[DEBATA] Dobór oleju do silnika - jaki, kiedy?

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

[DEBATA] Dobór oleju do silnika - jaki, kiedy?

Postprzez krzysiek77 » Cz lis 18, 2010 9:05 pm

Witam ,chcę wymienić olej w silnik i niewiem jaki.
Moto kupiłem na dniach ,
ma najechane 24400km i niewiem co jest w środku :?: :?: :?:
krzysiek77
Nowicjusz
 
Posty: 19
Dołączył(a): Śr lis 17, 2010 10:14 am
Lokalizacja: Jankowo Gdańskie
Motocykl: honda cbf 1000A 2008

Re: Jaki olej do silnika

Postprzez Basti » Cz lis 18, 2010 10:24 pm

Ogólnie to jeżdże spokojnie bez katowania. Używam oleje półsyntetyczne 10W40: motul 5000 4T,
lub castrol power 1.
Avatar użytkownika
Basti
Miłośnik
 
Posty: 554
Dołączył(a): Śr lis 17, 2010 5:25 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Wiek: 46
Motocykl: HONDA CBF 1000 A7

Re: Jaki olej do silnika

Postprzez raphi » Pt lis 19, 2010 11:11 am

Gratuluję zakupu!
Poczytaj ten wątek.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Olej

Postprzez Goral4t » Wt lis 23, 2010 9:19 am

mam pytanie jakie oleje <jakich firm > lejecie do swojego motocykla.
widziałem na allegro motule i dużo ich jest poprzedni właściciel lał mineralnego castrola co jest lepsze??
Motomaniacy są wszędzie :) X11 "Power of Dreams"
Avatar użytkownika
Goral4t
Maniak
 
Posty: 1357
Dołączył(a): N lis 21, 2010 12:32 pm
Lokalizacja: KSU
Wiek: 31
Imię: Mariusz
Motocykl: CBF 600 sa, x11
W siodle: 100-200 kkm

Re: Olej

Postprzez goramo » Wt lis 23, 2010 10:27 am

Goral1906 napisał(a):poprzedni właściciel lał mineralnego castrola co jest lepsze??



Minerala lał??? :shock: :shock: :shock:


Minerala to należałoby zalać nie wiem - przy 150, 200 tys km... :roll:


A o tym jaki olej to w tym wątku znajdziesz co nieco. http://cbf1000.pl/viewtopic.php?f=1&t=49&st=0&sk=t&sd=a
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Olej

Postprzez Goral4t » Wt lis 23, 2010 1:18 pm

nomb minerala sam się zdziwiłem:/ ale cuz sie zrobi... jak juz tak leje to nic sie nie da zrobic:/

kurde sie tak zastanawiam mam 40k na blacie a nie pamiętam dokładnie co on lał :/ wiem ze castrola muszę bańkę po oleju znaleźć co mi dał bo tez mi sie nie podoba ze miał bym mieć minerala a jeszcze oleju nie zmieniałem bo moto miał świeżo po serwisie ale na zime i tak zmienię
Motomaniacy są wszędzie :) X11 "Power of Dreams"
Avatar użytkownika
Goral4t
Maniak
 
Posty: 1357
Dołączył(a): N lis 21, 2010 12:32 pm
Lokalizacja: KSU
Wiek: 31
Imię: Mariusz
Motocykl: CBF 600 sa, x11
W siodle: 100-200 kkm

Re: Olej

Postprzez zbyhu » Wt lis 23, 2010 8:59 pm

Yo!

Nie wiem, bracie, jakiej mitologi ktos Ci nawciskal o olejach, ale gwarantuje Ci, ze jak przy wymianie wlejesz cokolwiek, to silnik Ci nie wybuchnie i nic mu sie nie stanie ;).
Ja bym smialo wymienil przy najblizszej okazji na polsyntetyka, jesli nie na pelny syntetyk.

Oleje sa w pelni mieszalne - mozna mieszac oleje o roznej bazie (syntetyczne z mineralnymi, polsyntetyczne z mineralnymi i polsyntetyczne z syntetycznymi) jak i o roznym SAE - 10W40 z 15W50 itd.
Mozesz np. smialo majac w silniku polsyntetycznego Motula 10W40 zrobic dolewke z przykladowo syntetycznego Castrola 10W50 i moto bedzie smigalo bez sprzeciwow.

Zeby nie byc goloslownym. Mialem GSa500, ktory jadl olej. Lalem wiec do niego wszystko, co wpadlo mi w rece. Momentami mialem w silniku mieszanke Motula, Mobila i... samochodowego Lotosa.
Z kolei w TDM 850 (ktora tez zarla ostro olej) mialem raz w silniku mieszanine Motula 10W40, 15W50, jakiegos Shella 10W40 i najtanszego polsyntetyka, jaki zdobylem w Anglii.
GS przezyl w takim ukladzie wyprawe do Skandynawii, a TDM wrocila tak z Wysp Brytyjskich. Oba motocykle, z tego co wiem, jezdza po dzis dzien.

Takze wymieniaj olej na cokolwiek chcesz, bez ogladania sie na to, co bylo wczesniej w silniku.

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Olej

Postprzez goramo » Śr lis 24, 2010 8:40 am

Ja bym radził robić to stopniowo - wymienić olej na lepszy, pojeździć i znowu wymienić na lepszy. Powinno być OK.

