Zatyczki a intercom

[Nazarejski]

Dziękuję za Wasze świadectwo.

[Turos]

Odkopię trochę temat. Szukam zatyczek do uszu. W necie znalazłem oczywiście Alpine MotoSafe (race i tour) a także zatyczki Loop PRO/Expierence.

Na fb jakiś tam sklep chwali, że testowali oba i LOOP lepiej wypadły w tym teście. Ktoś może coś podpowiedzieć? Pytam też pod kątem tego, że jeżdzę z interkomem i czasem szum wiatru skutecznie przeszkadza w rozmowie. Dwa (a w sumie przede wszystkim) szukam ochrony przed hałasem, ale nie chcę się całkowicie odciąć od świata

Będę wdzięczny za wszelkie Wasze spostrzeżenia

[4kowal]

Nie używałem loop. Mam Alpine tour i race. Nie odcinają zupełnie od świata. Da się w nich rozmawiać.
Najbardziej lubię jednorazowe pianki 3M E-A-R soft lub classic. Są wygodniejsze niż Alpine. Tańsze zamienniki też są ok. Sprawdź sobie takie, bo samo działanie wygłuszające jest podobne. Można kupić w aptece za 2-3zl. Alpine mają około 18 i 20dB tłumienia. Poszukaj podobnych pianek.
Mnie zatyczki bardzo pomagają. Ma motocyklu bardziej męczy mnie hałas niż sama jazda. Dzięki zatyczkom 2x później tracę koncentrację.

[Nazarejski]

Te 3M co Glub wkleił są wpytę, używam już dużo lat, a od 2 czy 3 z interkomem. Nie odcinają całkowicie, gadać się da, odgłosów otoczenia też co nieco dochodzi - ale wygłuszają zacnie. Dla mnie w sam raz - i pół darmo w stosunku do jakichś wynalazków.

[DaniL]

Ja mam Alpine MotoSafe. Używam ich w trasie, sprawdzają się, także podczas słuchania muzyki z intercomu.
Nie mam porównania z innymi, ale te polecam.

[Turos]

Używałem pianek z apteki, ale trochę wycina mi też interkom i ciężko usłyszeć nawet komunikaty z yanosika.
Podobno te alpine lepiej wycinają szumy a nie właśnie interkom.

[Glub]

Turoń, bo w aptece (nie każdej oczywiście) będą dwa rodzaje 3M, pianki i choinki. Pianki teoretycznie jednorazowe ale za to macie wycinanie do 36db a choinki wielorazowe tylko 24db. Te choinki są spoko na miasto ale w trasę brałbym pianki by lep mi nie puchł.

[nocny]

Turos już to gdzieś tutaj pisałem że piankowe piankowym nie równe. Ja jeżdżę cały czas w piankowych z Castoramy i nie mam problemu z Interkomem i muzyką. Kiedyś kupiłem nz obi taka ich marka nie leżały za dobrze. IMHO byly twardsze

Pozdrawiam
Marcin Jan

[Blacksheep]

Intercom Maxto M2 kask Nolan N87, używam stoperów ze sklepu budowlanego, rozmowę lub muzykę z intercomu słychać dobrze, odcina szumy/ wiatr .
Jeśli za mocno tłumi zawsze można skrócić zatyczkę.

[raphi]

Ja już długo śmigam z zatyczkami i interkomem więc mam to przetestowane.
Od gąbeczek z castoramy, przez gąbeczki z apteki i dedykowane do motocykla, po ostatnio te

xx.png

W każdych zatyczkach lepiej słuchać interkom niż bez nich. Wychodzi na to, że wycięcie wysokich częstotliwości (szum wiatru, gwizdy) sprawia, że dźwięk z interkomu jest zdecydowanie lepiej słyszalny.

Obrazowo to trochę tak, jakby ktoś mówił do ciebie głośno na hali produkcyjnej, gdzie musi się przebić przez cały ten hałas i połowy musisz się domyślać versus gdy ktoś do ciebie mówi ściszonym głosem gdy siedzisz w fotelu przy książce.

A słuchanie muzyki na moto moim zdaniem jest kompletnie bez sensu - nie da się osiągnąć dobrej jakości dźwięku a do tego bardzo przeszkadza w nasłuchiwaniu otoczenia.

Za to do krótkich rozmów telefonicznych i komunikatów z nawigacji - pierwszorzędna sprawa. Szczególnie, że nie trzeba patrzeć na nawigację by wiedzieć gdzie jechać

Super jest też możliwość sparowania interkomów i jazda rozmawiając z drugim bajkerem. Zupełnie inna jazda to jest. Można sobie pomagać - pierwszy widzi więcej i daje sygnały drugiemu, można też omawiać mijające dupeczki - aby nikt nie przegapił
Jest tylko problem z automatycznym wyciszaniem szumów przez interkom gdy jesteśmy sparowanie z innym bikerem. Przez to przy jeździe powyżej 80 km/h niewiele już słychać. Za to rozmawiać można u mnie nawet do 200 km/h - sprawdzone. Najlepiej słychać poniżej 100.