Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr lip 11, 2018 4:29 pm

Wygląda to na pompę paliwa.
Ostatnio ktoś miał taki problem na forum CB1300.
Silnik dławił się od pewnych obrotów. Wymiana pompy na sprawną używkę rozwiązała problem.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr lip 11, 2018 6:17 pm

A to akurat łatwo sprawdzić. Podmieniasz cały bak z drugiego moto ;)

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Wt sie 14, 2018 3:43 pm

Pompa, a i owszem. Wymieniłem i odżyła. Mam teraz tylko kolejny problem. Jak hamuje silnikiem i wcisnę sprzęglo potrafi mi to ustrojstwo zgasnąć. Ręcę opadają...

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr sie 15, 2018 5:58 am

Sprawdź, czy gaśnie też na pełnym zbiorniku paliwa. Jeśli z pełnym bakiem nie gaśnie, to będzie to nieszczelne połączenie silnika pompy paliwa z korpusem. Jest tam taka uszczelka, która lubi wyleźć z gniazda i nawet pęknąć na pół.
Mi to padło w Rumunii:
http://zbyhu.cba.pl/moto/kalcbf8.htm (wpis z 15 czerwca 2017).
Raphi miał z tym problemy w 2012:
http://zbyhu.cba.pl/moto/krakow.htm

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr sie 15, 2018 8:23 am

Od razu po złozeniu było zalane 15 czy 16 litrow wiec zbiornik praktycznie na full no chyba, ze istotne jest zatankowanie zupełnie po sam korek bo to jeszcze z 3-4 litry chyba jakos wejdą.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr sie 15, 2018 8:47 am

I gaśnie tylko przy hamowaniu ze sprzęgłem?
W innych okolicznościach nic?

U mnie przez pewien czas tak objawiało się też zmęczeniowe uszkodzenie kabli od anteny immobilisera. Potem już zaczęło przy kręceniu kierownicą odcinać zapłon i motocykl walił niebezpieczne kangury.
Poruszaj kablami anteny immo (idą od stacyjki w stronę czachy) przy pracy silnika, czy nie zgaśnie.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Śr sie 15, 2018 9:55 am

Poki co gasł tylko ze sprzegłem.
Może opisze cała procedurę przejścia przez ostatnie naprawy.
1
Z braku kasy na pierwszy strzał poszla pompa z bodaj forda fiesty(tu informacja jakby komuś pompa na wygwizdajewie sie skonczyła szukamy najbliższego szrotu i dobieramy coś z samochodu). Moto znacząco odżyło, ale problem nie ustąpił calkowicie. Do 210km/h można było już sie rozbujać, ale wysokie obroty nadal nie wyglądały tak jak powinne.
2
Zamówiłem nowy wklad pompy 134zł jakoś. Wymieniłem i nadal to samo co z pompa od forda.
3
Zdemontowałem ponownie zbiornik (polecam spuszczanie całego baku) w celu kontroli zaworka upuszczającego nadmiar ciśnienia i ponownych oględzin pompy. Z braku jakiegokolwiek miernika ciśnienia podpiąłem pod wąż ogrodowy z założeniem, że w innstalacji wodnej powinno być plus minus 5 bar. Zaworek sprawny, puścil dopiero jak ciśnienie w wężu zrównało sie z ciśnieniem w instalacji.
4
Podczas podpinania węza do listwy wtryskowej miałem za każdym razem problem gdyż ta metalowa rurka była podgięta w dół i w strone airboxa. Podprostowałem i teoretycznie to mogła być skladowa zbyt małej ilości paliwa. Moto bylo zima rozbierane do malowania. Moglo sie coś podkrzywić.
5
Do myślenia dał mi wpis o uszkodzonej gumce i kapaniu z węża bo przy wcześniejszych demontażach baku paliwo nie kapało.
6
Po poskręcaniu, kilku fajkach i epitetach w strone hondy uruchomiłem maszynerie. Zalała sie paliwem bo nie wskoczył dobrze wąż (nie kliknął). Podpiąłem poprawnie. Poczekałem na odparowanie benzyny i ogień. Na początku było ok. Obroty szły dobrze. Potem pare razy sie zmulila, a teraz już znowu jest dobrze.

