Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Śr wrz 14, 2016 7:33 am

To co napisał Nocny, o podnoszeniu się przodu motocykla to racja. Odciążone przednie koło nie ma dostatecznej przyczepności. Jak jadę załadowany z kuframi i z plecaczkiem, to shimmy mam już przy 50 km/h. i to takie, że jakbym dłużej nie trzymał kierownicy to bym się mógł wywalić. Jak jadę sam z kufrem to ten objaw jest przy 80 km/h mniej więcej do 60 km/h. poniżej i powyżej jest ok.

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 9:52 am

Ja mam shimmy w zakresie 0-80 i 170 i dalej. Jezdze z duzym kuftem centralnym i dużą szyba akcesoryjna z deflektorem.
O ile shimmy przy malej predkosci są upierdliwe np podczas proby zapiecia kurtki obiema rekami to tu moge sie rozpedzic np do 120km/h i zapiac kurtke. Problem jak chce zapierniczac na autostradzie. Czasem jest to juz przy 170km/h ale jak np jechac 200-230 kiedy grozi to juz smiercia? Moto kupilem z przebiegiem niecalych 6000. Teraz mam 14000 opony maja nalatane z 9tys i maja 2lata od produkcji. Lozysko w zeszłym roku dokrecilem bo mialo lekki luz. Cisnienie w oponach sprawdzam na bieżąco, bylem kola wywazyc na wulkanizacji, a jednak sa dni zwlaszcza jak silny wiatr ze nie da sie zapierniczac tyle ile by sie chcialo.
Chyba powroce do oryginalnej szyby na ktorej jeszcze nie jezdzilem i zobacze.
A ciezko amorek skrętu zamontowac? To są rzeczy uniwersalne czy dedykowane pod dane moto?

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 10:43 am

Rafał P napisał(a):Czasem jest to juz przy 170km/h ale jak np jechac 200-230 kiedy grozi to juz smiercia?

czyli, wnioskuję, że jak przy 170 to "spoko" a jak przy +200 to juz śmierć :D
fajnie, jednak uważam, że przy 170 to też śmierć :)

sprawdzałeś moto czy jest proste?
przebieg mega niski, powinien płynąć po drodze. ja swojej 600 jak miałem z tyłu stelaż, kilkuletnie opony i zamykałem budzik (okolice 220km/h) motocykl leciał jak po sznurku.

niski przebieg nie gwarantuje sprawności, wymień opony,wyważ felgi, sprawdź łożysko główki razy (może wystarczy dokręcić), zdejmij kufer i zrób ponownie testy.
jak nadal będą występować zwłaszcza przy wyższych prędkościach to proponuję geometrię ramy zrobić.

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 12:55 pm

Za mocno dokręcone łożysko główki powoduje niestabilność przy dużych prędkościach. Poluzuj i sprawdź.

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 1:05 pm

Patrik przeciez napisalem ze kola wywazone. Opony nie maja skoszenia. Moto przy np 130km puszczam i jedzie jak po sznurku az wpadnie w shimmy ponizej 80km/h. Jadac 160km/h nic sie nie dzieje ale czasem przy 170-180 a czasem dopiero przy 210km/h zacxyna wezykowac jak africa twin. Moto sam najezdzilem juz 8000 i jestem przekonany ze nie ma historii wypadkowej. Mam dane z sereisu w Niemczech-sam do nich pisalem. Mam z honda polska i z przegladow przy 4300km w polskim sereisie hondy..

