Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Kaski, kombinezony, kurtki, spodnie, buty, rękawice, ochraniacze i buzery, bluzy, bielizna termoaktywna, dodatki do odzieży, kamery, interkomy i bluetooth.
Regulamin działu W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.

Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez pat_pat » Pn mar 04, 2013 12:38 pm

Żyjąc w kraju tkwiącym w permanentnym kryzysie i cierpiąc na stały brak mamony w przypływie chęci poprawy swojego smutnego losu wpadłem na pomysł uszczęśliwienia się za pomocą motocykla. W wyniku nikłego doświadczenia jakie zdobyłem podczas kursu zakończonego pozytywnie zdanym egzaminem. Uznałem, że mój pierwszy jednoślad musi być nieco mądrzejszy ode mnie i na tyle łagodny abym miał czas i szansę uderzyć się w pierś i poprawić to co spaprałem nie odwiedzając pobliskich rowów. Padło na CBF 600 SA motocykl słynący z tego, że jest tak niezawodny i przewidywalny, że są odnotowane przypadki śmierci z nudów po przejechaniu kolejnych kilkuset tysięcy kilometrów.

Ale motocykl nawet jeśli jest w stanie który pozwala na jazdę bez zostawienia majątku u zaprzyjaźnionego mechanika wymaga jeszcze odrobiny wydatków na samego motocyklistę.
I tu stajemy przed pytaniem czy da się ubrać w nowe wydając mniej niż 2000 zł ?
W moim przypadku odpowiedź była oczywista pewnie się da, ale skąd wziąć t 2000zł.

No to kupiłem kask:
Brak doświadczenia, i spłukanie finansowe połączone z chęcią oddania pożyczonego kasku w którym urywa od hałasu głowę przy 80km/h pchnęło mnie w bardzo znany i nie ceniony test SHARP zwany również testem młotka. Wypatrzyłem tam kask Lazer lz6 i przełknąwszy wszystkie jego minusy zakupiłem za niecałe 300 zł.
Pierwsze co mnie wnerwiło to parowanie szybki – kupiłem antifoga z fogcity za ok. 80 zł co znacząco poprawiło użyteczność garnka.
Przejechałem w nim rok i muszę stwierdzić, że jest niestety głośny i dodatkowo w pewnych okolicznościach generuje dźwięki przypominające karetkę pogotowia, straż lub pojazdy innej mniej lubianej instytucji. Niestety nie działa to kiedy jest potrzebne. Rozwiązanie stopery lub słuchawki dokanałowe.
Wyściółka nie wyjmowana jest szorstka jak 2 dniowy zarost, a że jestem facetem to szybko do tego przywykłem. W tym roku wyprałem mydłem bo zaczynało być klimatycznie.

Rękawice mimo, że mierzone pierwsze moje rękawice kupiłem za małe. Musiałem kupić następne. Jedn i drugie w okolicach 200 zł.

Pierwszym zestaw ubrania składał się z kurtki z Cordury z membraną i polarową podszewką czyli nie przewiewnego ortalionu oraz polara. Kurtkę skórzaną z czasem i po przygodach związanych z rozmiarami i Internetem kupiłem za (400 zł ). Ku mojemu zdziwieniu i radości okazało się że jest to kórtka przeznaczona na rynek UK i ma certyfikowane ochraniacze na łokciach, barkach i matę na plecach

Spodnie Jeans i klasyczne kalesony bawełniane zastąpione Jeansami (180 zł)z ochraniaczami bez certyfikatów i bielizną termoaktywną (60zł).

Na nogach martensy z podeszwą „ultra slick”, wymienione na desantówki (109zł), które po roku są miękkie jakby były zrobione z folii spożywczej. Podeszwa natomiast to mistrzostwo świata w przyczepności wymięka dopiero na gładkim lodzie, a i tak nie ślizga się zbytnio.

Po sezonie zakupiłem buty motocyklowe mało znanej firmy lizzard (300 zł) – Pierwsze wrażenie całkiem pozytywne lecz jeszcze nie testowałem podczas jazdy, wiec nie wiem czy dadzą radę.

Ostatnio kupiłem spodnie skórzane (350zł) S TECH SAS. Pierwsze wrażenie pozytywne.
Jest zamek który mogę doszyć do kurtki, slidery i jeszcze jeden zamek krótki z tyłu.
Z negatywów muszę powiedzieć że zamek na dole nogawek jest zbyt toporny co utrudnia zapięcie butów.


No to podsumujmy zaokrąglając i wliczając koszty przesyłki:
Rękawice 2 komplety 350 (sprzedałem te za małe)
Spodnie Jeans 180
Spodnie skóra 350
Bielizna 60
Kask z antifogiem ok. 400
Buty motocyklowe 300
Buty desantowe 110
Kurtka skóra 400
Razem: 2150

Czy da się kupić nowe ubranie na motocykl spełniające minimalne wymogi bezpieczeństwa poniżej 2000?
Jak nie udupisz przy zakupie to się da. Czy są to ubranie komfortowe ?
Z kurtki jestem zadowolony,
Rękawice też w porządku,
Bielizna jest ok. choć po roku widać jej zużycie.
Buty desantowe zmiękły więc na pewno za taką cenę nie będą usztywniały kostki.
Jeansy - dają radę choć gąbki na biodrach sprawiają wrażenie, że służą bardziej do kąpieli niż ochrony. Nie szlifowane więc trudno mi powiedzieć o poziomie bezpieczeństwa.
Kask obleci ale jest troszkę głośny.

