Też mogę się wypowiedzieć w temacie, jako biedny studenciak chcący pogłębiać swoją pasję. Jeżdżę małą CBF 500, jednak jak dla mnie jest to motocykl prawie idealny, cytując fragment tekstu z jednej z gazet motocyklowych "IDIOTOODPORNY"-czyli taki w sam raz dla mnie
A co do ciuchów, także mam ciekawe spostrzeżenia:
Kurtka turystyczna HELD za około 400 zł jest super, posiada membranę, jest wygodna i jestem z niej bardzo zadowolony
Jeansy motocyklowe Modeka za około 400 zł też są niezłe i już nie raz uratowały mi tyłek przed obcierką
Letnie rękawice, też Modeka za około 150 zł,spodnie, jestem z nich zadowolony, jednak stosunkowo szybko się zużywają
Buty za 200 zł, fajne, lekkie i na miasto i na krótkie suche wycieczki
Kask LS2 za 200 zł, w tym przypadku doszedłem do wniosku, że za jakiś czas kupię sobie coś z klasy premium, a jak na razie będę jeździł w tym na co mnie stać, jak na taką kasę jestem zadowolony, trochę głośny, ale tak generalnie to całkiem solidnie wykonany "chińczyk"
Przy okazji sprawiłem sobie jeszcze termo-bieliznę za 150 zł, komin za 100 i na wyprzedaży udało mi się wyhaczyć skórzaną kurtkę za 350 zł- jednak nie wliczam tego do akcesoriów niezbędnych.
No cóż, trzeba się pogodzić z tym, że motocykle nie są tanim sposobem na życie - jednak po przeprowadzeniu rachunku zysków i strat, okazuję się, że dobre ciuchy motocyklowe są niezbędne, bo gdy się ich na sobie nie ma, to nawet najbardziej błaha kolizja przy postojowej prędkości może być brzemienna w skutkach.