scala Rider G9 PowerSet

Kaski, kombinezony, kurtki, spodnie, buty, rękawice, ochraniacze i buzery, bluzy, bielizna termoaktywna, dodatki do odzieży, kamery, interkomy i bluetooth.
Regulamin działu W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.

scala Rider G9 PowerSet

Postprzez Gasior » Wt maja 28, 2013 5:12 pm

Cześć!
Jak może ktoś zauważył w innym temacie zbierałem się do kupna zestawu komunikacji namotocyklowej, długo zastanawiając się, czego właściwie chcę. Popychany przez mojego plecaczka zdecydowałem się na full opcję od scali - tj. model G9

Wczoraj wieczorem przyjechał, więc po dzisiejszym teście chętnie podzielę się pierwszymi spostrzeżeniami:
Samo opakowanie mnie nie zdziwiło - ot z dobrych materiałów-plastiko-karton wyściełany małą warstwą pluszu -pierwsze wrażenie na plus. Wiedziałem, czego spodziewać się w pudełku, więc to nie zrobiło na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia. Wszystkiego dużo – po dwa mikrofony zapasowe gąbeczki, przyjemne lifterki, które mogą przybliżyć nam słuchawkę do ucha, jeśli zajdzie taka potrzeba.

No i zaczęły się schody – mój kask Schuberth S1Pro nie należy do najłatwiej rozkładanych coby powiedzieć delikatnie – więc nakląłem się za wszystkie czasy – próbując dobrze umocować słuchawkę, coby nie piła, gryzła, uwierała itd.. ostatecznie jest nieźle, ale chyba jeszcze w momencie straszliwej nudy jeszcze to poprawię (w praktyce w czasie jazdy lekko zatykały mi uszy). Jazda pokazała, że słuchawki są trochę za głośne (przy 120/h) więc słuchałem na 50% - było ok.

Amelce bardzo szybko znalazłem odpowiednie miejsce – u niej dostęp do powierzchni przylepienia jest dużo łatwiejszy HJC IS-16. Twierdzi, że ich w ogóle ni czuje i w warunkach domowych jest świetnie.
Sama skrzyneczka na głowie daje się zainstalować w wygodnym miejscu i w ogóle w trakcie jazdy nie przeszkadza.
Parowanie bez żadnych problemów – w zasadzie były już sparowane.
W domu praktycznie nie działały między sobą – nie wiem czemu, ale zakłócenia w naszej kamieniczce były przepotworne – zobaczymy jak będzie na zewnątrz.

Na szczęście, jakość rozmów telefonicznych czytelność głosów zarówno IN/OUT idealna.
Szybko sparowałem z GPSem i dupa – okazało się, że mój GPS (Nuvi 760) nie wysyła informacji głosowych.. – Warto zwrócić na to uwagę, jeśli ma to być jeden z powodów kupna interkomu (jak u nas… :-/ ).
Na szczęście telefon też takowy posiada i tutaj już bez najmniejszych problemów wszystko zadziałało.
Na trasie też się sprawdził.

Co prawda nie opanowałem jeszcze większości funkcji, ale generalnie muszę przyznać, że jeśli chodzi o intuicyjność interfejsu, to mógłby on zostać bardziej dopracowany. („naciśnij, przytrzymaj dwie, albo 6 sekund to to to tamto…” faktycznie ilość funkcji jak na takie małe urządzono, zwłaszcza z 6 guzikami, przytłacza ;-)

System rozpoznawania głosu –

Szału nie ma – tak powiem – o tyle ile zaprogramowane funkcje (radio, muzyka, odbieranie rozmów itd.) działają świetnie, o tyle starałem się do kogoś zadzwonić – tutaj już nie było różowo i po kilkunastu porażkach odpuściłem… jednak analizator polskich nazw w języku angielskim, nie radzi sobie z ich późniejszym wywoływaniem (mam nadziejże piszę wystarczająco zrozumiale).

Ale jest rozwiązanie – powyższy problem występuje jedynie przy głosowym wywołaniu komendy wywołania – gdy robimy to poprzez guzik – to za ten system odpowiada telefon – który u mnie przynajmniej radzi sobie całkiem dobrze 
Kilka razy włączyłem też urządzenie w stan jakiegoś nasłuchiwania telefonu i nie wiedziałem jak z niego wyjść (generalnie nacisnąłem coś głupio klikając po omacku w cokolwiek… i tak samo z tego wyszedłem :P ), ale zrzucam to na barki mojej kurzej pamięci – w końcu instrukcję czytałem dwa razy..

I jeszcze jedna rzecz dość ciekawa – spotkałem kolegę na ulicy – bez zdejmowania kasku chciałem pogadać – okazało się to niemal niemożliwe – każde słowo „komputerek” traktował, jako chęć zadzwonienia do kogoś, włączenia wyłączenia radia/mp3 aż w końcu powtórzył kilka razy, że nie rozumie i tyle. Strasznie to było wkurzające.
Pocieszam się, że taki sytuacje, gdy krzyczymy do kogoś w kasku są raczej sporadyczne, ale wyobrażam sobie jechać grupą, gdzie nie wszyscy posiadają scale… wtedy przydałby się guzik/komenda blokująca system rozpoznawania mowy.

