CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez Malciszek » Wt lip 05, 2016 1:27 pm

Cześć.

W czasie wolnym od spania, ponieważ moja CBF-ka osiągnęła 24k, postanowiłem zrobić przegląd.

Poniżej zapiski i zdjęcia z prac przy wymianie świec i filtra powietrza.

1. (Za instrukcją obsługi) Zdejmujemy owiewki boczne (te z kierunkowskazami).

Obrazek

2. Demontujemy siodło.

Obrazek

3. Demontujemy osłony elektryki z prawej i wlotu powietrza z lewej strony (przyda się później do wymiany filtra).

Obrazek

Obrazek

I zostaje nam golas...

Teraz musimy przestawić zbiornik w pozycję serwisową.
Odkręcamy 2 śruby mocujące zbiornik przy główce ramy.
Tutaj przydadzą się oryginalne klucze, z oczkowego i przedłużki montujemy podpórkę i podpieramy bak.

Obrazek

Obrazek

I pod tak podpartym bakiem będziemy grzebać przy świeczkach.

Do świec najlepiej posłuży nam hondowski klucz do świec, zakończony sześciokątem 10mm.
Do "kręcenia" instrukcja poleca użycie płaskiej dziesiątki z kompletu, ale jak ktoś wymienia świece pierwszy raz od .. 7 lat. to może mu braknąć wektora.

Obrazek

Dlatego ja używałem nasadowej dychy z przedłużką.

Obrazek

Zaczynamy od lewej (ja tak zacząłem).

Pierwsza od lewej, skrajna poszła bez bólu. Najpierw zdejmujemy (a właściwie wyjmujemy) "fajkę" ze świecy.
Następnie wkładamy klucz do świec z zestawu kluczy.
I przy użyciu wspomnianej płaskiej "dychy" lub innego argumentu wykręcamy świecę. Nie powinna nam wypaść ponieważ klucz do świec na gumową wkładkę, która trzyma świecę w kluczu.
Wkręcamy nową, dokręcamy zgodnie z zaleceniami producenta, tu NGK, najpierw palcami dopóki możemy, później 1/2 obrotu kluczem, następnie luzujemy i jeszcze 1/16 obrotu i po problemie. Czystą szmatką lub nowym ręczniczkiem papierowym zatykamy otwór świecy. Dzięki temu nie będzie nam przewód przeszkadzał przy następnej świecy, i nic nie wpadnie do gniazda świecy przy pracach przy drugiej.
Żeby ułatwić sobie dostęp do drugiej wypinamy lub odchylamy przewody wysokiego napięcia, i inne, które wchodzą nam w kolizję. Delikatnie, ale skutecznie. Przy okazji oglądamy przewody paliwowe i elektryczne pod kątem ewentualnych przetarć i uszkodzeń.
Wymieniamy drugą świecę analogicznie do pierwszej.
Poprawiamy odgięte lub wypięte wcześniej przewody, zakładamy fajki na obie "lewe" świece, zwracają uwagę by "fajki" dobrze, głęboko osadzić w gniazdach na świecach.

Z prawej strony musimy podziałać trochę inaczej.
Pierwszą od prawej (czwartą), skrajną świecę wymieniamy bez problemów jak wyżej. Zabezpieczamy gniazdo świecy, i zabieramy się za wewnętrzną.
Żeby dostać się do świecy numer 3, musimy się trochę pogimnastykować.
Odkręcamy korek wlewowy płynu chłodzącego, i odchylamy go na zewnątrz, aż za bak. Podkładamy szmatkę żeby nie obić lakieru.

Obrazek

Jak komuś to mało, tak jak mnie, to jeszcze linki możemy odhaczyć i przesunąć.

Obrazek

Teraz mamy wystarczający dostęp:

Obrazek

Wymieniamy świecę, oglądamy przyległości pod kątem przetarć i uszkodzeń.
Podłączamy przewody, mocujemy korek wlewu, możemy opuścić bak.

Jeszcze nie podpalamy.

Przy okazji wymieniamy filtr powietrza. Znajduje się z lewej strony pod osłoną.

Obrazek

Otwieramy, czyścimy wnętrze szmatką nasączoną benzyną ekstrakcyjną. Wkładamy nowy filtr.Czyścimy również osadnik odpowietrznika.

Korzystając z okazji przeglądamy wszelkie dostępne przewody i cięgna pod kątem ewentualnych przetarć.
Ja takie znalazłem.

Obrazek

Zabezpieczamy przetarcia, spinamy krawatkami to co uważamy że warto.

Składamy całość do kupy.

WAŻNE.
Po odpaleniu nie gasimy silnika tak długo, aż osiągnie poprawną temperaturę pracy, żeby świece zdążyły się "wygrzać".
Czyli albo do włączenia się wentylatora chłodnicy na postoju, albo jedziemy na małą przejażdżkę.
Ostatnio edytowano Wt lip 05, 2016 8:17 pm przez Malciszek, łącznie edytowano 1 raz
Malciszek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Dołączył(a): Śr sie 12, 2015 11:32 am
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez pawlow.pawel » Wt lip 05, 2016 4:18 pm

Wkręcamy nową, dokręcamy zgodnie z zaleceniami producenta najpierw palcami dopóki możemy, później 1/2 obrotu kluczem, następnie luzujemy i jeszcze 1/16 obrotu i po problemie


A skąd ta informacja? Tak samo dlla NGK i Denso? Luzjemy tzn. z porowtem o te 1/2 obrotu?
pawlow.pawel
Użytkownik
 
Posty: 79
Dołączył(a): Pn kwi 07, 2014 11:08 am
Imię: Paweł
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez Malciszek » Wt lip 05, 2016 8:16 pm

NGK tak zaleca. Instrukcja na opakowaniu. Jeżeli stosujesz inną świecę to według zaleceń producenta innej świecy.
Dokręcamy ręcznie, następnie 1/2 obrotu, luzujemy tylko trochę, żeby można było wykręcać dalej ręcznie. Możesz przyjąć że ponownie dokręcasz ręcznie, i 1/16 kluczem.
Sposób dokręcania uzależniony jest od rodzaju i konstrukcji podkładki, która musi się dopasować, sprasować we właściwy sposób.

