Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 9:59 am

tombartosz
Czy mógłbyś zrobić pomiary miernikiem jak zmieniają się napięcia ??

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 10:17 am

tombartosz napisał(a):Ja zastosowałem tą kostkę tylko dla tego, żeby nie stracić gwarancji na sondę. Na wtyczce jest naklejana naklejka gwarancyjna.


Tylko zdajsie, aby gwarancja była uznana, musi zostać założona dowodnie przez autoryzowany serwis. A skoro nie jest dedykowana do CBF 1000 i ma za krótki kabel, to raczej żaden serwis tego nie podbije, a w razie W producent gwarancji nie uzna.

Przynajmniej gwarancja do mojej sondy miała taki zapis.

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 12:47 pm

zbyhu napisał(a):Tylko zdajsie, aby gwarancja była uznana, musi zostać założona dowodnie przez autoryzowany serwis. A skoro nie jest dedykowana do CBF 1000 i ma za krótki kabel, to raczej żaden serwis tego nie podbije, a w razie W producent gwarancji nie uzna.


Bardzo możliwe, że tak będzie, ale ucięcie wtyczki raczej zwiększa możliwość nieuznania gwarancji. Mi bardziej chodziło o możliwość wyjęcia jej i oddania jakby nie działała już na starcie. Moja nie miała takich napisów nigdzie (albo nie znalazłem) i miała nalepkę na wtyczce. Dostałem do tego tylko paragon.

jawor13 napisał(a):tombartosz
Czy mógłbyś zrobić pomiary miernikiem jak zmieniają się napięcia ??

W teorii bym mógł, w praktyce raczej nie przed weekendem, ale przecież Rockit w tym temacie już wstawił jak wygląda pomiar na nowej sondzie. Jeśli są jakieś różnice między moją a jego to raczej ciężko to będzie stwierdzić bez podmianki. Wstawię lepiej spalanie jak wylatam przynajmniej z jeden bak.

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 1:26 pm

A to do mojej sondy była gwarancja pisemna z warunkami. Było, że nie można zerwać plomby i sondę musi założyć warsztat - i miejsce na pieczątkę warsztatu.

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 2:11 pm

Daj koniecznie znać jak ze spalaniem - wygląda że i mnie klątwa lambdy dopadła...

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Wt cze 10, 2014 2:16 pm

Czy ktoś mógłby podsumować sprawę sond?

Bo widzę, że 3 osoby poszły trzema różnymi torami, co może być cenne dla innych.
Rocik kupił jakiś zamiennik, ktoś kupił uniwersalną (inny wątek), a tombartosz od Hondy 125 ccm.

Fajnie byłoby mieć zestawienie tych rozwiązań:
- cena sondy
- oznaczenie sondy
- zakres potrzebnych adaptacji
- wyniki zmiany / spalanie

Można by to wtedy podpiąć jako taki gotowy poradnik.

Pzdr

wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Śr cze 11, 2014 6:37 am

Jesli chodzi o spalanie to sprawa wyglada nastepujaco:
1. Bak ze zdjeta sonda bląd miasto bez szalenstw = 7,8
2. Ostatni bak 60 km bez sondy zalozenie nowej, przelot 150 km traska + reszta miasto ogień :) = 5,6

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Śr cze 11, 2014 8:27 am

Rocik - z Wawy jesteś to może pomożesz:)
Jaką sondę dokładnie kupiłeś? Sam montowałeś? Jutro jadę do innego warsztatu na pomiary ale 200 zł to nie problem w razie czego żeby kupić...

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Śr cze 11, 2014 8:37 am

Post pod postem...
A moze taką zaryzykować?
http://www.ebay.ie/itm/HONDA-CBF-1000-2 ... 3a90fdda86

Re: wymiana sonda lambda (o2 sensor)

Śr cze 11, 2014 10:12 am

Nie kupuj używanej sondy. Zwłaszcza, że nie wiadomo czy działa i jak długo podziała. One się raczej mechanicznie nie uszkadzają a zużywają i zapychają w środku - i z tym się już według mojej wiedzy, nic nie da zrobić. Jakbyś miał za darmo/pół-darmo to jeszcze można podmienić, ale za 30EUR + przesyłka to nie ma sensu. Odżałuj dwie stówki i kup zamiennik albo od skutera 125 ccm.

Co do montażu to jeśli masz przynajmniej podstawowe zacięcie do majsterkowania to dasz radę. Jedyna trudność to tak na prawdę rozebranie owiewki (ale to po prostu wymaga czasu, nic nie ma zaskakującego) i odkręcenie starej sondy. Może być zapieczona i nie dać się odkręcić.

PS
Jeśli jednak się zdecydujesz na używkę to pamiętaj, że gwint pokrywany jest w sondach jakimś smarem odpornym na wysoką temperaturę. Nówka ma ten smar nałożony, przy używce wypadałoby nałożyć.
Odpowiedz