Oleje się mieszają bez problemu - to nie ulega wątpliwości.

Natomiast jest inna sprawa - dobre oleje syntetyczne mają zdecydowanie więcej dodatków płuczących silnik niż mineralne. Jeśli w silniku był długo używany olej kiepskiej jakości, taki który słabo usuwa zanieczyszczenia to syfy zostają w silniku. Wlewając olej o bardzo dobrych właściwościach myjących syf zostanie wypłukany.
Ma to plusy bo wyczyścimy silnik, ale może mieć również minusy.
I nie chodzi o rozszczelnienie silnika. :wink:

Ja zepsułem sobie silnik w pierwszym swoim samochodzie. Kupiłem auto, nie wiadomo jaki miało przebieg i na czym jeździło. Dla spokojności lałem więc najtańszy mineral i wszystko było cacy. Do czasu, aż chciałem zrobić silnikowi "dobrze" i przy którejś wymianie wlałem syntetyka. Po kilku tys km silnik szlag tafił (zaczęły się stuki i puki pod obciążeniem) - po rozebraniu okazało się, że syntetyk wypłukał syfy i nagary, które płynąc później w magistali zatkały kanaliki olejowe i olej nie dopływał w ilości wystarczającej do kilku panewek. Skutek łatwy do przewidzenia. Panewki poszły do wymiany a wał do szlifu, a całą magistralę olejową trzeba było płukać środkami myjącymi.

Taki przypadek doświadczyłem osobiście i nie opieram się na "mitach" z internetu. :wink:


W twoim przypadu nie wydaje mi się jednak, żeby przez 40tys silnik był zasyfiały, dlatego jest 99,99% pewności, że nic mu nie będzie. Ale tak jak napisałem - ja na twoim miejscu zrobiłbym przejście na lepszy olej stopniowo z częstą wymianą.
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Olej

Postprzez Goral4t » Śr lis 24, 2010 3:30 pm

hmm z tym laniem po minerału syntetyka to chyba się wstrzymam ;P
co do olei wiem mniej więcej jak z nimi jest ;) ale tak jak mówi goramo ze najbardziej prawdopodobne jest ze uszkodzi się silnik <sam tego doświadczył> i właśnie wlanie syntetyka który ma bdb właściwości czyszczące konserwujące, termiczne lepiace itd itd.. może doprowadzić do uszkodzenia silnika gdyż syf dostaje się wszędzie, a naprawdę nie chciał bym uszkodzić hondy... a wszystkie książki serwisowe, podręczniki szkolne <mam pod reka ;P> mówią z lepszego na gorszy tak nigdy na lepszy ;/
najlepiej zrobię jak znajdę pudło lub nr do poprzedniego właściciela i zapytam jaki on lał... tylko właśnie jeżeli to mineral:/ to wole lać minerala z dobrej firmy niż np lotosa ;D którego chyba większość jakość zna ;D a widzę ze wielu z was leje Motula wiec takze go wleje ;D chodź zawsze do swoich moto castrola lałem ;)
a lanie minerala i odpowiednie zadbanie o silnik nie powinno mu straszliwie zaszkodzić będę porostu częściej zmieniał ;) moze glupio robie ale zbyt wiele mam szczęścia by ryzykować ;)
ale zanim co kolwiek zrobię to pierwsze przeszukam garaż i telefon ;)
Motomaniacy są wszędzie :) X11 "Power of Dreams"
Avatar użytkownika
Goral4t
Maniak
 
Posty: 1357
Dołączył(a): N lis 21, 2010 12:32 pm
Lokalizacja: KSU
Wiek: 31
Imię: Mariusz
Motocykl: CBF 600 sa, x11
W siodle: 100-200 kkm

Re: Olej

Postprzez zbyhu » Śr lis 24, 2010 4:54 pm

Yo!

To cos Ty lal wczesniej do tego auta? Lux10? Selektol? Albo nie wymieniales w ogole oleju wczesniej?
Niespecjalnie chce mi sie wierzyc, zeby przyczyna awarii silnika bylo wlanie oleju syntetycznego.
Z dwoch powodow:
1. Wspolczesne oleje mineralne czestokroc maja lepsze wlasciwosci myjace od olejow syntetycznych (czego miara jest liczba TBN - im wyzsza tym lepiej - w tablicy na stronie z linka ponizej przykladem jest Castrol, ktorego mineral ma lepsze wlasciwosci myjace od syntetyka: http://salceson.stormpages.com/oleje.html )
2. Na litosc boska w silniku jest FILTR oleju, ktory wszystkie nieczystosci wylapuje.

Takze jedynym sposobem, zeby w silniku odlozyly Ci sie jakies syfy, to byloby zaniechanie wymian oleju na dlugi czas (bo wraz ze zuzyciem oleju jego liczba TBN maleje do zera i potem juz nastepuje zakwaszenie oleju i rozpoczynaja sie procesy korozji) lub lanie oleju z czasow PRLu, kiedy w nowym oleju bylo wiecej syfu niz w obecnym zuzytym po 6 tys.km ;). No i musialbys wywalic filtr oleju...

No, ale jak chcecie, to sie bawcie w mineraly. Tylko uwazajcie przy zakupie na TBN, bo jak "zle" traficie, to taki mineral moze Wam dokladniej wyplukac syf z silnika niz syntetyk ;).

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 22 gości

cron