Zresztą jest to zgodne z opisem zamieszczonym w instrukcji obsługi. Niewielka różnica wynika za zmian konstrukcyjnych podkładek od czasu wydania instrukcji.

Obrazek

Mam nadzieję, że rozwiałem Twoje wątpliwości.

Pozdrawiam.

PS.
Dostrzegając brak precyzji, skorygowałem w opisie.
Malciszek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Dołączył(a): Śr sie 12, 2015 11:32 am
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez tombartosz » Wt lip 05, 2016 9:13 pm

Malciszek napisał(a): ponieważ moja CBF-ka osiągnęła 24k, postanowiłem zrobić przegląd

.....

Składamy całość do kupy.


.. ale zanim złożymy całość do kupy, zrzucajmy jeszcze dekiel głowicy i sprawdzamy luzy zaworowe, tak się akurat w CBF zbiega razem z wymianą świec.

Jak kolega pokazał wymiana świec w CBFkach jest dość problematyczna, dlatego jeśli ktoś nie planuje samemu regulować zaworów to lepiej to zlecić mechanikowi przy okazji regulacji. Przy regulacji zaworów i tak można wyciągnąć świece, żeby się łatwiej wałem kręciło więc w sumie jedna robota.
Avatar użytkownika
tombartosz
Znawca
 
Posty: 207
Dołączył(a): Pn lip 08, 2013 8:33 am
Lokalizacja: Warszawa (okolice)
Motocykl: CBF 1000, GS500
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez Malciszek » Wt lip 05, 2016 9:38 pm

Tak. To trafna uwaga, ale jak napisałem moja ma 24k, i w instrukcji widnieje kontrola zaworów przy tym przebiegu.
Ponieważ jednak zwykle, sądząc po opiniach prawie zawsze, po 24k nie ma potrzeby żadnych regulacji, dlatego poprzestałem na świecach.
Co więcej nie słychać cykania zaworów (klepania), ani innych oznak konieczności strojenia, silnik pracuje równiutko, tak więc odpuściłem ten punkt z pełną świadomością.

Ale trafne spostrzeżenie. Pozdrawiam.
Malciszek
Nowicjusz
 
Posty: 8
Dołączył(a): Śr sie 12, 2015 11:32 am
Lokalizacja: Śląsk
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez bushmaster » Wt lip 05, 2016 10:07 pm

To fakt - u mnie przy 24tkm nie było potrzeby regulacji (i to w opinii mechaników dość powszechne zjawisko w CBF). Świece oczywiście zostały zmienione.
Avatar użytkownika
bushmaster
Maniak
 
Posty: 1115
Dołączył(a): Cz sty 10, 2013 2:38 pm
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: CBF 1000 FA '13
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez rupert » Cz lip 07, 2016 10:07 am

Malciszek napisał(a):NGK tak zaleca. Instrukcja na opakowaniu.

Honda zaleca chyba 16Nm. Nie wiem, czy instrukcja NGK powoduje 16Nm, mniej, czy więcej.
NGK jest świecą zalecaną przez Hondę, więc pewnie problemu nie ma.

Malciszek napisał(a):Jeżeli stosujesz inną świecę to według zaleceń producenta innej świecy.

Zdecydowanie się nie zgodzę. Gwinty w silniku są alu, a świec stalowe. Wszelkie dane są w serwisówce Hondy i ich powinno się trzymać.
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8340
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez raphi » Pt lip 08, 2016 11:51 am

Zdecydowanie tak jak napisał Rupert - a ja powtórzę. Świeczki, niezależnie od producenta, przykręcamy momentem dokładnie takim jak opisuje serwisówka. W praktyce metoda podana przez NGK nie powinna uszkodzić gwintu w głowicy.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14107
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez nocny » Pt lip 08, 2016 7:55 pm

bushmaster napisał(a):To fakt - u mnie przy 24tkm nie było potrzeby regulacji (i to w opinii mechaników dość powszechne zjawisko w CBF). Świece oczywiście zostały zmienione.


a w sc64 wymiana świeczek dopiero przy 48 tys km. Przy 24 ino kontrola stanu.
Pozdrawiam
Marcin Jan

mistrz prostej spod świateł
Avatar użytkownika
nocny
Maniak
 
Posty: 1774
Dołączył(a): Śr lis 28, 2012 12:51 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiek: 47
Imię: Marcin
Motocykl: CRF 1100
W siodle: <100 kkm

Re: CBF 600 SA wymiana świec i f.powietrza

Postprzez Broda » N paź 30, 2016 9:36 pm

Witajcie.
Trochę powiem że nastraszyliście z tymi świeczkami.
3 - podobno najgorszą odkręciłem i wymieniłem bez demontowania czegokolwiek. Może mam mniejsze ręce - ale wystarczył klucz fabryczny + dłuższa 10ka z garażu .
Dodam że częściowo jeżeli ktoś nie może sobie poradzić z bocznym dojściem - może spróbować założyć dłuższą nasadę z prawej strony ramy .
U mnie przechodzą tędy przewody i jest taka gumowa osłona z otworem na przewody. Ten otwór idealnie nakierowuje na koniec klucza nasadzonego a świeczkę.
To dojście wykorzystałem do ruszenia świecy.
Broda
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): So paź 17, 2015 8:04 pm
Motocykl: CBF 600
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości