Dziwna praca silnika po przewrotce cbf600 pc38

[psorek]

Wczoraj wbiła mi się kobieta w tyłek co skutkowało przewrotką na prawą stronę. Dojechałem normalnie do domu i nie było żadnych objawów. Dzisiaj odpalam i silnik zachowuję się jakby chodził na 2 cylindry tak 'pyr pyr pyr'. Dodatkowo czuć woń benzyny. Przy wyższych obrotach problem ustępuje. Odpala normalnie, da się normalnie jeździć. Podejrzewam że może to być problem ze świecami. Może macie pomysł jaki może to być problem?

Pozdrawiam

[Turos]

Fajki i przewody wysokiego napięcia do sprawdzenia. Czy nie ma przebicia albo czy coś się nie wysunęło.

[Bloodhound]

Wykręć świece i sprawdź. Obstawiam, że przy wywrotce olej dostał się do cylindra i zarzuciło świece.

Tapatalknięte

[zbyhu]

Gaźniki.
Od uderzenia i gleby zapewne coś się popierniczyło z pływakami i przepuszcza paliwo na zaworkach iglicowych.
Sprawdź poziom oleju, czy nie przelała Ci się benzyna do oleju. Powąchaj, czy olej nie wali benzyną (nich w korek wlewu) i sprawdź ile go masz w silniku (jeśli więcej niż powinno, i czuć benzynę, to na bank zawieszony zaworek iglicowy i olej do wymiany przy okazji).