Sposób na cichy wydech

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Sposób na cichy wydech

Postprzez Januszkl » Pn lut 13, 2012 12:11 pm

Jak w temacie, jeżeli komuś oryginalne kominy są za ciche :rolleyes: ,a na zamienniki z górnej półki nie bardzo jest kasiorka, to podpowiadam jak zrobiłem w mojej efce.Od strony wylotu mamy dwa okręgi. Pomiędzy nimi wywierciłem dookoła ok 8 otworów fi8. należy bardzo uważac, bo wiertło ze względu na skos wewnątrz potrafi pęknąc. :eek: . Efekt taki że decybele miło basowo dudnią :thumbup: , a w zakresie ok 6 tyś obrotów mój miernik pokazał 95dB czyli jak chyba się orientuje mieści się to w granicach naszego prawa :msn-wink: . Jedyny zaobserwowany minus to po roku zaobserwowałem, że komin na samym wylocie zrobił się w kolorze złota.Podsumowując to mała ingerencja a efekt naprawdę fajny :thumbsup:
Januszkl
Nowicjusz
 
Posty: 18
Dołączył(a): N lut 12, 2012 8:23 pm
Lokalizacja: trójmiasto-okolice
Wiek: 52
Motocykl: CBF1000GT Silverline

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez rupert » Pn lut 13, 2012 12:19 pm

Myślałem o podobnym rozwiązaniu. Po kilku opisach i opiniach nt samoróbek zdecydowałem się na wysyłkę do Edzia. Komin warczy niczym rasowy, z killerem działa niewiele głośniej niż oryginał. Niecałe 4 stówki, a efekt rewelacyjny :thumbsup:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez kris » Pn lut 13, 2012 12:20 pm

Brzmi ciekawie koszty 0zł :notworthy: wrzuć jakiś filmik żebyśmy mogli posłuchać
Honda CBF600SA
Avatar użytkownika
kris
Maniak
 
Posty: 1360
Dołączył(a): Cz lis 17, 2011 1:00 pm
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 37
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez klemens » Pn lut 13, 2012 12:36 pm

A ja, stary pierdziel, wolę ciszę. Basowy cichy gwizdo-pomruk zupełnie mnie satysfakcjonuje. Prawdziwa siła nie musi się obnosić głośnym pierdzeniem. W myśl powiedzonka: papugi są kolorowe a orły szare. Wiem, wiem, odważyłem się wychylić z bardzo niepopularną opinią. :bash:
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez zbyhu » Pn lut 13, 2012 12:40 pm

Czy ja wiem, że niepopularną.
Ja, jeszcze można powiedzieć, jestem młody, a również nie przepadam za głośnymi kominami.
Mam seryjne i mi to odpowiada.

Co mnie wkurza, że na akcesoryjnych puchach CBFy zamykają szafę, a moja ledwo 230 leci ;).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7387
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez klemens » Pn lut 13, 2012 12:50 pm

zbyhu napisał(a):Czy ja wiem, że niepopularną.
Ja, jeszcze można powiedzieć, jestem młody, a również nie przepadam za głośnymi kominami.
Mam seryjne i mi to odpowiada.

Co mnie wkurza, że na akcesoryjnych puchach CBFy zamykają szafę, a moja ledwo 230 leci ;).

No tak, to jest jedyny argument za !
Lepiej się wysrać i spóźnić niż być na czas i się zesrać
Avatar użytkownika
klemens
Nightmare
 
Posty: 5259
Dołączył(a): Cz wrz 09, 2010 8:04 am
Wiek: 62
Motocykl: T7

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez Avalon » Pn lut 13, 2012 1:28 pm

Ja też nie jestem zwolennikiem ryczących wydechów, a żona stwierdziła definitywnie że nie wsiądzie ze mną na motocykl jak zrobię z niego ..."wiochę"... :msn-wink:
W Kawie był jeden, oryginalny i ładnie pomrukujący tłumik którego wygląd i dźwięk bardzo mi odpowiadał.
CBF'ka ma podobny dźwięk tylko jest troszkę cichsza. Mi pasuje. :thumbsup:
Poza tym mam coś takiego że jak widzę moto z nie oryginalnym wydechem, to natychmiast mam wątpliwości co do "pezwypadkowości"sprzęta. :shifty: ( wiadomo że tak być nie musi, ale podświadomość mówi co innego_)
Malcolm Young RIP 1953-2017
Avatar użytkownika
Avalon
Fanatyk
 
Posty: 3097
Dołączył(a): N paź 16, 2011 4:17 pm
Lokalizacja: Dawniej Wa-wa, teraz wieś na Mazowszu
Wiek: 59
Imię: Grzegorz
Motocykl: CBF1000A '8
W siodle: 100-200 kkm

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez kris » Pn lut 13, 2012 1:36 pm

Ja mam oryginalną puchę ale ktoś chyba coś z nią zrobił bo jest głośny i czasem nieźle warczy (na początku koleś póki nie zobaczył naklejki, że to 600 myślał że mam tysiąca :naughty: ) na dłuższej trasie przeszkadza hałas. Jak bym miał oryginalny to też specjalnie bym kasy nie wydał na przeróbkę albo na akcesoryjny wolałbym tą kasę wydać na coś innego
Honda CBF600SA
Avatar użytkownika
kris
Maniak
 
Posty: 1360
Dołączył(a): Cz lis 17, 2011 1:00 pm
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 37
Motocykl: CBF600SA
W siodle: <100 kkm

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez PeterS » Pn lut 13, 2012 2:07 pm

Parę razy jechałem moto z rozwierconymi wydechami i przy małych prędkościach - a takie też się zdarzają - rozsadza uszy.
Co innego inne, głębsze brzmienie. Rupert - czy po interwencji Edzia nie czuć spadku mocy, dziury w obrotach czy pt.?
Avatar użytkownika
PeterS
Fanatyk
 
Posty: 3165
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:22 am
Lokalizacja: Audiland, woj. małopolskie
Wiek: 47
Motocykl: HH 600+ETZ 250
W siodle: 100-200 kkm

Re: Sposób na cichy wydech

Postprzez rupert » Pn lut 13, 2012 2:54 pm

PeterS napisał(a):Rupert - czy po interwencji Edzia nie czuć spadku mocy, dziury w obrotach czy pt.?

Działa bardzo podobnie jak z oryginałem. Przerabiałem późną jesienią, więc maksymalnie jeszcze nie jeździłem. Tłumik działa bardzo kulturalnie, nie rozsadza bębenków, ale wybrałem opcję z db-killerem, jakby w dłuższej trasie zaczęło męczyć (ale i tak pewnie nie będzie, bo kask hałasuje i stopery złagodzą i tłumik). Narazie wydech się przepala, więc najlepszy dźwięk ma się pojawić. Gaźniki działają poprawnie, ale pewnie i tak zrobię regulację na początku sezonu.

Jest jeszcze jeden poważny plus, jestem słyszany szybciej, zanim się pojawię. Na oryginale zdażyło mi się kilka razy, że piesi na czerwonym wchodzili na jezdnię, na głośnym narazie ok 700km po mieście i spokój :thumbsup:
Life is for my own to live my own way...
Avatar użytkownika
rupert
Nightmare
 
Posty: 8341
Dołączył(a): So lis 27, 2010 11:06 am
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 46
Imię: Robert
Motocykl: Honda

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości