Honda CBF1000 2006r

[Majkrzaq]

Lewa! Sprzedam swoją Hondę CBF1000, rocznik 2006. Motocykl w moim posiadaniu od lipca 2015 roku. Zakupiłem go z przebiegiem 18 tys. km. Aktualnie na blacie 60tys. km. Motocykl gotowy do dalekich wyjazdów. Wyposażony w:

-kufer centralny GIVI V47 TECH MONOKEY
-stelaż płyty kufra centralnego ALU-RACK SW-MOTECH
-płyta montażowa kufra centralnego SW-Motech
-komplet kufrów bocznych. Kufry Givi V35 plus stelarze SW-Motech
-przewody HELa w stalowym oplocie
-oliwiarkę Lubrixa
-gmole
-osłonę chłodnicy


Z grubszych wydatków eksploatacyjnych. Przy
-55tys. km wymiana przedniej opony. METZELER Roadtec Z6
-49tys. km wymiana tylnej opony. METZELER Roadtec Z6
-45tys. km wymiana napędu tj. zębatki, łańcucha i ślizgu łańcucha. Łańcuch to złoty DID. Zębatki z tego co pamiętam to SUNSTARy
-40tys. km wymiana łożysk i uszczelniaczy w kołach. Uszczelniacze All Balls
-39tys. km sprawdzenie luzów zaworowych i wymiana łańcuszka rozrządu na DID

A teraz to co przydało by się zrobić oraz kilka mankamentów:

-wymiana przednich klocków
-wymiana płynów (oleju + filtr, płyn chłodniczy, płyn hamulcowy).
-profilaktycznie przydało by się wymienić świece. Ja wymieniałem przy 40tys. km
-na przedniej czaszy odprysk powstały na skutek mycia myką ciśnieniową. Mi to akurat nie przeszkadza więc tego nie robiłem
-jedno mocowanie gmola do pospawania
-owiewka przy zadupku, tam gdzie przykręca się śrubą, lekko pęknięta (widoczne na zdjęciach)
-mała wgniotka na kolektorze. Prawdopodobnie od kamienia.

Przez cały czas użytkowania miałem tylko jedną poważniejszą awarię, tj. przed wyjazdem w Alpy spalił się stator alternatora. Kupiłem dwa statory, żeby jeden mieć na zapas. Oczywiście ten drugi dorzucam gratis nowemu właścicielowi Motocykl położył mi się raz po tym jak nie złożyłem stopki do końca. Upadek zamortyzowałem swoją nogą. Wyglądało to tak jak bym co najmniej ratował komuś życie Poza wygiętą klamką nic się nie stało. Oczywiście klamkę wymieniłem na nową.

Motocykl do obejrzenia w Szczecinie. Przegląd ważny do końca marca 2020r, ubezpieczenie do połowy sierpnia tego roku. Motocykl sprzedaję bo ostatnio więcej stoi jak jeździ i szkoda, żeby się marnował. Jazda próbna po wpłaceniu całej kwoty pod zastaw oraz po okazaniu ważnego prawa jazdy kat. A.

Proszę dzwonić w godzinach 9:00 - 23:00. Chętnie odpowiem na ewentualne pytania. Cena 12200zł, do symbolicznej negocjacji.

Numer tel. 796 sześć zero dwa 282 - Michał.

[pietia79]

Zdjęcia pomagają w sprzedaży

[Majkrzaq]

Faktycznie zapomniałem o zdjęciach :p

https://photos.app.goo.gl/p7PpBpX5JNUjTsKG7

[Majkrzaq]

UPDATE

Cena 11900zł bez możliwości negocjacji.

W tym tygodniu wymieniłem olej z filtrem, przednie klocki hamulcowe oraz płyn hamulcowy.

[Majkrzaq]

Up.

[adamlca]

Sprzedana?