Witam,
Mam CBF'a 600NA, 2006r. W ubiegłym sezonie motocykl(bez użycia ssania) odpalał od strzała praktycznie w każdej temperaturze, nawet w chłodniejsze dni. W tym sezonie po odpaleniu motocykl pochodzi z 5 sekund po czym gaśnie. Wiem że zaraz zaczniecie pisać że jak jest zimno to ze ssaniem itp, itd. Tyle że jak wcześniej odpalał bez problemu a teraz mu się pozmieniało to jestem ciekaw co jest przyczyną. Problemem może być świeca? Przybrudzony, rozregulowany gaźnik? Jakieś pomysły?