Zalety:
- buty sprawiają masywne wrażenie i takie są, mając je na nogach czuję się bezpieczniej niż w poprzednich
- są wiatroszczelne i jak na razie wodoodporne, kilka razy jechałem dłużej w deszczu i nic nie przemokło. Między obiema częściami rozpinanej cholewki jest wszyta wodoodporna wstawka.
- są wykonane ze skóry- według producenta. Według mnie więcej w nich skóry niż skaju
Da się pastować.- wbrew pozorom są wygodne- mają szerokie śródstopie i wysokie podbicie. Stopa się zgina tam gdzie trzeba i można spokojnie zsiąść z motocykla i pochodzić po okolicy
- mają porządnie wyglądające ochraniacze. Przy bliskim spotkaniu z sarną na początku sezonu ochraniacz piszczeli prawdopodobnie uratował moją nogę przed złamaniem.
- gruba podeszwa daje pewniejsze podparcie się w awaryjnych sytuacjach typu piasek, żwir, kamienie
- rzepy trzymają dobrze i nie widać ich zużycia
Wady:
- nie wiem czy system mocowania na klamry można nazwać wadą, chyba wymagają przyzwyczajenia. Zeby lepiej siedziały na nodze, klamry mam spięte prawie na max i w tym położeniu MINIMALNIE uwierają w czasie chodzenia. Klamry są plastikowe i jak na razie nie ma z nimi kłopotu. W razie potrzeby można kupić zapasowe.
- buty są wysokie i zabudowane- w temperaturach 27-30 stopa się poci w czasie chodzenia. Tutaj przydał by się goretex.
Podsumowanie- ogólnie buty są ok i chyba warte swojej ceny. Zapłaciłem za nie 500 zł w Motohybrid w Zabrzu i myślę że są warte swojej ceny. Jak do tej pory to są najlepsze buty jakie miałem. Sidi Fusion popękały po 3 miesiącach a tanie Probikery rozleciały się po dwóch latach. W miarę upływu czasu postaram się uzupełnić ten opis.
