Regulamin działu
Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.Spam będzie usuwany.
Re: GMOLE ktoś montował sam?
Pt lut 01, 2013 10:25 am
Ten temat jest opisany tu viewtopic.php?f=20&t=74 i tam go później przeniosę a przynajmniej będę usiłował to zrobić 
Re: GMOLE ktoś montował sam?
Pt lut 01, 2013 2:22 pm
Gmole zamontowane 
Nic nie musiałem ciąć, szlifować. Przy użyciu długiej śruby dołączonej do gmoli i innej jakiejś szpilki którą miałem w garażu udało się tak poprzekładać śruby, że lewy set można było lekko obrócić na śrubie centralnej tej od wahacza. Oczywiście zdemontowałem lewy wydech. Potem już bajki, nawet otwory dość dobrze się spasowały.
Mam na zbyciu crash pady nówki sztuki, jakby ktoś chciał
Nic nie musiałem ciąć, szlifować. Przy użyciu długiej śruby dołączonej do gmoli i innej jakiejś szpilki którą miałem w garażu udało się tak poprzekładać śruby, że lewy set można było lekko obrócić na śrubie centralnej tej od wahacza. Oczywiście zdemontowałem lewy wydech. Potem już bajki, nawet otwory dość dobrze się spasowały.Mam na zbyciu crash pady nówki sztuki, jakby ktoś chciał
Re: GMOLE ktoś montował sam?
Pt lut 01, 2013 6:38 pm
klemens napisał(a):Ten temat jest opisany tu viewtopic.php?f=20&t=74 i tam go później przeniosę a przynajmniej będę usiłował to zrobić
Ooo, nie zdążyłem
Re: [CBF1000] Samodzielny montaż gmoli
Pt lut 01, 2013 10:14 pm
KLEMENS jak możesz daj namiar gdzie montaż kosztuje 50zł. Podjadę nawet ze 150km, bo będzie pretekst na mały wypad. A dać zarobić komuś na chleb też jestem skłonny!
Re: [CBF1000] Samodzielny montaż gmoli
So lut 02, 2013 5:29 am
wojtaswp napisał(a):KLEMENS jak możesz daj namiar gdzie montaż kosztuje 50zł. Podjadę nawet ze 150km, bo będzie pretekst na mały wypad. A dać zarobić komuś na chleb też jestem skłonny!
Proszę bardzo: PROFI Łódź al.Włókniarzy 38 (ASO Honda, Suzuki, KTM).
Ogólnie mam same dobre doświadczenia z tym serwisem (chociaż ASO). Może i najtańsi nie są ale paredziesiąt złotych w te czy w te nie robi mi różnicy a przynajmniej mogę spokojnie zostawić moto, nie martwiąc się, że coś schachmęcą.
Re: [CBF1000] Samodzielny montaż gmoli
So lut 02, 2013 8:36 am
Dzięki za podpowiedź. U mnie w serwisie min. 120zł. (GIVI- bo takie tylko montowali, a innego producenta muszą zobaczyć jak wyjdzie czasowo 
)
)
Re: [CBF1000] Samodzielny montaż gmoli
So lut 02, 2013 9:53 am
wojtaswp napisał(a):Dzięki za podpowiedź. U mnie w serwisie min. 120zł. (GIVI- bo takie tylko montowali, a innego producenta muszą zobaczyć jak wyjdzie czasowo
Moje to właśnie GIVI.
Re: Montaż gmoli
Pn cze 02, 2014 6:01 pm
Iron napisał(a):I po bólu zamontowałem odkręcając pół motura ale wszystko jak należy podparłem koło bo przy okazji śrubę wahacza musiałem zdjąć aby te połówki ramy zdjąć.
Jeżeli ktoś chce znać szczegóły piszcie.
Gmole GIVI
Pozdr
Iron, dzięki za maila ! Również jestem bohaterem w swoim domu
Tak jak pisałeś, dwa 
i po robocie. Do tego ta satysfakcja 
Re: Montaż gmoli
Pn cze 02, 2014 6:12 pm
Mnie gmole nie przeszkadzaja. Nie uwazam, aby oszpecaly moto. A przydaja sie do zakladania na nie nog podczas dalekich przelotow 
.
Zgadzam się zdecydowanie Wczoraj przetestowałem gmole jako spacerówki 
Fakt, że jedziesz jak na armaturze sanitarnej i jak masz spodnie na buty założone to wieje aż po dupie, ale możliwość aby podczas jazdy dać odpocząć zgiętym kulasom - bezcenna
Pzdr
.Zgadzam się zdecydowanie
Wczoraj przetestowałem gmole jako spacerówki Fakt, że jedziesz jak na armaturze sanitarnej i jak masz spodnie na buty założone to wieje aż po dupie, ale możliwość aby podczas jazdy dać odpocząć zgiętym kulasom - bezcenna Pzdr
Re: [CBF1000] Samodzielny montaż gmoli
Cz sty 18, 2018 2:22 pm
Kupiłem gmole Givi do CBF1000.
Wszyscy pisaliście o łączniku który wklejamy na silikon żeby nie brzęczał.
Wydaje mi się że chyba coś poprawili bo teraz ten łącznik tak wygląda.
Łącznik skręcamy tymi dwoma śrubami. Dali jeszcze dwa oringi pasujące na ten łącznik których już nie ma na zdjęciu.
Więc chyba można już bez silikonu?
Wszyscy pisaliście o łączniku który wklejamy na silikon żeby nie brzęczał.
Wydaje mi się że chyba coś poprawili bo teraz ten łącznik tak wygląda.
Łącznik skręcamy tymi dwoma śrubami. Dali jeszcze dwa oringi pasujące na ten łącznik których już nie ma na zdjęciu.
Więc chyba można już bez silikonu?
Ostatnio edytowano Cz sty 18, 2018 2:40 pm przez Rob, łącznie edytowano 1 raz