W ubiegłym roku w Białowieży spotkałem małżeństwo ok. 45 lat z Finlandii, którzy podróżowali takim sprzętem po Polsce (objechali całą Polskę tzn. Mazury, Kraków, Zakopane, Wrocław, Warszawa, Podlasie) oraz sporo po Europie, tak się złożyło, że kiedy ja miałem już wyjeżdżać z parkingu Oni właśnie przy mnie zaparkowali, więc porozmawialiśmy z 10 minut. Zapytałem o ten motocykl CB1300 a On mi na to powiedział, że jak do turystki dla nich w tym przedziale cenowym to perfekcyjny motocykl. Wspomniał, że jego główną wadą to spalanie ale za to bardzo stabilny i pewny motocykl.
Nie pytałem ile to pali ale tak sobie pomyślałem, że to silnik 1300, cała maszyna wygląda na solidną tzn, jest cięższa, niemal 30 kg więcej od CBF1000, zbiornik paliwa 21 litrów oraz silnik nie najnowszej generacji więc to pewnie może spalić z 8l/100km? - sprawdź na forach jak to wszystko wygląda ale moim zdaniem koszty paliwa odgrywają coraz większą rolę w turystyce motocyklowej zwłaszcza jak się podróżuje po Europie, gdzie w krajach turystycznych potrafi kosztować ponad 8zł za litr.
Jedno jest pewne. Gość chwalił ten motocykl i to bardzo.