Wystartowałem z wątkiem w "ogólnym" warszatcie, bo sądzę, że temat ogarnie wszystkie nasze modele.
Moja CBF'a (600S 2004) ma dość szybko narastający rezonans przedniej zawiechy. Jak kiery nie puszczam, to wszystko ładnie działa. Jak puszczę, to zaczyna się taniec. Niezależnie od prędkości i biegu shimmy u mnie występuje, jednakże z różną intesywnością. Ciężko mi opisać kiedy jest wyraźniejsze, a kiedy tylko lekko podryguje.
Mam pytania:
Od czego zależy ta przypadłość? (dużo w necie i można zgłupieć) Łożyska główki ramy? Krzywa rama? Lagi? Sprężyny/olej w lagach? Zdeformowana felga lub opona? Drobne przeciążenia np na kierownicy od zainstalowania osprzętów? Co jeszcze?
Wydaje mi się, że moje maleństwo miało w przeszłości jakąś przygodę, narazie jedyną oznaką jest jakby przetrącona prawa blokada kiery. Nie mam kufra, ani stelaża pod niego. Jak puszczę kierę, to moto ma tendencję lekkiego przechyłu na prawą stronę.
Poradźcie, co mogę posprawdzać i gdzie szukać poprawy.