miro_86 napisał(a):O ile temat marki oleju to temat rzeka...to wymiana po sezonie czy przed - myślałem że ma swoje uzasadnienie
Owszem, ma.
Ale tak jak przy wyborze marki każdy kieruje się swoim "widzimi się" i sobie znanymi powodami, to tak samo jest przy wyborze opcji kiedy zmienić olej.
Jedni decydują się na zmianę po sezonie, żeby nie pozostawiać na kilka miesięcy przepracowanego, brudnego oleju w silniku. Zalewają więc świeży olej na jesieni i moto stoi i czeka na wiosenne odpalenie z nową oliwą w bebechach.
Inni z kolei, wolą zostawić na zimę syf w silniku i wymienić olej na wiosnę przed pierwszym odpaleniem, aby odpalić silnik na świeżo zalanej oliwie. Ich argumentacja jest zazwyczaj taka, że jak wleją czysty olej przed zimą, to w czasie zimowania on się już zdąży trochę zestarzeć.
Jak widać, oba sposoby sprowadzają się do tego samego - czyli do wiosennego odpalenia na nowym oleju.
A skoro tak, to ja wolę wymienić olej przed zimą, żeby zlać syf z silnika i uniknąć ewentualnego osiadania brudu w zakamarkach silnika. Dlatego zawsze wybieram opcję nr 1 - robię wymianę przed zimowaniem.