Linka sprzęgła CBF600N ABS

[Avalon]

Nie smarowanie niczym, ma tę zaletę że nie zakleja linki w pancerzu.
Każdy aerozol, smar, olej, z biegiem czasu zgęstnieje i w połączeniu z kurzem może powodować cięższą prace linki.

W poprzednim moto sprzęgło miałem na linkę, i smarowałem mieszanka Militeca i oleju silnikowego. Oczywiście strzykawką Nie miałem nigdy awarii linki, i zawsze chodziła lekko.

Jeśli natomiast linka powleczona jest tworzywem, to lepiej jej nie smarować.

[Wesoły Dyzio]

Nie chcę zakładać nowego tematu, a że tu jest o lince to zapytam.
Niedawno zmieniłem u siebie linkę sprzęgła (stara się urwała) i zastanawiam, się czy skoro jest nowa to jest sens ją smarować? Jeśli tak to czym według Was najlepiej to zrobić (pomijając kwestię strzykawki )
Pewnie dla większości głupie pytanie, ale jestem świeży w temacie i wolę się dopytać

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Jesteśmy po to, aby sobie pomagać na wzajem. Nowa oryginalna linka pokryta jest teflonem i jak napisał Avalon nie ma potrzeby jej smarować.

[Kryman]

Dzięki Panowie