dylemat łańcuchowy

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

dylemat łańcuchowy

Postprzez malin66 » Śr paź 15, 2014 7:21 am

cześć,
tak jak w temacie - mam dylemat i postanowiłem zwrócić się o pomoc do szacownego grona forumowiczów, bo nie wiem co robić. A chodzi mi o smarowanie łańcucha.
Do tej pory jeździłem maszynami z wałem więc problem ten faktycznie nie istniał :msn-wink: , ale od lipca jestem szczęśliwym posiadaczem NC-ka i zaczyna mi się nudzić "spacerowanie" z Moto w celu psiknięcia w łańcuch.
jaki mam wybór?
1. Stopka centralna - na pierwszy rzut oka wydaje się dobrym wyborem, ale... koszt prawie 700zł; i dodatkowo w jednym z wątków na forum przeczytałem, że w winklach może być "zabawa"
2. podnośnik - koszt ok 100zł ale nie załatwia przypadków gdy smarowanie wypada daleko od domu
3. są jeszcze urządzenia do smarowania - ale tu z kolei kompletnie nie wiem co wybrać i czego się spodziewać (jakie są zalety i wady takiego rozwiązania)
... i jeszcze jedna kwestia - czym smarować? jeśli spray to jaki? na ciepły czy na zimny łańcuch, bo różne opinie słyszałem? ...a może są jakieś inne patenty oleje, smary itp...
generalnie POMOCY!!!!
Avatar użytkownika
malin66
Użytkownik
 
Posty: 27
Dołączył(a): Śr lip 23, 2014 1:16 pm
Lokalizacja: Wrocław
Imię: wojtek
Motocykl: NC700x
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez goramo » Śr paź 15, 2014 8:04 am

Najlepszym wyborem jest automatyczna olejarka. Robisz raz montaż i zapominasz o łańcuchu. W zależności od ilości przejeżdżanych w sezonie km raz na jakiś czas nalewasz oleju do zbiorniczka i z bani. :smile:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1000R + CB1300SA -> CB1300SA + XL650V -> CB1300SA + HH600 -> CB1300SA + CB1000RA

Always look on the bright side of life :-)
Avatar użytkownika
goramo
Nightmare
 
Posty: 8488
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 7:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 43
Imię: Mariusz
Motocykl: Honda x 2
W siodle: 100-200 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez zibi » Śr paź 15, 2014 9:37 am

1. Mam stopkę centralną SW-Motech i pozamykaną oponę z jednej i z drugiej strony bez żadnych problemów
2. myślę że odpada gdyż jest tylko w garażu
3. pewnie większość forumowiczów poleci system automatycznego smarowania bo to dobra alternatywa, lecz ja jakoś nie przemogłem się do zamontowania u siebie pomimo dużej ilości kilometrów

sam smarują łańcuch na centralnej stopce, na ciepły łańcuch przezroczystym smarem motula co 300-500 km lub po deszczu, myjąc łańcuch co 3000-5000 km, do mycia nie używam szczotki
Jeśli wchodzisz między koty musisz mruczeć tak jak one!

Obrazek
Avatar użytkownika
zibi
Miłośnik
 
Posty: 784
Dołączył(a): N lip 07, 2013 6:04 pm
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 51
Motocykl: NC750X, BMW R NINE T
W siodle: 100-200 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez antekpl » Śr paź 15, 2014 10:11 am

Ja właśnie zakupiłem takie roleczki, jestem ciekaw jak zdadzą egzamin - http://allegro.pl/rolka-najazd-pod-kolo ... 04411.html

Do smarowania używałem kilku smarów i wg mnie najlepszy to - http://allegro.pl/smar-do-lancucha-s100 ... 53837.html ma biały kolor, widać gdzie sie już go nałożyło, długo się trzyma, nie przyciąga syfu, nie chlapie za mocno, ogólnie ok ;-)
antekpl
Użytkownik
 
Posty: 61
Dołączył(a): Cz maja 29, 2014 8:29 am
Lokalizacja: PL
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez Turos » Śr paź 15, 2014 10:25 am

