No i tu pojawia się problem, że nie mogę go wyjąć, bo śruba mocująca tak się zapiekła, że moimi kluczami nie mogę jej ruszyć. No nic... Coś wykombinuję.
Dzięki za pomoc!
Bloodhound napisał(a):Nie ma racjonalnego powodu do "przepalania" silnika zimą, nie licząc chwilowej poprawy samopoczucia posiadacza, co może samo w sobie jest pewną wartością. Pozostałe argumenty "za" stoją w sprzeczności z prawidłami mechaniki.
Tapatalknięte
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości