raphi napisał(a):Jurek napisał(a):W przypadku "nowego" silnika to być może tak ale jak zastosujesz to do starego gdzie był jeszcze duży przebieg i zalewany olej mineralny może dojść do rozszczelnienia silnika.
Widziałeś kiedyś by ktoś do CBFy lał mineralny olej?
Właśnie w nowym motocyklu jest zalany mineralny żeby szybko następowało docieranie. Gdyby od nowości był zalany super-hiper olejem syntetycznym to silnik docierałby się przez 10 tys km albo i dłużej.
A tak na początku następuje szybkie docieranie się elementów ze sobą współpracujących i po 1000 km zlewa się ten syf i zalewa nowym olejem - już "docelowym", czyli najczęściej syntetykiem.
I z tego co rozmawiałem z ludźmi to właśnie przy tej pierwszej lub drugiej wymianie oliwy (kiedy zalany syntetyk zrobi wstępne płukanie) dobrze jest zastosować płukankę, która pomoże usunąć z silnika cały ten syf powstały w fazie docierania.