Ja bym się nie bawił w to całe odłączanie wtryskiwaczy. Po cholerę to robić? Widziałeś kiedykolwiek jak wtryskiwacz rozpyla dawkę paliwa? Wtryskiwacz nie psika strumieniem jak ze strzykawki i nie podaje dawki kilku mililitrów paliwa. Wtryśnięta dawka paliwa do cylindra to jest rozpylona mgiełka - tak jakbyś psiknął dezodorantem. Jakie więc to ma znaczenie dla pomiaru w praktyce? ŻADNE!
Nigdy nie odłączałem wtryskiwaczy przy pomiarach kompresji i nigdy nie słyszałem, żeby ktoś to robił.