Może ta wiedza komuś się przyda.
Zakup był mocno ryzykowny - Honda CB 450sc Nighthawk z 1986r. Sprzedawca twierdził stanowczo, że ma autentyczny przebieg 18.tys km. i kupił ją w komisie salonu Hondy we Włoszech jak i większość motocykli którymi handluje. Z dokumentów faktycznie wynikało, że zostanę trzecim właścicielem 30-letniej Hondy i pochodzi ona z przy salonowego komisu. Motocykl zadbany w oryginalnym malowaniu, no ale w ten przebieg to trudno mi było uwierzyć. Cena jak na ten model była dość wysoka a negocjacje trudne. Kupiłem i sprzedawca dostarczył mi ją do domu pod Warszawą z kompletem dokumentów do Wydziału Komunikacji. Po wizycie w serwisie autentyczność przebiegu została potwierdzona jak i wszystkie opowieści sprzedawcy. Nie było żadnej ściemy. Ponieważ jestem bardzo zadowolony z nabytku, z czystym sumieniem mogę polecić sprzedawcę motocykli używanych - TM MOTO w Przasnyszu.