Od czujnika ABS przy kole. Albo jest uszkodzony (zdejmowałeś koła bez demontażu czujnika?), albo w złej odległości od tarczy lub coś z kabelkiem. Warto zacząć od tych rzeczy.
Długo jechałeś? Ja kiedyś zabawą na trawie w palenie gumy z jednoczesną jazdą spowodowałem jakiś błąd ABSu. Kontrolka zaświeciła i nie chciała zgasnąć. Dopiero po kilkunastu km ABS wrócił do normalnej pracy i kontrolka zgasłą.
Przemek1511 napisał(a):Ja dziś po złożeniu jechałem. 1.raz on jest po wypadku. Jechałem z 500m bezpiecznik 10a sptawdzony jak czujniki miernikiem sprawdzić
Czujnik to cewka, wiec omomierzem sprawdź rezystancję.
Jeśli system złapał jakiś błąd, to przejechanie 500m może być niewystarczające. Tak jak pisałem kiedyś mi ABS ześwirował, to musiałem przejechać kilkanaście kilometrów nim kontrolka zgasła. Także zanim wymienisz pół motocykla spróbuj się porządnie przejechać.