jackob napisał(a):MrGlub napisał(a):Jeśli większej ilości Nas, spodoba się to Cudo tak że będziemy chcieli kupić, to może znowu jakieś grupowe zakupy?
http://m.allegro.pl/przedmiot,midland-b ... 20356.htmlJak by się udało taniej niż w tej aukcji było by super, ale wątpię.
Kupowałem swój w tym miejscu. W-wa Ekspresowa 7. Wtedy też miał najlepszą cenę. Jak kupicie kilka sztuk, to powinien coś opuścić. Sprzedawca ma wersje gotowe na firmware 2.0, to ważne, bo zyskujemy sporo ciekawych funkcjonalności.
Mikrofon w Midlandzie jest bardzo dobry. Nasz rozmówca nie powinien wiedzieć, że jedziemy. Redukcja szumów działa super i ludziom wydaje się, że siedzimy w domu, zmienia się jednak nieco barwa naszego głosu.
Jeśli chodzi o to co słyszymy używając Midlanda, to nie spodziewajmy się cudów. Unia europejska dba o uszy obywateli i takie urządzenia muszą spełniać normy głośności. CBFa nie należy do najcichszych więc rozmowy powyżej 110km/h są utrudnione. Kolega Na GS1200 z powodzeniem używa do 140km/h.
Ciężko mi powiedzieć czy jest sens płacić więcej za Scala. Nigdy nie używałem. Plusem Midlanda jest to, że łączy się ze Scala. Scala tylko ze Scala i systemami Schubertha. Brak kompatybilności wynika raczej z walki o rynek.
W skali jak dzik wcześniej napisał dostajemy tylko jeden mikrofon uniwersalny. Tutaj mamy dwa.
Do Schubertha C3 nawet nieźle pasuje.