Poza oczywyście gaśnięciem.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

Pt sie 17, 2018 2:52 pm

zbyhu napisał(a):Sprawdź, czy gaśnie też na pełnym zbiorniku paliwa. Jeśli z pełnym bakiem nie gaśnie, to będzie to nieszczelne połączenie silnika pompy paliwa z korpusem. Jest tam taka uszczelka, która lubi wyleźć z gniazda i nawet pęknąć na pół.
Mi to padło w Rumunii:
http://zbyhu.cba.pl/moto/kalcbf8.htm (wpis z 15 czerwca 2017).
Raphi miał z tym problemy w 2012:
http://zbyhu.cba.pl/moto/krakow.htm

Jak ten czas zapitala xshok
Pamiętam to jakby to było no może nie wczoraj, ale w zeszły weekend. Potem z Twoim bakiem jeździłem góra dół :-)
A potem polecieliśmy na katowice w stylu street terror, ja pierdziu, 6 lat temu.

A w temacie wątku, może gaśnie przy niskich obrotach, czyli gubi iskrę na fajkach lub kablach wysokiego napięcia, lub na świecach? Bardo łatwo jest uszkodzić fajkę w CMF bo jest bardzo długa a miejsca do wyjmowania niewiele.
Może wrzuć jakiś filmik z objawami, posłuchamy na biegu jałowym i może uda Ci się złapać gdy zgaśnie?
Może jeszcze na coś wpadniemy?

Ja miałem problem z gumową uszczelką w pompie, motocykl gasł gdy w baku była połowa paliwa, przy hamowaniu - pompa przez chwilę łapała lewe powietrze i moto gasło - niezależnie od tego czy było sprzęgło czy nie.
Gasnąć tez może jak gubi się sygnał od stacyjki lub do świec. Skoro to litr, to klamka sprzęgła działa hydraulicznie więc tutaj nie obwiniałbym przewodów przy stacyjce. Poza tym gasłby Ci przy skręcaniu kierownicą.

Obstawiam więc elektrykę wysokiego napięcia. Cewki, połączenia, kable, fajki, świece.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

So sie 18, 2018 10:29 am

Na postoju może i godzine stać i chodzi wzorowo. Im mniej paliwa tym łatwiej gaśnie podczas hamowania. Zasadniczo pompa się zapowietrza, ale moim zdaniem nie przez zassanie powietrza ową uszczelką, a wypompowanie nieszczelnością swojej zawartości kiedy na dnie baku brakuje paliwa. Normalnie nie miała by gdzie sie pozbyć paliwa. Jak ostatnio ostro ją traktowałem potrafiła podczas mocnego hamowania silnikiem i nagłym dodaniu gazu od razu nie zebrać się. Można powiedzieć, że zgasła(zapowietrzyła sie), ale w zwiazku z tym,że była na obrotach cały czas jak złapała (jakaś sekunda) startowała dalej.

Re: Dławienie 7-8tyś cbf 1000

So sie 18, 2018 11:45 am

karczew napisał(a):Na postoju może i godzine stać i chodzi wzorowo. Im mniej paliwa tym łatwiej gaśnie podczas hamowania. Zasadniczo pompa się zapowietrza, ale moim zdaniem nie przez zassanie powietrza ową uszczelką, a wypompowanie nieszczelnością swojej zawartości kiedy na dnie baku brakuje paliwa. Normalnie nie miała by gdzie sie pozbyć paliwa. Jak ostatnio ostro ją traktowałem potrafiła podczas mocnego hamowania silnikiem i nagłym dodaniu gazu od razu nie zebrać się. Można powiedzieć, że zgasła(zapowietrzyła sie), ale w zwiazku z tym,że była na obrotach cały czas jak złapała (jakaś sekunda) startowała dalej.
Czyli pompa. 90% trudności masz więc za sobą.
Odpowiedz