Wszystko to było relatywnie mało eksploatowane: jakieś do 5 tysięcy kilometrów.
Po sezonie napiszę aktualizację.
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez Jurek » Pn mar 04, 2013 5:18 pm

Świetny opis i przemyślenia :thumbsup:
Jurek
 

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez Nevman » Pn mar 04, 2013 7:52 pm

Super post pat_pat!
Moze zrobimy z tego jakies zestawienie?

Ja sie tez dopisze.
Jako ze zakupy byly w UK i DE, przyjmuje dla ulatwienia zalozenie 1 euro - 4pln, 1 funt - 5pln

Kask - Caberg V2RR - 480pln - wygodny, antifog, 5 gwiazdek sharpa, glosny - bez zatyczek glowa boli.
Kurtka - Ixon Shurikan Race CS - 400pln - REWELACJA!!! Wiecej od kurtki nie moglbym sobie zyczyc!
Rekawice - Probiker cos-tam - 100pln - sa OK. Jaj nie urywaja ale tez nie chcialem typowo zimowych. Daja rade za ta cene.
Bielizna - z lidla ;) - 125pln - no lepszego dila nie moglem znalezc. Za takie pieniadze bielizna super!
Spodnie - Jeans Kevlar - 350pln - nie lubie skory. A kevlar gwarantuje jakies tam bezpieczenstwo przed goleniem o asfalt.
Buty - Blytz - 225pln - Nad kostke, nic specjalnego ale dla mnie wystarczy. Chyba najtansze na rynku.
Przeciwdeszczowka - 125pln - tanio ma byc i sucho. Tyle!

Suma: 1805pln. Kask i kurtke kupilem na wyprzedazy poswiatecznej w louis-ie w DE. I zaoszczedzilem 160 euro czyli 640pln.
...And the Road Becomes My Bride...
Nevman
Znawca
 
Posty: 457
Dołączył(a): Pn gru 17, 2012 10:26 am
Lokalizacja: UK
Imię: Marcin
Motocykl: CBF1000A-6
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez pat_pat » Wt mar 05, 2013 9:02 am

Zapomniałem o jeszcze jednym:
Za 80 zł kupiłem przeciwdeszczowy kombinezon Adrenaline - gumowany, jednoczęściowy - jestem bardzo z niego zadowolony.
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Odp: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez 4kowal » Wt mar 05, 2013 3:41 pm

11.03.2013 będą produkty motocyklowe w Lidl. W tym kask szczękowy za 229 zł. W motocyklu dostał bardzo dobrą opinię... w stosunku do swojej ceny. Bielizna też będzie.
Obrazek
Avatar użytkownika
4kowal
Maniak
 
Posty: 1305
Dołączył(a): Cz sie 11, 2011 12:38 pm
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 41
Imię: Michał
Motocykl: CBF600SA '08
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez Nevman » Wt mar 05, 2013 3:50 pm

Jezeli to samo co bylo u nas w zeszlym tygodniu, to bielizne i skarpety moge z czystym sumieniem polecic.
Za komplet gora, dol i skarpety zaplacilem w przeliczeniu 125pln i jestem zadowolony.
...And the Road Becomes My Bride...
Nevman
Znawca
 
Posty: 457
Dołączył(a): Pn gru 17, 2012 10:26 am
Lokalizacja: UK
Imię: Marcin
Motocykl: CBF1000A-6
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez jokansen » Śr mar 13, 2013 8:19 pm

Nevman napisał(a):Jezeli to samo co bylo u nas w zeszlym tygodniu, to bielizne i skarpety moge z czystym sumieniem polecic.
Za komplet gora, dol i skarpety zaplacilem w przeliczeniu 125pln i jestem zadowolony.