Co do porady z piluzowaniem. Jak kupilrm to byl wyczuwalny luz. Dokrecilem lekko i jest ok. Kolega przesadzil u siebir z dokreceniem i zaraz po 10km wymieniał lozysko z biezniami

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 1:06 pm

Szybe obstawiam, kufer i gmole ze zawirowania zmieniają.
Podziałam i dam znać za jakiś czas
Ostatnio edytowano Cz maja 18, 2017 7:07 pm przez Rafał P, łącznie edytowano 1 raz

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 1:12 pm

Zrobiłem 100kkm na łożysku, które było lekko luźne i żadnej niestabilności nie było. Czy sam, czy z kuframi, czy z pasażerem. Teraz po wymianie mam łożysko ciut za mocno skręcone i przy ok. 200kmh moto potrafi zacząć nieprzyjemnie wężykować.
Kumpel wymienił łożysko kilka lat temu w Fazerze 600. Też za mocno dokręcił i się szybko jeździć nie dało. Poluzował i wszystko wróciło do normy.
Poluzuj i sprawdź. Nic to nie kosztuje.
Ja czekam aż się nowe łożysko ułoży i jak problem nie zniknie to poluzuję.

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 4:59 pm

Rafał P napisał(a):Ja mam shimmy w zakresie 0-80 i 170 i dalej. Jezdze z duzym kuftem centralnym i dużą szyba akcesoryjna z deflektorem.
O ile shimmy przy malej predkosci są upierdliwe np podczas proby zapiecia kurtki obiema rekami to tu moge sie rozpedzic np do 120km/h i zapiac kurtke. Problem jak chce zapierniczac na autostradzie. Czasem jest to juz przy 170km/h ale jak np jechac 200-230 kiedy grozi to juz smiercia? Moto kupilem z przebiegiem niecalych 6000. Teraz mam 14000 opony maja nalatane z 9tys i maja 2lata od produkcji. Lozysko w zeszłym roku dokrecilem bo mialo lekki luz. Cisnienie w oponach sprawdzam na bieżąco, bylem kola wywazyc na wulkanizacji, a jednak sa dni zwlaszcza jak silny wiatr ze nie da sie zapierniczac tyle ile by sie chcialo.
Chyba powroce do oryginalnej szyby na ktorej jeszcze nie jezdzilem i zobacze.
A ciezko amorek skrętu zamontowac? To są rzeczy uniwersalne czy dedykowane pod dane moto?


Mam cbf 100fa z dużym oryginalnym kufrem centralnym i dopiero wymiana opon na nowe metzelery z8 definitywnie usunęły shimmy. Niektórzy wróżyli ze w miarę zużycia opon zjawisko powróci ale na razie nic takiego nie występuje. moto jedzie jak po sznurku.

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

Cz maja 18, 2017 7:08 pm

Ostlander napisał(a):
Rafał P napisał(a):Ja mam shimmy w zakresie 0-80 i 170 i dalej. Jezdze z duzym kuftem centralnym i dużą szyba akcesoryjna z deflektorem.
O ile shimmy przy malej predkosci są upierdliwe np podczas proby zapiecia kurtki obiema rekami to tu moge sie rozpedzic np do 120km/h i zapiac kurtke. Problem jak chce zapierniczac na autostradzie. Czasem jest to juz przy 170km/h ale jak np jechac 200-230 kiedy grozi to juz smiercia? Moto kupilem z przebiegiem niecalych 6000. Teraz mam 14000 opony maja nalatane z 9tys i maja 2lata od produkcji. Lozysko w zeszłym roku dokrecilem bo mialo lekki luz. Cisnienie w oponach sprawdzam na bieżąco, bylem kola wywazyc na wulkanizacji, a jednak sa dni zwlaszcza jak silny wiatr ze nie da sie zapierniczac tyle ile by sie chcialo.
Chyba powroce do oryginalnej szyby na ktorej jeszcze nie jezdzilem i zobacze.
A ciezko amorek skrętu zamontowac? To są rzeczy uniwersalne czy dedykowane pod dane moto?


Mam cbf 100fa z dużym oryginalnym kufrem centralnym i dopiero wymiana opon na nowe metzelery z8 definitywnie usunęły shimmy. Niektórzy wróżyli ze w miarę zużycia opon zjawisko powróci ale na razie nic takiego nie występuje. moto jedzie jak po sznurku.

A ile km juz na tych oponach nawinąłeś?

Re: Turbulencje przy puszczonej kierownicy

So maja 20, 2017 12:20 am

Jakieś 6-7000 km.
Odpowiedz