Używałem smaru S100 na początku, ale denerwowało mnie, że muszę spacerować z motem, aby smarować łańcuch. Z racji tego, że jestem trochę sknera złożyłem sobie sam olejarkę według projektów i instrukcji na forum. Koszt nie wielki, a fajnie smaruje i łańcuch tylko raz musiałem naciągać po ok. 1k km od wymiany gdy się już ułożył do nowych zębatek. Do tej pory nic nie musiałem z nim robić.
Smarowałem na ciepłym i na zimnym łańcuchu, nie wiem jaka jest różnica...
Jedno i drugie paskudzi mi felgę, jednak olejarka zdecydowanie mniej niż smar.
Wszystko zależy od twojego budżetu :) fajnie byłoby mieć automatyczną z funkcją na deszcze, piach, śnieżycę i apokalipsę zombie, ale szkoda mi było kasy na to :P
A centralka i tak by się przydała, ze względów czysto praktycznych, jak dłubie zimą w garażu :)
Większość tutaj na forum poleci Ci olejarkę pewnie.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez Wesoły Dyzio » Śr paź 15, 2014 11:28 am

Na początku smarowałem S100 i po kilku razach gdy zapomniałem, a w serwisie powiedzieli, że mam oznaki rdzy na zębatce i łańcuchu, od razu zakupiłem i zamontowałem olejarkę. Nie zależnie od ilości km, czasu, warunków atmosferycznych, łańcuch jest zawsze smarowany i nie martwię się juz o nic. A przepraszam, martwię sie raz na rok, aby na początku sezonu dolac olej do olejarki. :tongue:
Jedź wolniej, myśl szybciej Obrazek


Obrazek
Wesoły Dyzio
Nightmare
 
Posty: 5502
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 10:45 am
Lokalizacja: Pruszków, Warszawa
Wiek: 56
Imię: Jacek
Motocykl: CBF 600SA '10
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez bushmaster » Śr paź 15, 2014 6:25 pm

Mi mechanik zalecał smarowanie po jeździe (na ciepły łańcuch) i później nieruszanie moto przez 15 min.

Jest na forum mnóstwo tematów o konstrukcji własnej olejarki, nawet średnio sprawna osoba da radę - raz zrobisz i masz spokój :clap:
Avatar użytkownika
bushmaster
Maniak
 
Posty: 1115
Dołączył(a): Cz sty 10, 2013 2:38 pm
Lokalizacja: Kraków
Motocykl: CBF 1000 FA '13
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez Baran » Śr paź 15, 2014 8:01 pm

bushmaster napisał(a):Mi mechanik zalecał smarowanie po jeździe (na ciepły łańcuch) i później nieruszanie moto przez 15 min.


Też mi tak mówiono, też tak robię. Ostatnio kupiłem smar Bel Ray'a i od tej pory chyba wszystkie płyny będę brał tej marki.
Baran
Użytkownik
 
Posty: 40
Dołączył(a): N kwi 06, 2014 3:45 pm
Lokalizacja: Warszawa/Łódź
Wiek: 28
Imię: Mateusz
Motocykl: GSR600A
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez klansman » Śr paź 29, 2014 7:57 pm

Miałem olejarke w BMW, koszt zakupu ok 300 pln. ZApominasz o smarowaniu, felga brudzi sie normalnie, z tym, ze czyszczenie je po oleju jest o niebo latwiejsze niz po resztkach smaru. Na smarowaniu z olejarki mozna przejechac kilka razy wiecej km niz w przypadku smarowania lancucha dedykowanym smarem w sprayu.
Obecnie korzystam z S100 http://www.motocykl-online.pl/artykuly/Spraye-do-lancuchow-and-8211-test,3296,2
ale zima zamierzam kupic i zamontowac olejarke.
pozdro :cheers:
klansman
Użytkownik
 
Posty: 114
Dołączył(a): So lis 24, 2012 10:36 pm
Lokalizacja: Łódź
Imię: Paweł
Motocykl: NC700Xd
W siodle: <100 kkm

Re: dylemat łańcuchowy

Postprzez Casper » Śr paź 29, 2014 10:54 pm

a ja zimą (tylko jeszcze może nie tą tylko kolejną) zamienie eNCeka na Crosstourera, Tenerke 1200 albo duzego GS'a i smarowanie lancucha tez bede mial z głowy ;)
Obrazek
Casper
Użytkownik
 
Posty: 140
Dołączył(a): Cz wrz 27, 2012 9:53 pm
Lokalizacja: Warszawa - Kabaty
Wiek: 45
Imię: Sebastian
Motocykl: NC700X
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości