Przechodziłem przez podobny problem, z tym, że u mnie trzeba było nową "ośkę" wstawić. Kup typowy odrdzewiacz.
Coś w tym stylu:
http://www.johansson-ab.com/pl/products/rost606.phpżeby ruszyć ośkę w angliku musiałem ją mocna nawiercać z jednej i drugiej strony. Kilka wierteł zużyliśmy ze znajomym i kilka razy trzeba je było ostrzyć garażowymi sposobami. A potem druga śruba/pręt, do punktowego przeniesienia siły i walenie młotem raz z jednej raz z drugiej strony i sporo lane było odrdzewiacza.
Może też odgiąć "uszy" ramy do której są przymocowane i zdjąć dystanse.
Na twoim miejscu jeśli mocowanie nie jest uszkodzone zostawiłby i nie ruszał tego. Lepiej weź papier ścierny i próbuj przeszlifować.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...