[OPINIA] Interkom InterPhone F5

Kaski, kombinezony, kurtki, spodnie, buty, rękawice, ochraniacze i buzery, bluzy, bielizna termoaktywna, dodatki do odzieży, kamery, interkomy i bluetooth.
Regulamin działu W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.

[OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Natka » Pt sie 17, 2012 7:11 pm

InterPhone5 już po wyciągnięciu z pudełka, zrobił na mnie i Karolu, niesamowite wrażenie!
Jego bogate wyposażenie świadczy o tym, że producent naprawdę chciał ułatwić życie motocyklistom.
Mamy możliwość wyboru montażu głośników i mikrofonu w zależności od typu kasku, są też dwie stacje dokujące
- klips lub stała na taśmę 3m, a do tego jeszcze wiele części zapasowych takich jak rzepki i poduszki na mikrofony.
Montaż urządzenia w kaskach szczękowych Shoei Neotec był dziecinnie prosty, zajął ok 20 minut, a stację przy kaskach wybraliśmy na klips.

W trakcie podróży do Włoch, używaliśmy ich przy każdym przemieszczaniu się motocyklami, rozmawialiśmy z otwartymi szczękami w miastach, przy prędkościach 50-60km/h oraz na autostradach mając na budzikach po 140km/h i w obu przypadkach rozmowa przebiegała gładko i co najważniejsze bez szumów!
Jednak zaznaczyć musimy, że przy większych prędkościach, przy motocyklowej szybie turystycznej, jest o wiele wyraźniejsza głośność w kasku.
Jeden raz udało nam się prawie rozładować interkomy, w trakcie pokonywania trasy z Włoch, Lido Di Savio do Monachium,
jechaliśmy około 8 godzin, a po dojechaniu na miejsce był komunikat, że bateria jest słaba.
Urządzenia ładowały się do pełna w granicach 2-3 godzin, zasięgu interkomów niestety nie sprawdziliśmy, bo nie oddalamy się zbytnio od siebie w podróżach.
Podłączaliśmy je do iPoda oraz słuchaliśmy radia, z czym nie było większego problemu, ani żeby się podłączyć, ani żeby słuchać muzyki, a głośność w kasku była zadowalająca.

Jedyna rzecz, której nie przemyślał producent, to jazda bez interkomów, gdy już jest zamontowane całe urządzenie wewnątrz i na zewnątrz. Głośniki i mikrofon są połączone z kostką, którą to kostkę podłączamy do interkomu, gdy brakuje urządzenia, ta kostka zwisa na kabelku i nie można z nią nic zrobić. Nie trzyma się w gniazdku, a po włożeniu w poduszkę kasku uwiera, wygodniej by było, gdyby była odłączana. Wiem też, że inni producenci, również mają problem, co zrobić z tym kablem.

Mimo tego jednego minusa, naszym zdaniem, jest to urządzenie najbardziej zbliżone do ideału, które aktualnie można znaleźć na rynku interkomów. Do tego, jest naprawdę ładny wizualnie, ochrzciłam go mianem "mydełko", bo jest opływowy i drobny :msn-wink:
Po powrocie z podróży, zamontowaliśmy je na taśmy 3M, super się trzymają i jest to najlepsze wyjście, gdy jesteśmy pewni, że kask i interkom zostaną u nas na dłużej.

Naszą opinię również umieścił u siebie serwis Motorismo http://www.motorismo.pl/articles/niezalezny-test-interphone-f5

A tak interkom wygląda na moim ślicznym Neotecu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Natka
 

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Polbaj » So sie 25, 2012 7:54 am

Super srzet i fajna recenzja :thumbsup:
Z tą wtyczką to rzeczywiście dali ciała, a wystarczyło zamontować złączkę, np mini, lub micro usb chowaną pod gąbkę w kasku (micro usb by chyba nie uwierała) i było by idealnie. Ja myślę, że to jest właśnie marketing i musieli sobie coś zostawićna nowszy model bo nie wierzę , że tego nie zauważyli podczas projektowania :naughty:
Mój rumak http://hoonda.pl/viewtopic.php?f=26&t=2867


Błąd jest przywilejem filozofów,
tylko głupcy nie mylą się nigdy.
Sokrates
Avatar użytkownika
Polbaj
Miłośnik
 
Posty: 782
Dołączył(a): N maja 20, 2012 12:22 pm
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 45
Imię: Paweł
Motocykl: Honda CBF600 SA `04
W siodle: <100 kkm

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Natka » So sie 25, 2012 8:18 am

Kurcze słyszałam, że też Scala Rider zostawia tą wtyczkę, żeby sobie bimbała...
Może im chodzi o to, żeby jeździć cały czas z interkomem, nawet, gdy go nie używamy - to dopiero reklama :naughty:
Czy ktoś się może spotkał z tym, że producent zadbał o tą wtyczkę? Czy one wszystkie, wszelkich marek, mają taki minus?
Natka
 

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez zoz0l » Pn sie 27, 2012 9:31 pm

O kurcze..ostatnio zobaczyłam i macałam scala rider - jest ogromny!
Ale Wasze mydło chyba wygrywa konkurs na najbardziej "wypasiony" a właściwie "spasiony" interkom!! :eek: :dusgust:
Czy to,że jest taki wielki nie powoduję hałasu w kasku i ścigania go w jedną stronę (kask nie jest taki aerodynamiczny)??
Mnie wkurza jak ten mały kabelek od midlanda obija mi kask(hałas jakby kamienień dostać), a ta złączka to jakaś wielka, dosłownie wielka pomyłka!?! Nie ma możliwości jeżdżenia bez interkomu? A co w sytuacji jak chcesz go naładować w podróży(ja np.mam zapalniczkę pod siedzeniem i ładuję w trakcie jazdy), da radę COŚ tak wielkiego schować pod kanapę?