Co prawda radia jakoś bardzo nie męczyłem (bo i poco), ale muszę przyznać, że jest dużo lepiej niż się spodziewałem. Są głośne wyraźne i na małej głośności naprawdę fajnie grają. Jednak gdy zgłośnimy dźwięk się ewidentnie wypłaszcza i brakuje basów – słyszymy jedynie soprany.. ale może to nie jest wina słuchawek a otoczenia..?

Jak widzicie starałem się te pierwsze wrażenia spisać dość obiektywnie i takie też podsumowanie zestawiam (skala do 10):

Wygoda: 8
Jakość połączeń: 10
Jakość muzyki: 9
System rozpoznawania mowy: 4
Parowanie: 10
Współpraca z telefonem: 10
Overall: 8
Czekam na dodanie polskiego interfejsu – powinno to zmienić system VOX a co za tym idzie pozwoli wykorzystać 100% funkcji!

Pozdrawiam!
MG
:moto:

PS. Jutro wyjeżdżamy na Węgry - po powrocie zrobię update :-)

Ciao! :cheers:
Gasior
Użytkownik
 
Posty: 56
Dołączył(a): N lut 17, 2013 9:07 pm
Imię: Maciek
Motocykl: CBF 600S
W siodle: <100 kkm

Re: scala Rider G9 PowerSet

Postprzez Gasior » N cze 09, 2013 9:41 pm

Cześć,
Zgodnie z obietnicą kilka refleksji na temat skali po 2kkm.

Moje pierwsze odczucia i obawy szybko rozpłynęły się na wszechobecnym deszczu.
Słuchawki ostatecznie okazały się bardzo WYGODNE, choć muszę przyznać że wymagało to niemało gmerania w kasku – ale to dość indywidualna sprawa, może mam niewymiarowe uszy…
Choć mój plecaczek również cicho narzeka, że przy 6 godzinach w siodle są trochę niewygodne…

BATERIA starczała na ponad dzień ciągłego gadania – rozmowy z plecaczkiem + Tel.

JAKOŚĆ rozmów REWELACYJNA– zarówno w przypadku rozmów telefonicznych jak i między użytkownikami. Fantastycznie działa automatyczna regulacja głośności, oraz redukcja szumów - która co prawda powyżej 120km/h wymaga schowania się mojego plecaczka za plecami, gdyż głośność w jej kasku „wywołuje” rozmowę i zbiera szumy. Są one jednak znośne (tutaj zaznaczę, że problemu w drugą stronę nie było – więc jest to cecha bardzo zależna od modelu i wygłuszenia kasku.

WODOSZCZELNOŚĆ – nie zauważyłem żadnych problemów – generalnie padało codziennie i czy jadąc 50 czy 120 km/h w deszczyku czy ulewie (zwłaszcza przedzierając się przez góry w drodze powrotnej…) urządzenia działają świetnie.

OPERATYWNOŚĆ – tutaj lekkie rozczarowanie – cały czas gadałem z pasażerem. Jednakże jechaliśmy wspomagając się GPSem. (SYGIC zainstalowany w komórce). Telefon nadawał informacje GPSa jako „odtwarzacz muzyczny” a w związku z tym miały one mniejszy priorytet niż rozmowy z 2 użytkownikiem. Efekt był taki – że jak konieczna była kontrola drogi i wspomaganie się GPSem należało rozłączyć się z plecakiem i korzystać jedynie z telefonu… Inaczej nie dostawało się informacji z navi. Nie mniej jednak liczę iż SCALA wypuści aktualizację, w której kwestia ustalania priorytetów będzie ustawialna.
System rozpoznawania mowy jest strasznie wkurzający – chętnie ograniczyłbym jego działanie – ale nie wyłączył - bądź co bądź się przydaje 

ZASIĘG pomiędzy dwoma kaskami – w mieście ok. 300m bez najmniejszych szumów – później szybko następuje odcięcie. Firmowe 1.6km jest raczej jako max przy 8 użytkownikach, kiedy informacja jest przekazywana dalej… Trochę szkoda – spodziewałem się lepszego wyniku..


Ogólnie oboje jesteśmy z systemu bardzo zadowoleni i nie wyobrażamy sobie jakiejś większej wycieczki bez możliwości pokłócenia się bez konieczności zatrzymywania się ;-)

Wszystkim serdecznie polecam, zwłaszcza czytając opinie o problemach z wodoszczelnością konkurencji :-/
W razie pytań – piszcie śmiało!
Gasior
Użytkownik
 
Posty: 56
Dołączył(a): N lut 17, 2013 9:07 pm
Imię: Maciek
Motocykl: CBF 600S
W siodle: <100 kkm

Re: scala Rider G9 PowerSet

Postprzez igrazka » So cze 22, 2013 6:20 pm

Gąsior, jakiej komórki używasz?
Obrazek

Moja Siwa Czapla: galeria zdjęć NC700X DCT

Honda Rebel 250 '86 > Honda CBF600N '04 > Honda Forza 250 '08 > Honda NC700X DCT '12 > Honda Forza 250 '08 (ta sama!!)
Avatar użytkownika
igrazka
Miłośnik
 
Posty: 656
Dołączył(a): Pt sty 11, 2013 8:50 pm
Lokalizacja: Warszawa - Natolin
Wiek: 52
Motocykl: chwilowo brak
W siodle: <100 kkm


Powrót do Dla motocyklisty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości