Pęknięta owiewka

[tombartosz]

Dzisiaj spotkała mnie przykra sytuacja. Wyjeżdżając z garażu wszystko było ok, a jak przyjechałem do pracy okazało się, że pękła mi owiewka - samoistnie, w nic nie przywaliłem. Wygląda to jak poniżej:


Ma ktoś doświadczenie czym to skleić? Spoiwo do ABSu, jakieś żywice, kleje?

PS. Wie ktoś jaki to jest kod lakieru?

[Avalon]

Żywice i kleje maja to do siebie, że trzymają się słabiej lub mocniej, ale nigdy idealnie. Trzeba by wzmocnic matą, a to z kolei nie zawsze jest możliwe. Chyba właśnie tak, jak u Ciebie. Pod spodem w miejscu śruby, raczej wzmocnienie z maty sie nie zmieści. A jak sie zmieści, to owiewka może odstawać lub będa kłopoty ze spasowaniem.
Najlepiej było by to pospawać tylko że dojdzie lakierowanie całego elementu.

[garbaty]

wygląda jakby ktoś przesadził z siłą przy dokręcaniu

[rupert]

wygląda jakby ktoś przesadził z siłą przy dokręcaniu

Śruby są z cokołem więc trudno przesadzić. Niestety te plastiki są kiepskie

Najlepiej szukać owiewki, jak trafi się z kolorem, to będzie to najlepsza i najtańsza opcja

[vExus]

U mnie z obydwu stron są rysy wychodzące spod śruby. Z ciekawości szukałem nawet na allegro tych owiewek. Jest tego pełno, ale praktycznie każdy ma dużo większe pęknięcia niż moje.

[tombartosz]

No właśnie ja też szukam i widzę, że praktycznie każda jest do naprawy i malowania. Więc bez sensu. Będę to próbował spawać. Znam za to przyczynę - DOT4 ze sprzęgła. Wymieniałem w sobotę, kilka kropli mi kapnęło przy zakładaniu dekielka. Wytarłem od razu ale jak widać wciekło do środka owiewki i osłabiło ją tak że pękła.

[Avalon]

No właśnie ja też szukam i widzę, że praktycznie każda jest do naprawy i malowania. Więc bez sensu. Będę to próbował spawać. Znam za to przyczynę - DOT4 ze sprzęgła. Wymieniałem w sobotę, kilka kropli mi kapnęło przy zakładaniu dekielka. Wytarłem od razu ale jak widać wciekło do środka owiewki i osłabiło ją tak że pękła.

Ale żeby DOT 4 tak od razu zadziałał ? Sądzę jednak że to wina drgań, złego spasowania lub montażu owiewki "na siłę"

[pat_pat]

A tymczasem siatka i plastick welder

[tombartosz]

Ale żeby DOT 4 tak od razu zadziałał ? Sądzę jednak że to wina drgań, złego spasowania lub montażu owiewki "na siłę"

No właśnie sam się zdziwiłem, myślałem, ze od DOT4 najwyżej lakier się rozpuści. Jak mi się przelał to go od razu wytarłem, tyle że wkapało do środka pewnie się nałożyło wszystko na raz. DOT4 osłabił owiewkę, która była może nieco naciągnięta i pękła. Owiewki nie ruszałem pewnie od zimy albo i dłużej. Za to elementy które były narażone na działanie płynu pokruszyły się w drobny mak przy próbie ruszenia.

[Monte Christo]

Podpinam się pod wątek, bo do helpdeska nikt nie zagląda
Kto zdejmował owiewki przednie w cbfie 600? Może w 1000 jest to samo. Co mam zdemontować, aby nie popsuć?
Owiewka jest przykręcona dwiema śrubami na zbiorniku, od dołu zbiornika jest rzep, a od spodu tam gdzie lagi jest śruba mocująca owiewkę ze stelażem i przy chłodnicy jest spinka mocująca stelaż.
Czy gdzieś jeszcze trzyma?
Bardzo proszę o pomoc, bo nie chcę wyrwać połowy, wolę zdjąć całą.