To teraz moja historia trafionych i nietrafionych zakupów:
1) kask szczękowy Nitro - ok 400zł - potwornie ciężki, wielki i głośny garnek w którym po dłuższej jeździe kręgi szyjne wymagają interwencji kręgarza. Jedyny plus to fajna wyściółka. Kupiłem go podczas kursu na prawko. Zostaje dla pasażera.
2) Kurtka Leoshi Samurai - ok. 380zł. Nie jest nawet tragiczna. Temperaturowy zakres używalności od 0 do 18 stopni. Powyżej z racji lichej "membrany" (niewypinalnej) robi się zdecydowanie za ciepło. Zostaje ze mną póki co.
3) Kask Nolan N85 - cena 800zł - jako że Nitro to była totalna porażka szybko zacząłem rozglądać się za czymś innym. Tym razem strzał w 10. Chociaż na początku byłem rozczarowany głośnością to szybko się do niego przyzwyczaiłem a i z czasem po eksperymentach z ustawieniami szyby poziom hałasu znacznie obniżyłem. Kask leciutki, szyba z pinlockiem nie paruje a i blenda czasem się przyda. Dobry też dla okularników.
3) buty Forma Nero - cena ok 400zł - takie plasticzane botki ale dają radę w zasadzie w każdych warunkach
4) spodnie Richa ok 800 zł - modelu nie pamiętam. Solidny spodzień z wypinaną podpinką. W lato sauna i dupsko się odparza po dłuższej jeździe. Pomaga założenie "pampersa" ze spodenek rowerowych. Gdy aura wczesnowiosenna/jesienna/zimowa spodnie są super.
5) Rękawice BOS - mam letnie i zimowe. (ok 300zł za obie pary). Niedrogie i spełniają swoje zadanie, zwłaszcza te zimowe. Letnie są delikatne i przewiewne ale obawiam się, że w razie "W" zbyt delikatne. Pewnie kupię na lato coś solidniejszego.
6) letnia kurtka Macna Chili - kupiłem kilka dni temu jeszcze w "zimowej" cenie. Typowo letnia katana z dużą ilością siatki. Pokładam w niej spore nadzieje gdy nadejdą upały.
Myślałem nad jeansami moto jednak do tej kurtki można kupić letnie spodnie również mocno wentylowane więc pewnie na takie się skuszę.
Bielizny dedykowanej nie kupowałem bo jeżdżę w narciarskiej - spełnia swoje zadanie w 100%

Jak widać, pomimo ogromu mądrych rad wielu z nas musi przejść przez tą niby wydeptaną ścieżkę krwawiąc obficie z portfela by stać się posiadaczem odzienia spełniającego kryteria które mu stawiamy. Świadomość tego co nam tak naprawdę jest potrzebne, gdzie można a gdzie się nie da zaoszczędzić rodzi się z doświadczeniem nawiniętych w różnych warunkach kilometrów. Trudno chyba z marszu zaopatrzyć się w te jedyne idealne ciuchy. Chyba że twój najlepszy przyjaciel to doświadczony motocyklista :)
"Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny"
Avatar użytkownika
jokansen
Maniak
 
Posty: 1023
Dołączył(a): Wt lip 24, 2012 8:21 pm
Lokalizacja: Płock
Wiek: 45
Imię: Marcin
Motocykl: DL650 AL8
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez Bartek » N kwi 21, 2013 9:38 pm

Też mogę się wypowiedzieć w temacie, jako biedny studenciak chcący pogłębiać swoją pasję. Jeżdżę małą CBF 500, jednak jak dla mnie jest to motocykl prawie idealny, cytując fragment tekstu z jednej z gazet motocyklowych "IDIOTOODPORNY"-czyli taki w sam raz dla mnie :msn-wink:
A co do ciuchów, także mam ciekawe spostrzeżenia:
Kurtka turystyczna HELD za około 400 zł jest super, posiada membranę, jest wygodna i jestem z niej bardzo zadowolony
Jeansy motocyklowe Modeka za około 400 zł też są niezłe i już nie raz uratowały mi tyłek przed obcierką
Letnie rękawice, też Modeka za około 150 zł,spodnie, jestem z nich zadowolony, jednak stosunkowo szybko się zużywają
Buty za 200 zł, fajne, lekkie i na miasto i na krótkie suche wycieczki
Kask LS2 za 200 zł, w tym przypadku doszedłem do wniosku, że za jakiś czas kupię sobie coś z klasy premium, a jak na razie będę jeździł w tym na co mnie stać, jak na taką kasę jestem zadowolony, trochę głośny, ale tak generalnie to całkiem solidnie wykonany "chińczyk"
Przy okazji sprawiłem sobie jeszcze termo-bieliznę za 150 zł, komin za 100 i na wyprzedaży udało mi się wyhaczyć skórzaną kurtkę za 350 zł- jednak nie wliczam tego do akcesoriów niezbędnych.
No cóż, trzeba się pogodzić z tym, że motocykle nie są tanim sposobem na życie - jednak po przeprowadzeniu rachunku zysków i strat, okazuję się, że dobre ciuchy motocyklowe są niezbędne, bo gdy się ich na sobie nie ma, to nawet najbardziej błaha kolizja przy postojowej prędkości może być brzemienna w skutkach.
Bartek
Użytkownik
 
Posty: 54
Dołączył(a): Śr sie 08, 2012 10:33 am
Motocykl: CBF 500
W siodle: <100 kkm

Re: Goło i wesoło czyli jak się ubrać w nowe za 2000pln

Postprzez Simon » So lip 19, 2014 11:54 am

Wiem że temat stary, ale ostatnio pojawiło się coś takiego i stwierdziłem że warto podzielić się znaleziskiem:

Avatar użytkownika
Simon
Nightmare
 
Posty: 4003
Dołączył(a): Wt kwi 15, 2014 5:06 am
Lokalizacja: Monachium
Wiek: 36
Imię: Szymon
Motocykl: -
W siodle: <100 kkm


Powrót do Dla motocyklisty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron