[CBF1000] Samodzielny montaż gmoli

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

[CBF1000] Samodzielny montaż gmoli

Postprzez Iron » Pt paź 08, 2010 10:18 am

Montował ktoś z Was gmole. Mam kłopot o tyle że powinienem zamontować je na tylnej części dolengo mocowania silnika ale dostęp do śrub jest jedynie przez oczko części ramy. Niemogę tam wcisnąć klucza nasadowego i tu pytanie aby to zrobic muszę odkręcić cały element ramy ?? czy można dokumpić klucz cieńszy 17 nasadowa aby tam go wsunąć w Szczecinku gdzie mieszkam nie ma takiej nasadki
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Iron
Znawca
 
Posty: 222
Dołączył(a): N wrz 26, 2010 5:18 pm
Lokalizacja: Szczecinek
Wiek: 51
Motocykl: CBF1000 06r.
W siodle: 200-300 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez klemens » Pt paź 08, 2010 7:19 pm

Trzeba oszlifować klucz nasadowy ale jak odkręcisz śrubę napotkasz następny problem: oryginalna śruba nie wysunie się przez ten otwór. Trzeba znów oszlifować łeb tej śruby, żeby ją wyjąć albo musisz rozwiercić otwór. Jak decydujesz się na rozjebutanie otworu, lepiej to zrobić na początku (włożysz w niego klucz bez oszlifowania). Dalej idzie już w miarę bezboleśnie. Ogólnie, to radzę jednak podjechać do serwisu. Autoryzowany serwis Hondy bierze za to 50 PLN a nieautoryzowany jeszcze mniej, więc moim zdaniem szkoda się męczyć. Pzdr.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Montaż gmoli

Postprzez motolukasz » Pt paź 08, 2010 9:01 pm

Można rozkręcić pół motocykla, i wtedy można założyć bez rozwiercania tak jak ja to zrobiłem :lol: :lol: :lol: .
Jeśli to są gmole GIVI to zwróć uwagę na tuleję łączącą dwie połówki gmoli (w okolicach kolektora wydechowego).
U mnie po około 500 km się poluzowało i zaczęło brzęczeć. Musiałem rozkręcać i docinać na odpowiedni wymiar. Do tego oczywiście niezastąpiąny silikon i już nie brzęczy :-).
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Avatar użytkownika
motolukasz
Miłośnik
 
Posty: 658
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:52 pm
Lokalizacja: Pruszków
Wiek: 44
Imię: Łukasz
Motocykl: CBF 1000
W siodle: <100 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez klemens » So paź 09, 2010 8:08 am

Tuleja oczywiście brzęczała od początku ale nakitowałem silikonu w szczelinę i jest spokój.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Montaż gmoli

Postprzez Iron » So paź 09, 2010 3:47 pm

No to do roboty. Będę rozbierał jednak jak rozłożę dam znać co i jak może foty pstryknę. A gmola mam GIVI z tulejką na łączeniu na pewno dam silikonu ciutkę niech nie warczy.
Dzięki za rady.
Pozdr
Avatar użytkownika
Iron
Znawca
 
Posty: 222
Dołączył(a): N wrz 26, 2010 5:18 pm
Lokalizacja: Szczecinek
Wiek: 51
Motocykl: CBF1000 06r.
W siodle: 200-300 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez Iron » Pn paź 11, 2010 6:56 pm

I po bólu zamontowałem odkręcając pół motura ale wszystko jak należy podparłem koło bo przy okazji śrubę wahacza musiałem zdjąć aby te połówki ramy zdjąć.
Jeżeli ktoś chce znać szczegóły piszcie.
Gmole GIVI
Pozdr
Avatar użytkownika
Iron
Znawca
 
Posty: 222
Dołączył(a): N wrz 26, 2010 5:18 pm
Lokalizacja: Szczecinek
Wiek: 51
Motocykl: CBF1000 06r.
W siodle: 200-300 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez motolukasz » Wt paź 12, 2010 6:38 am

Widzę, że kolega Iron należy do tych bardziej ambitnych :lol: .
Ale pewnie tak jak ja, lubi mieć świadomość, że pozostawił swój motocykl w stanie oryginalnym - nic nie rozwiercone (a gdyby to Wam ktoś rozwiercił otworek) :lol: :lol: :lol:
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Avatar użytkownika
motolukasz
Miłośnik
 
Posty: 658
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:52 pm
Lokalizacja: Pruszków
Wiek: 44
Imię: Łukasz
Motocykl: CBF 1000
W siodle: <100 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez Goral4t » Cz lis 25, 2010 7:45 pm

Witam kupiłem gmole ... i mam pytanie czy przy wszystkich gmolach trzeba rozmontować polowe moto?? a nie wiem jakiej sa firmy bo kupiłem je na allegro - moto na części. pani mówiła że są oryginalne... hmm hondowskie ?? nie wiem z tego że widziałem na zdjęciach będą pasować :)

i takie jeszcze zapytanko ;) czy gmole oszpecają moto czy raczej nie powinno to przeszkadzać. ?
Jednak liczy się osłona silnika i zaoszczędzenie 500zł na dekle przy przewrotce;) co o tym sądzicie?
Motomaniacy są wszędzie :) X11 "Power of Dreams"
Avatar użytkownika
Goral4t
Maniak
 
Posty: 1357
Dołączył(a): N lis 21, 2010 12:32 pm
Lokalizacja: KSU
Wiek: 31
Imię: Mariusz
Motocykl: CBF 600 sa, x11
W siodle: 100-200 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez zbyhu » Pt lis 26, 2010 10:20 pm

Yo!

Mnie gmole nie przeszkadzaja. Nie uwazam, aby oszpecaly moto. A przydaja sie do zakladania na nie nog podczas dalekich przelotow :P.

Zreszta, ocen sam:
http://www.bikepics.com/members/zbyhu/06cbf1000/

Gmole hepco & becker.

Pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Montaż gmoli

Postprzez klemens » So lis 27, 2010 9:51 am

Moim zdaniem gmole (mam Givi) zdobią motor a nie szpecą. Przy montażu jedyna trudność to demontaż oryginalnej śruby, która oryginalnie jest najpierw wkręcana a później przykręcany jest wahacz. Dlatego ciężko ją wyjąć nie odkręcając najpierw wahacza. Sposoby są 4:
1.Odkręcić najpierw wahacz, później już gładko, he,he.
2.Rozwiercić otwory w osłonie po bokach, żeby odkręcić i wyjąć oryginalną śrubę (najbardziej chamski sposób)
3.Doszlifować wąski klucz do odkręcenia nakrętki a z drugiej strony, aby wyjąć śrubę trzeba będzie delikatnie oszlifować jej kołnierz, aby ją wyjąć przez wąski otwór (dość precyzyjna robota, hujowy dostęp)
4.Udać się do ASO, które zrobi to za nas za 50 PLN (mój wybór) lub innego warsztatu, który pewnie zrobi to jeszcze taniej.
W każdym przypadku (oprócz 4) dobrze podeprzyj motor.
Pzdr.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości

cron