Mam/ miałem Airoha sv55 (~~30 kkm) i Multiteca (~~600 km). Różnica między nimi jest IMHO niewielka, poza ładniejszym wykończeniem wnętrza w Multi, (co dobrze chyba wpływa na psychę) i różnicą ca. 1000 zł w cenie (co źle chyba wpływa na kieszeń
) Waga, wyważenie, aerodynamika - podobnie, Multi jest tylko nieznacznie cichszy od sv55 ale ma za to syfiaste dla mnie zapięcie - DD. Acha, na B12S z oryginalną szybą w sv55 wieje od dołu, dośc uciązliwie. Z tym, że w B12 siedzi sie,o ile dobrze pamiętam, bardziej głową do przodu
Nie wiadomo jak zachowa sie szczęka w razie W, na forum.motocyklistow gośc podający się za ratownika medycznego pisał, że po tym co kiedyś zobaczył, już nigdy nie założy na moto szczękowca. Nie pisał co zobaczył. Ja, po inf. o awaryjnym lądowaniu Boeinga w Warszawie, już zawsze będę chodził na wczasy piechotą
Bell M4R, okrzyknięty swego czasu megacichym (
http://www.motogen.pl/Bell-M4R-drogowy-ideal2,7827.html) jest mniejszy od nich i zdecydowanie lżejszy, ale na CBFie różnica w głośności, choć jest wyczuwalna, to jednak jakoś nie poraża na korzyść integrala. Na nakedzie w zasadzie wszystkie ww. są znośnie ciche, słychać tylko nieuciążliwy świst wiatru. M4R jest w takich warunkach rzeczywiście najcichszy, (pewnie też przez to, że jest mniejszy) przy zamkniętych wlotach pełny komfort, nawet >120 km/h.
Tak się w efekcie złożyło, że w garażu leżą:
- Caberg Insider (jet) - na krótkie lightowe trasy przy upałach,
- SV55 na nie za dalekie trasy, przy wysokich temp., z koniecznością komunikowania się z otoczeniem,
- Bell M4R na dłuższe trasy i kiedy jest chłodniej (jest b. dopasowany - nawet trochę "za bardzo" i nie ma "przedmuchów").
Nie poznałem jeszcze Qwesta (może będzie okazja), ale gdybym teraz miał kupić 1 kask do wszystkiego, to byłby to Sv55, a przy większej $ - Neotec. Nie wiem jak z komfortem w Szubrawcu C3 - ja go nie odczułem, chodząc w nim ~~40 min. po sklepie (uciskanie z boku głowy), więc na tym przygoda sie skonczyła, choć byłem napalony jak szczerbaty na sucharki. Chyba nie na mnie chełmy niemieckie; shoei przypasował z marszu i ten (Multi) kupiłem.