Switch to full style
Kaski, kombinezony, kurtki, spodnie, buty, rękawice, ochraniacze i buzery, bluzy, bielizna termoaktywna, dodatki do odzieży, kamery, interkomy i bluetooth.

Regulamin działu

W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.
Odpowiedz

Re: Konserwacja odzieży skórzanej

Cz sty 02, 2014 10:24 am

viewtopic.php?f=1&t=135

Re: Konserwacja odzieży skórzanej

Cz sty 02, 2014 11:07 am

Tiarus napisał(a):
adbok napisał(a):
Tiarus napisał(a):Dość dobrą (i relatywnie niedrogą) znajdziesz w sklepach z buciorami.
Nazywa się Cream Elegance i ma tę zaletę, że ładnie się wchłania (i w licową i w lekki welur) nie zostawia tłustych plam, nie odbarwia..
Można znaleźć w sieciówce obuwniczej z pomarańczowym, trzyliterowym logo (trzy takie same literki :D ).

Posiadam takie coś i muszę stwierdzić, że cholernie brudzi ;/ :hammer: Ale to chyba jedyna wada :clap:


Ale jak brudzi?
Na tłusto?
Bo jeśli brudzi Ci kolorem, to bierz bezbarwną - ja tak robię nawet dla czarnych rękawic moto. Jadę bezbarwną po całości i już, ale tłustych plam nie miałam i nie mam.. :smoke:

Kolorem :bash: Sprawdzę patent z bezbarwnym odpowiednikiem.

Re: Konserwacja odzieży skórzanej

Pt sty 10, 2014 5:00 pm

Ja własnie przetestowałem Effax'a Leder Balsam. Ogólnie ładnie odświeża wygląd skóry, i dosyć dobrze ją zmiękcza. Wyraźnie tłustszy niż klasyczna pasta do skóry (Kiwi itp.). Mocno nabłyszcza przy pastowaniu (to jest bezbarwna pasta), po paru minutach lekko matowieje, ale efekt nabłyszczenia jest większy niż np. przy Kiwi czy Nixwax. Z wad to głownie to, że pachnie jakimś zwierzęcym tłuszczem :tongue:

Re: Konserwacja odzieży skórzanej

Pt sty 10, 2014 9:07 pm

terry napisał(a):Ja własnie przetestowałem Effax'a Leder Balsam. Ogólnie ładnie odświeża wygląd skóry, i dosyć dobrze ją zmiękcza. Wyraźnie tłustszy niż klasyczna pasta do skóry (Kiwi itp.). Mocno nabłyszcza przy pastowaniu (to jest bezbarwna pasta), po paru minutach lekko matowieje, ale efekt nabłyszczenia jest większy niż np. przy Kiwi czy Nixwax. Z wad to głownie to, że pachnie jakimś zwierzęcym tłuszczem :tongue:


To super, bo ja się naczekałem prawie dwa tygodnie aż dotrze do krakowskiego salonu moto-akcesoria. Wczoraj dostałem sms'a że jest, ale i wczoraj i dziś praca. Jutro podjadę i wieczorkiem planuję się zająć kurteczką.
A co do zapachu to mnie się wydawało, że to bardziej woskiem pachnie niż tłuszczem :D
Odpowiedz