Czy wyciągać aku na zimę ?

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez zbyhu » Pt paź 07, 2011 8:32 am

Jak masz ogrzewany garaż to druga opcja jest dobra.
A jak nie, to najlepiej potrzymać aku w cieple, czyli go wyjąć i od czasu do czasu podładować.

Ja jestem leniwy, mój akus pewnie przesiedzi całą zimę w moto w nieogrzewanym garażu :P.
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez raphi » Pt paź 07, 2011 9:04 am

Ja ładowałem zeszłej zimy taką małą ładowarką (bez wyciągania AKU) i np. nie mam całkowitej pewności czy nie przyczyniło się to do moich problemów z regulatorem napięcia :dontgetit:
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14114
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez rupert » Pt paź 07, 2011 10:45 am

Raphi, raczej nie, bo regulator zapina po przekręceniu stacyjki i zapodawaniu prądu z altka.

Akumulatory nie lubią "stać" na mrozie. Jak są ciągle ładowane/rozładowywane, to jest jeszcze ok, ale zawsze zimno + utrudniony rozruch z tym związany zmniejsza sprawność aku.

Pamiętajcie tylko, że jak już ma stać w garażu, to aku ma być naładowany na full
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez Pix » Pt paź 07, 2011 7:44 pm

Rupert napisał(a):Akumulatory nie lubią "stać" na mrozie. Jak są ciągle ładowane/rozładowywane, to jest jeszcze ok


I właśnie to jest sedno sprawy.

Żeby aku żyło długo i szczęśliwie musi pracować. Stosowanie "automagicznej" ładowarki wydaje się być najlepsze w każdym przypadku lecz ja wolę stosować inną metodę.

Jak kupiłem swojego xx-a to po pierwszej zimie wiedziałem, że aku muszę wymienić. Ale póki jeszcze kręci... Wymieniłem dopiero w tym roku na wiosnę, a przez 2 sezony zimowe brałem do domu i co 2-3 tyg obciążałem go żarówką H7, a później doładowywałem prostownikiem. W międzyczasie podłączyłem radio samochodowe żeby je naprawić itp. Po prostu wymuszałem na nim tryb pracy, czyli utrata prądu - doładowywanie.
Ważne by myśleć głową, a nie manetką...

CBR XX Owners Club Poland
www.cbr-xx.pl
Avatar użytkownika
Pix
Znawca
 
Posty: 259
Dołączył(a): Cz sty 27, 2011 5:42 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Wiek: 48
Motocykl: CBR 1100XX4

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez Bosman78 » Pn paź 10, 2011 9:35 am

Co do przechowywania AKU to potwierdzam, iż samo trzymanie w cieple i doładowywanie nie rozwiązuje sprawy w 100%. Jakiś czas temu zrobiłem sobie „doświetlenie” w piwnicy ze starego akumulatora samochodowego. Póki korzystałem i doładowywałem go regularnie wszystko był ok. Ostatnio nie korzystałem regularnie tylko co jakiś czas doładowywałem efekt jest taki, iż porzy podłączaniu obciążenia żarówka ledwo się „tli” ( mimo, iż naładowany) a z aku dobiegają dziwne odgłosy syczenia. Po kiklu miniutach odzyskuje moc. Teraz znów używam regularnie i wszystko wróciłe do normy.
Reasumując trzeba ładować o rozładowywać
„Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia i nie ubierają tego faktu w słowa...”
Avatar użytkownika
Bosman78
Maniak
 
Posty: 1261
Dołączył(a): Cz mar 31, 2011 6:26 pm
Lokalizacja: Wawa
Wiek: 45
Motocykl: vStrom
W siodle: <100 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez rupert » Pn paź 10, 2011 1:04 pm

Ale to dotyczy starego akumulatora.

Nie chcę nikogo w błąd wprowadzać, ale zawsze mnie uczono, że kwasowe aku zużywają się poprzez zasiarczanie elektrod, czasami dochodzi do spadku mocy, czsami do zwarcia i wtedy aku jest dead.

Nowy aku (sprawny) powinien być zawsze naładowany, a rozładowywanie i ładowanie powoduje przepływ jonów w elektrolicie, co działa na korzyść.

Najlepsze rozładowanie/ładowanie, to to najbardziej czasochłonne. Innymi słowy, jak chcemy rozładować, to słabą żarówką, jak naładować, to małym prądem. To zwykła reakcja chemiczna i czas działa na jej korzyść.

Jak się mylę, to mnie poprawcie :bag:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez goramo » Śr paź 12, 2011 8:18 am

Jutro mają rzucić w Lidlu te ładowarki po 69zeta. Zastanawiam się nad kupnem. Warte to jest tej kasy? Jak się to sprawuje?
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8491
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez matczuk » Śr paź 12, 2011 9:50 am

goramo napisał(a):Jutro mają rzucić w Lidlu te ładowarki po 69zeta. Zastanawiam się nad kupnem. Warte to jest tej kasy? Jak się to sprawuje?


Wiesz co, sam się przymierzam. Kiedyś na preclu bardzo je polecali, w znaczeniu stosunek cena/jakość...
Obrazek
Avatar użytkownika
matczuk
Użytkownik
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt kwi 08, 2011 1:57 pm
Lokalizacja: warszawa
Wiek: 40
Motocykl: sprzedany
W siodle: <100 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez Bosman78 » Śr paź 12, 2011 2:09 pm

Moim zdaniem warto ja jestem zadowolony bo można używac zarówno do moto jak i auta
„Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia i nie ubierają tego faktu w słowa...”
Avatar użytkownika
Bosman78
Maniak
 
Posty: 1261
Dołączył(a): Cz mar 31, 2011 6:26 pm
Lokalizacja: Wawa
Wiek: 45
Motocykl: vStrom
W siodle: <100 kkm

Re: Czy wyciągać aku na zimę ?

Postprzez klemens » Cz paź 13, 2011 11:12 am

A ja aku nie wyciągam i nie doładowuję. Moto zimuje w średniociepłej kotłowni i wiosną odpala bez problemu. Przynajmniej na razie. Jak kiedyś nie odpali to po prostu doładuję i odpalę albo podepnę pod auto. Tylko nie wiem, czy dołączenie go przewodami do aku auta mu nie zaszkodzi.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 151 gości