Krótki raport po jednym sezonie: ten kombinezon jest fantastyczny.
Przejechałem w nim kilka ulew, bez żadnych problemów. Zakłada się bardzo szybko i łatwo - ma zamek przez całą długość (od stopy do szyi), i drugi zamek w drugiej nogawce. Przy pośredniej pogodzie zakładam go na ubranie. W środku lata jeździłem w bieliźnie pod nim. W największe upały otwierałem wywietrzniki na plecach i pod pachami. Jak się stało w korku to było trochę ciepło, jak się jechało to żaden upał nie był problemem. Zresztą przy tak dobrej membranie i braku podszewki sam kombinezon zaskakująco mało grzeje. Jak przyszły chłody to trzeba się było ubrać warstwami, ale też dawało radę. Zrobiłem w nim trasę Kraków-Wawa w połowie i pod koniec października (bladym świtem), i nie narzekałem.
Jedyny problem taki że jak go kupowałem to jeździłem na DRZ400, i po powrocie do CBFy okazało się że nogawki ciut dłuższe by się przydały (większe ugięcie kolan)