Zimowanie a akumulator

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez zbyhu » Śr lis 23, 2011 1:05 pm

To się nazywa permanentna inwigilacja :P.
Nie wytrzymam! ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez 4kowal » Śr lis 23, 2011 1:32 pm

Sliwusia napisał(a):Panowie nie znają chyba definicji "szpiegowania". No bo jeżeli się ujawniam to bardzo marny ze mnie szpieg... :wink: Ja tu tylko sobie buszuję, żeby się dowiedzieć co nieco o nowym nabytku, a Wy tu od razu panikę siejecie :tongue:


W sensie o Sliv ? :smoke:
Obrazek
Avatar użytkownika
4kowal
Maniak
 
Posty: 1305
Dołączył(a): Cz sie 11, 2011 12:38 pm
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 41
Imię: Michał
Motocykl: CBF600SA '08
W siodle: <100 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez Sliwusia » Śr lis 23, 2011 1:43 pm

4kowal napisał(a):W sensie o Sliv ? :smoke:


A jaka on tam nowość...? :wink: O CBFie mówię oczywiście - chyba wypada się najpierw czegoś dowiedzieć, zanim mi się z akumulatorem do sypialni wpakuje, nie? :sly:
Sliwusia
Nowicjusz
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz lis 10, 2011 8:48 am

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez rupert » Śr lis 23, 2011 2:40 pm

Sliwusia napisał(a):
4kowal napisał(a):W sensie o Sliv ? :smoke:


A jaka on tam nowość...? :wink: O CBFie mówię oczywiście - chyba wypada się najpierw czegoś dowiedzieć, zanim mi się z akumulatorem do sypialni wpakuje, nie? :sly:


Podepniesz żaróweczkę 12V i będzie lampka nocna :clap:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez zbyhu » Śr lis 23, 2011 2:49 pm

A co jeszcze tym można w sypialni zasilać... ;)
12V i siła rozruchowa ~190A :devil:
:bag:
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7386
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez raphi » Śr lis 23, 2011 3:17 pm

Rupert napisał(a):Temat akumulatora był już szeroko wałkowany w jednym, czy dwóch wątkach...

... choć nie podnoszono tematu zaparkowania w domu :clap: Rewelacyjny pomysł, choć są jego dwa potężne minusy: 1-musiałbym sprzęta rozebrać na części, 2-rozwód :lol:

Ja tam widzę tylko 1 minus - wyobrażasz sobie składać sprzęta na wiosnę!?!?
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14113
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez Bosman78 » Śr lis 23, 2011 3:27 pm

Ja się jeszcze waham z wyjmowaniem aku, patrząc na pogdę :msn-wink: a wyjęcie aku trzeba się trochę pobawić.
W 600N trzeba trochę podłubać a tak na prawdę może okazać, się, iż sezon zamknę pod koniec grundnia a od maraca planuję powrót na szosę więc czy jest sens na 2 miechy wyciągać :dry:
„Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia i nie ubierają tego faktu w słowa...”
Avatar użytkownika
Bosman78
Maniak
 
Posty: 1261
Dołączył(a): Cz mar 31, 2011 6:26 pm
Lokalizacja: Wawa
Wiek: 45
Motocykl: vStrom
W siodle: <100 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez Avalon » Śr lis 23, 2011 3:38 pm

zbyhu napisał(a):A co jeszcze tym można w sypialni zasilać... ;)
12V i siła rozruchowa ~190A :devil:
:bag:

Jak to co :question: :msn-wink:
Tylko jak te 190A z ręki się wyrwie, to połowe okolicy wytłucze :jupi:
*******************
W temacie;
Nigdy nie wyjmowałem aku na zimę. Motocykl stoi w garażu nie ogrzewanym gdzie temp. oscyluje w granicach 0'C. Podpinam jedynie na cały okres zimowania, automatyczną ładowarkę. To wszystko.
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez Sliv » Śr lis 23, 2011 5:28 pm

Jak masz ten luksus, że masz prąd w garażu. U mnie na podziemnym parkingu to musiałbym chyba z mieszkania przedłużacz pociągnąć.
Sliv
Użytkownik
 
Posty: 30
Dołączył(a): Śr lis 09, 2011 4:24 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 35
Motocykl: CBF 1000A ('08)
W siodle: <100 kkm

Re: Zimowanie a akumulator

Postprzez klemens » Śr lis 23, 2011 7:33 pm

Swoją cbfkę na tamtą zimę przepchnąłem po prostu z garażu do kotłowni, żeby mi w zimie nie zawadzała i miała trochę cieplej. Po równo 4 miesiącach wyciagnąłem na dwór i... odpaliła tak, jakbym ją wczoraj zgasił. W tym roku powtarzam tą procedurę. Podsumowując, nie robię NIC.
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości