Zatyczki a intercom

[Nazarejski]

Umiłowani Bracia i Siostry w Hondzinie!

jeżdżę w zatyczkach i dobrze mi z tym. Jednocześnie myślę sobie (nienachalnie) o jakimś Bluetooh do telefonu (do muzyki nie).
Tylko czy to ma sens, skoro używam zatyczek?
Teoretycznie zdałoby się, że nie - bo zatyczki wszakoż wygłuszają. Z drugiej strony to wygłuszenie nie jest przecież "absolutne", tylko dotyczy jakichś tam częstotliwości, więc być może nie(przesadnie) gryzie się z intercomem?
Macie jakieś doświadczenia z taką kombinacją - do jakiej prędkości się to sprawdza (na jakim kasku/intercomie)?

PS. nie upraszam tutaj o porady, jaki kask kupić, żeby nie musieć jeździć w zatyczkach , tylko o konkretne doświadczenia czy choćby przemyślenia ze stosowania kombinacji intercom-zatyczki.

[Glub]

intercom plus pianki 3m- dają radę choć ledwo, one po prostu mają za duże tłumienie, chyba że interkom jest mega głośny. koszt 2 zeta wiec sprawdzisz organoleptycznie ci Ci pasuje.

Za to interkom swietnie sobie radzi do spółki z tzw choinkami 3m


tylko sznurek do wyjęcia. wszystko slychać. a nawet poprawiają równowagę barwową bo tłumią górę i środek wyrównując pasmo.

Ostatnio edytowano Wt kwi 04, 2017 12:34 pm przez Glub, łącznie edytowano 1 raz

[Nazarejski]

miło słyszeć, dokładnie takich używam.
(sznurków nie wyciągam)
Dzienx.

Używam swojego interkomu praktycznie tylko ze stoperami, bo jak go ustawię na taką głośność, żebym słyszał go w trakcie jazdy, to wali po uszach.

Mój interkom sporo sieje wysokimi częstotliwościami, więc ścięcie ich piankowymi stoperami tylko pomaga na dźwięk

[Glub]

Mój interkom sporo sieje wysokimi częstotliwościami, więc ścięcie ich piankowymi stoperami tylko pomaga na dźwięk

Potwierdzenie mojej tezy

[Radarman]

Pisałem o tym tutaj na forum. Piszę z Tapatalka więc trudno mi podać link. Przeszukaj forum że słowem kluczowym noizezz

Sent from my ONEPLUS A3003 using Tapatalk

[Bloodhound]

W polskich warunkach chyba łatwiej i taniej od Noizezz, dostępne są Alpine Motosafe. Korzystam od lat. Dobrze dostosowują się do ucha, dwa rodzaje wymiennych filtrów akustycznych o różnej sile tłumienia. W obu przypadkach słyszysz dźwięki otoczenia. Filtry skutecznie wycinają szumy i świsty. Dodatkową zaletą jest to, że filtr posiada otwór, przez który ucho oddycha. Nieocenione przy długich przelotach. Nie siadam bez tego na moto, nawet gdy kręcę się wokół komina. Przy odpowiedniej konserwacji (mycie mydłem po każdym użyciu) wystarczają na 2-3 sezony intensywnego użytkowania. Potem wystarczy kupić o połowę tańsze Alpine PartyPlug lub Alpine SleepSoft, wymienić filtry i voile'a.
http://www.dbamosluch.pl/pl/home/283-motosafe.html

[Radarman]

W polskich warunkach chyba łatwiej i taniej od Noizezz, dostępne są Alpine Motosafe.

Zgadzam się, nie muszą być Noizezz mnie chodziło tylko o zasadę. Dobre zatyczki z filtrem i spokojnie da się interkomu słuchać powyżej 100 km/h i słuch na tym tez nie ucierpi...

[nocny]

Dużo zależy od interkomu, przy chinczyku może być różnie . Ja używam firmy Sena i nie ma problemu z używaniem podczas jazdy z zatyczkmi. Mało tego Shoei ma na wyposażeniu takie gąbeczki które montowane są w miejscu głośników ale u mnie zmieścily i głośniki i te gąbeczki więc mam dodatkową warstwę izolujaca i poziom głośności jest ok.

[Glub]

W moim chińskim interfonie:D, do 120, radio bZdet i komunikaty Gogle Maps sa wyrażne. Na razie szybciej jeszcze nie jechalem:P