P.S. Przeprasza, nie chce Ci rozwalać "OPINII - TESTU". Mam pytanie: testowaliście je w deszczu , zmokły porządnie czy nie było okazji? Co producent zaleca w sytuacji jazdy kilku godzinnej w deszczu?
SUZUKI DR125 -----> YAMAHA DT125
i
HONDA CBF600SA --> HONDA NC700XDCT

i pamiętaj...każdy dobry uczynek zostanie kiedyś ukarany..
Avatar użytkownika
zoz0l
Użytkownik
 
Posty: 197
Dołączył(a): N sty 15, 2012 2:07 pm
Lokalizacja: 3miasto
Wiek: 39
Imię: Ola
Motocykl: NC700XDCT i DT125
W siodle: <100 kkm

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Natka » Wt sie 28, 2012 7:08 am

Powiem Ci, że nasze mydełka są dużo mniejsze od scali! I nie powodują żadnych zakłóceń w trakcie jazdy, może właśnie dzięki temu, że mają aerodynamiczną bryłę :thumbsup:
Gdy masz podpięty kabel, cały interkom jest w pełni wodoodporny, producent nie zaleca jedynie narażania odpiętych złączek na wystawianie na deszcz, ale to normalne, bo mało która elektronika jest na to odporna, to samo pewnie jest w innych interkomach.
Natka
 

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez markom13 » Pt wrz 14, 2012 8:24 pm

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

A to moje Scala Cardo G4 .
Działa super ,bateria trzyma bardzo długo (około 12 godzin),działają na odległość około 1.5km (sprawdzone) .
Ulewa im nie straszna ,jechałem 5 godzin w niezłym lańsku i dały rade .
Do ładowania wyciąga sie samo urządzenie ,nic nie wisi,nic nie dynda ;) .
Przeżyły 4 dni w Szkocji to myśle ,ze są warte polecenia.

p.s.
Nie wiem czemu mi ucieło zdjęcie :(
Avatar użytkownika
markom13
Użytkownik
 
Posty: 145
Dołączył(a): N sie 07, 2011 4:26 pm
Lokalizacja: Mazury, UK
Wiek: 45
Motocykl: CBF1000FA-C
W siodle: <100 kkm

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Natka » Pt wrz 14, 2012 10:04 pm

Ucięło zdjęcie, bo jest za duża rozdzielczość :smile:

Różnica pomiędzy naszymi zestawami jest taka, że ja słuchawki i mikrofon mam zamontowane na stałe we wnętrzu kasku i do ładowania wyciągam tylko mydełko, a w Twoim widzę, że mikrofon jest na stałe z urządzeniem, a jedynie słuchawki montujesz na stałe w kasku. Popraw mnie, jeśli źle widzę.
U nas kabel jest z tyłu urządzenia, a u Ciebie z przodu, czy to nie powoduje Ci zawirowań? Zwłaszcza od mikrofonu?
Bo my mamy poprowadzony mikrofon w poduszkach, a u Ciebie jest poprowadzony z zewnątrz do wnętrza kasku.
Natka
 

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez markom13 » So wrz 15, 2012 1:47 pm

Natka napisał(a):Ucięło zdjęcie, bo jest za duża rozdzielczość :smile:

Różnica pomiędzy naszymi zestawami jest taka, że ja słuchawki i mikrofon mam zamontowane na stałe we wnętrzu kasku i do ładowania wyciągam tylko mydełko, a w Twoim widzę, że mikrofon jest na stałe z urządzeniem, a jedynie słuchawki montujesz na stałe w kasku. Popraw mnie, jeśli źle widzę.
U nas kabel jest z tyłu urządzenia, a u Ciebie z przodu, czy to nie powoduje Ci zawirowań? Zwłaszcza od mikrofonu?
Bo my mamy poprowadzony mikrofon w poduszkach, a u Ciebie jest poprowadzony z zewnątrz do wnętrza kasku.


Nie ,to nie tak. Słuchawki i mikrofon są na stałe. Wyciągam tylko "mydełko" :biggrin: ,tzn.sam moduł interkomu.
Na fotce właśnie wyjęty do ładowania.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ten kabel co widać z przodu to jest pałąk od mikrofonu ,dosyć sztywny :msn-wink: .W niczym nie przeszkadza ,nie czuję różnicy w aerodynamice-głośności ,choć nie ukrywam ,czasem muszę sobie poprawić majkrofon ,żeby dobrze sie pod kaskiem zmieścił. Wolałbym mieć go tak jak jest u Ciebie Natka. Pewnie nic nie musisz poprawiać przy zamykaniu szczęki.Tak ?
Avatar użytkownika
markom13
Użytkownik
 
Posty: 145
Dołączył(a): N sie 07, 2011 4:26 pm
Lokalizacja: Mazury, UK
Wiek: 45
Motocykl: CBF1000FA-C
W siodle: <100 kkm

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez Natka » So wrz 15, 2012 3:28 pm

Aaa to takie buty :msn-wink: Dobrze, że fotę zamieściłeś, teraz wiem jak u Ciebie to wygląda :smile:
No z mikrofonem mamy dużo łatwiej, to fakt, nic nie trzeba poprawiać.
A powiedz mi jeszcze, czy gdy masz wyjęte mydełko, to możesz jeździć w deszczu?
Natka
 

Re: [OPINIA] Interkom InterPhone F5

Postprzez markom13 » So wrz 15, 2012 8:13 pm

Mogie ;-)
Avatar użytkownika
markom13
Użytkownik
 
Posty: 145
Dołączył(a): N sie 07, 2011 4:26 pm
Lokalizacja: Mazury, UK
Wiek: 45
Motocykl: CBF1000FA-C
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Dla motocyklisty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości