Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Śr sty 25, 2012 3:32 pm

Rupert napisał(a):A swoją drogą, czy na tym uszkodzonym nie da się jeździć, tak by dać sobie czas na wyrwanie jakiejś używki?


Niestety :kwasny: Buja jakby się na łóżku wodnym siedziało.. Jeździć z tym ciężko.

Odp: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Śr sty 25, 2012 5:21 pm

Jeszcze chwila do sezonu. Moze jednak cos wyrwiesz. Bede mial na oku.

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Cz sty 26, 2012 6:37 pm

konjo8ds napisał(a):Ciekawe czy będzie pasował. Znalazłem w sieci schematy jak poniżej. Jest różnica chociażby w dolnym mocowaniu.


sa dwa typy mocowan amortyzatorow do horneta.
ten ktory pokazales (widełki) i jeszcze jeden taki sam jak w cbf.

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Cz sty 26, 2012 11:09 pm

despi napisał(a):sa dwa typy mocowan amortyzatorow do horneta.
ten ktory pokazales (widełki) i jeszcze jeden taki sam jak w cbf.


Dla tego drugiego nie mogłem znaleźć schematu. Jednak patrząc po aukcjach wydaje mi się, że ten (o ktorym piszesz, że jest identyczny z CBF) to od Horneta PC41, tj. roczniki '07-'11.
Muszę wymontować amo i zmierzyć dokładnie odległość między mocowaniami. Jeśli będzie identyczna z amo dla horneta pc41, to faktycznie wejdzie bez problema. Różnica w tych dwóch polega jednak na wielkości skoku. Jeśli mnie pamięć nie myli to jest różnica 3mm. Chyba 125mm (CBF) vs 128mm (Szerszeń).

Ciekawe jak z uwagi na różnice będzie się motór zachowywał :question: Znajdzie się jakiś teoretyk, tudzież praktyk, by mi żółtodziobowi to objaśnić :question:
Będę zobowiązany (znaczy się flacha jest :wink:)

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Cz lut 09, 2012 5:12 pm

konjo8ds zajrzyj na tę aukcję - gość ma amor za 120 zeta
http://moto.allegro.pl/wydech-ixil-hond ... 03616.html
W razie czego sprzedający to Luk2a

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Cz lut 09, 2012 8:25 pm

przeczytałem cały temat i dziwne że po 30k km padł Ci amor... ja mam 48k km i mechaniory w aso powiedzieli że tył jeszcze dobrze się buja. Jak pożesz to napisz skutki i objawy swojego zużytego amora.

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Pt lut 10, 2012 7:16 am

lukszy napisał(a):przeczytałem cały temat i dziwne że po 30k km padł Ci amor... ja mam 48k km i mechaniory w aso powiedzieli że tył jeszcze dobrze się buja. Jak pożesz to napisz skutki i objawy swojego zużytego amora.


Generalnie amor się rozlał. Jest strasznie miękki, buja jak trampolina, kompletnie stracił swoje właściwości resorujące. Nie wiem, czy dalej trzeba coś pisać o objawach :confused:

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Pt lut 10, 2012 7:16 am

maćko napisał(a):konjo8ds zajrzyj na tę aukcję - gość ma amor za 120 zeta
http://moto.allegro.pl/wydech-ixil-hond ... 03616.html
W razie czego sprzedający to Luk2a


:cheers: Dzięks maćko za info :cheers:

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Pt lut 10, 2012 7:24 am

Być może moto dużo jeździło pod pełnym obciążeniem... W dodatku mogło się zdarzyć najechanie na sporą dziurę - przy obciążonym moto mogło to się znacząco przyczynić do szybkiego zużycia amortyzatora....

Re: Amortyzator tył - wymiana czy regeneracja?

Pt lut 10, 2012 8:09 am

Może być fabryczny bubel i nie dojechał do projektowanego przebiegu :glare:

W serwisówce 600tki jest jedynie napisane o wizualnej kontroli. Brak zaleceń wymiany co ileś km, więc mniemam, że powinien dłużej służyć. Ale może jak koledzy już pisali, oberwał ekstremalnie i się rozsypał :confused:
Odpowiedz