(a): Wt maja 22, 2012 8:29 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 120 gości