Masakra to była w Rwandzie w 94 roku jak maczetami ścięto około miliona Tutsi.
Konjo na litrze to po prostu szybki lopez - forumowy zapierdalacz
Ja chętnie bym nowego litra przygarnął.
Ładny jest tylko drogi Panie
Monte Christo napisał(a):Masakra to była w Rwandzie w 94 roku jak maczetami ścięto około miliona Tutsi.
cheniek napisał(a):witam, prosiłem zbyha o wystawienie mojej CBF 1000 na forum z uwagi na jego staż i autorytet, ale nie spodziewałem się takiego rozwoju sytuacji (od dywagacji na temat domniemanej wymiany alternatora po rozważania nad ceną nowej CBF)
motocykl jest w bdb kondycji (nie mam pojęcia ile alternator jeszcze wytworzy energii ), cena jest być może wygórowana ale ja też za nią sporo zapłaciłem właśnie z uwagi na jej stan (który od czasu zakupu niewiele się zmienił) - pozdrawiam cheniek
klemens napisał(a):..Ciągnie mnie w teren...Ale pomału, bez pochopnych decyzji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości