[K] CBF 500 - dla kobiety

[godsend]

Piękna, ale o 2200 za droga. Chyba, że uzbroję się w cierpliwość i poczekam jeszcze dwa mc. Wtedy może...
Cholera!!!!!!!! Strasznie mi się podoba!!!!!!!!!!

W Armedbike spokojnie wynegocujesz lepszą cenę. Pogadaj z szefem, nie z pracownikami. Facet jest konkretny.
Maszyny mają przyzwoite - w najbliższych okolicach Warszawy to jedno z dwóch/trzech miejsc gdzie można kupić coś ciekawego.

Dzięki! sprawdzę

[dzik]

ta z armed ładna.
a co do ceny, moim zdaniem jest ona normalna.

w każdym razie nie jest to 'laleczka, igiełka, idealna po dziadku rocznik 23 za promocyjne jedyne 7k'

Bardzo ładna tylko na początek 78KM? W zasadzie to KM nie jest problemem. Wystarczy trochę oleju w głowie, a nie tylko w motocyklu... Bardziej przeraża mnie waga... Na początek muszę mieć motocykl z którym nie będę się siłować. Jestem postury raczej patyczej :p Wszystko ok. dopóki się jedzie, ale czasem trzeba np. zatrzymać się, zaparkować itd. Chwila nieuwagi i gleba.

[Monte Christo]

Bardzo ładna tylko na początek 78KM? W zasadzie to KM nie jest problemem. Wystarczy trochę oleju w głowie, a nie tylko w motocyklu... Bardziej przeraża mnie waga... Na początek muszę mieć motocykl z którym nie będę się siłować. Jestem postury raczej patyczej :p Wszystko ok. dopóki się jedzie, ale czasem trzeba np. zatrzymać się, zaparkować itd. Chwila nieuwagi i gleba.

No własnie, trochę jestem ciekawy, w którym miejscu masz więcej, a w którym mniej ale o moc się nie przejmuj. Problemem może być jedynie jej waga, ale nie musi. Musisz się przymierzyć. Zajrzyj do dealera np. klapnij sobie na kanapę i zobacz, czy Ci pasuje (ona ma regulowane siedzisko).

Z wysokością nie ma problemu... z wagą może być i to poważny... nie zaszkodzi spr

[MisiekK]

Soya, moc jest ok. Sześćseta bardzo ładnie oddaje moc i posłusznie robi to co jej każesz. Dopóki sama nie wykręcisz nie wiadomo jak to nie będzie narowista. Taki jej urok właśnie.
Co do wagi, to powiem Ci w ten sposób, że na samym początku też wydawało mi się, że jest ciężkawa. Bardzo szybko się przyzwyczajasz. Wystarczy parę dni i już wiesz jak się obchodzić żeby nie odczuwać tak tej masy.
Choć nie ukrywam, że słyszałem opinię jednej znajomej, która będąc raczej postury dość drobnej mówiła, że dla niej sześćseta jest przyciężkawa i nieporęczna.
Dla mnie to oczywiście też pierwszy motor i na początku też miałem wątpliwości, żeby nie była zbyt szalona, zbyt ciężka i w ogóle. Okazała się idealna. Jeździłem dość dużo również po Krakowie i dość szybko sobie zacząłem radzić w korkach.
Tak jak Ci już pisali powyżej koledzy, przysiądź się od jakiejś, zobacz czy pasuje. I w razie coś nie przejmuj się jeśli nie postawisz jej od razu na centralnej nóżce. Ja przez pierwszych kilka dni męczyłem się jak ze słoniem by dojść do wniosku, że to w ogóle nie wymaga żadnej siły tylko wyczucia

Ja CBF 500 nie mogłam postawić na centralce :p ale to kwestia odpowiedniej techniki, wprawy itd.
Jasne, że ją przymierzę. Może jeszcze w tym tygodniu.

[zbyhu]

Jeżeli to ma być pierwszy motocykl w ogóle, to na pierwszy sprzęt sześćsetkę odradzam.
Olej w głowie, olejem w głowie, a umiejętności umiejętnościami. Jednego drugim nie zastąpisz.

[lukszy]

miałem 500 jako pierwsze moto i szybko sie nie znudzisz