Jestem nowy, więc witam wszystkich cieszę się że mogłem dołączyć do forum
I odrazu proszę o pomoc z Honda CBF 600 2004r.
Po zimnej nocy -10 włożyłem akumulator włączyłem ssanie i odpaliłem na sprzęgle Hondę jak puściłem sprzęgło to zgasła ( nie była na biegu ) odpaliłem znów i po chwili zgasła ( ta sama sytuacja ) za trzecim razem już nie odpaliła sprawdziłem świece zalało, przeczyściłem chciałem odpalić strzał z rury i nic. Sprawdziłem iskrę na świecy brak okazało się że nie dochodzi prąd do cewki bezpiecznik wszystkie nowe, kręci normalnie tylko nie daje prądu do cewki. Może przez strzał poszło złe napięcie i padł moduł ?? Może macie jakieś pomysły ??